CHEMSEX - Wersja do druku +- Dopal.org - Forum Dyskusyjne o Używkach i RC (https://dopal.org) +-- Dział: Na temat używek (https://dopal.org/forumdisplay.php?fid=7) +--- Dział: Ogólne dyskusje o RC (https://dopal.org/forumdisplay.php?fid=9) +--- Wątek: CHEMSEX (/showthread.php?tid=2519) |
RE: CHEMSEX - Lifeisbrutal - 18.11.2023 Seks bez dragów nie jest już taki sam jak jest z podkładką można się uzależnić od pewnych nawyków i bez nich czar pryska. Ostatnio co było przetestowane to 3cmc bandit działał dobrze RE: CHEMSEX - Ku88baQ - 18.11.2023 Dlatego niech ćpania nie będzie powodem zbliżeń tylko czymś naturalnym RE: CHEMSEX - BrylancikowA - 18.11.2023 Moim zdaniem sex na RC jest mechaniczny najlepiej bez substancji uprawiac seks RE: CHEMSEX - Lifeisbrutal - 19.11.2023 @"BrylancikowA" No raczej ja bym to nazwał tylko "spuszczeniem z krzyża ". Tzn nie mówię, że po dragach nie jest fajnie bo jest ale każde zbliżenie po to już inaczej określić tego nie idzie. RE: CHEMSEX - BrylancikowA - 21.11.2023 (19.11.2023, 15:15)Lifeisbrutal napisał(a): @"BrylancikowA" No raczej ja bym to nazwał tylko "spuszczeniem z krzyża ". Tzn nie mówię, że po dragach nie jest fajnie bo jest ale każde zbliżenie po to już inaczej określić tego nie idzie. Zgodzę się z tobą to już nie samo jak na trzezwo RE: CHEMSEX - LOBO - 01.12.2023 Doswiadczylem zabaw po kilku substancjach, a szczegolnie po GBL, gdzie bylo to deutsch porno i duszno;-)... szczegolnie jak partnerka, tez zazywala...ale. Gdy mialem przerwe bardzo dluga i umysl stal sie trzezwy i czysty...to doznania w lozu byly odczuwalne zmyslami, pelna kontrola i satysfakcja czerpana z zabaw. Bez mechanicznego wyzycia niczym terminator 8 zaglada. Takze tak, dla mnie najlepsze seksualne zabawy byly na trzezwo, oczywiscie jakies winko czy piwko kameralnie do tego ;-) RE: CHEMSEX - Mati7 - 05.01.2024 Ja tam to lubię i chuj bez chemii to już nie to samo ;/ mówiąc krótko doświadczyłem boskiego orgazmu dzięki białym substancją i raz na jakiś czas musze to powtórzyć RE: CHEMSEX - kot_kreskowy - 05.01.2024 @"emati3636" O ile robisz to naprawdę raz na jakiś czas to jest ok. Najgorszym jest się w tym zatracić jak ja kiedyś gdy sex był tylko na tym. Kurwa, nawet masturbacja była tylko na tym Potem miałem ogromny problem. Na szczęście opamiętałem sie trochę bo nie byłem w stanie bez tego ani dojść ani naturalnie podnieść libida przy partnerce. No katastrofa. Przepracowałem to w głowie i jest ok, ale czuję że brnę w to z powrotem... Trzeba się ogarnąć 😉 RE: CHEMSEX - Mati7 - 05.01.2024 Mordo wiem o co chodzi ja doszedłem raz do momentu ze schizy mi bombę atomową za oknem chcieli wyjebać masakra też z tym przeszedłem przez piekło ale teraz mam zasadę raz w miesiącu i spokój ale jedno jest pewne uzależnia to w chuj mocno i tutaj mamy rację RE: CHEMSEX - kot_kreskowy - 05.01.2024 No niestety. Już samo ćpanie uzależnia a gdy połączyć to z seksem, otrzymujemy najgorsze możliwe połączenie, z którego wydostać się jest naprawdę bardzo ciężko i potrzeba solidnego samozaparcia. Najgorszy jest właśnie brak apetytu seksualnego na trzeźwo. To pierdolona pułapka. |