Dopal.org - Forum Dyskusyjne o Używkach i RC
Jak wygląda wojna z perspektywy zwykłego żołnierza? - Wersja do druku

+- Dopal.org - Forum Dyskusyjne o Używkach i RC (https://dopal.org)
+-- Dział: Hydepark (https://dopal.org/forumdisplay.php?fid=45)
+--- Dział: Luźne tematy (https://dopal.org/forumdisplay.php?fid=47)
+--- Wątek: Jak wygląda wojna z perspektywy zwykłego żołnierza? (/showthread.php?tid=1012)

Strony: 1 2


RE: Jak wygląda wojna z perspektywy zwykłego żołnierza? - Maniek - 17.08.2022

Przecież ja nie napisałem jedynie o prawdzie historycznej... Napisałem również o działaniach obecnych władz na Ukrainie: gloryfikacja nazistowskich zbrodniarzy, których nazwiska wspomniałem we wcześniejszym wpisie. Może nie macie żadnej rodziny na wschodzie Polski i nikt z Waszej rodziny nie przeżył piekła, które przeszli ludzie na kresach w tamtych czasach. A to, że żołnierze podczas obecnej napaści przez ruskich bronią się i walczą, to wg mnie normalna sprawa - walczą o swoją niepodległość i jestem pewny, że Polacy również by się bronili z taką determinacją.

kot_kreskowy Oczywiście, że musimy nauczyć się wybaczać i to robić, ale żeby nastąpiło wybaczenie, to musi nastąpić prośba o wybaczenie, przyznanie się do winy jako państwo, zgoda na eskhumację (do tej pory nie pozwolili) oraz oddzielenie grubą kreską od działań zbrodniarzy - tego nie ma, a jest to, o czym napisałem czyli gloryfikacja, stawianie pomników itd.

Piszesz, że Polacy podczas wojny nie byli święci... Ale proszę Cię, czy Polacy mieli swój własny oddział SS podczas wojny? Czy Polacy tłumili brutalnie powstanie warszawskie? Czy robili czystki etniczne na ludności cywilnej na tak ogromną skalę i z taką brutalnością? Odpowiedź jest jedna i ją znasz. Tak jak mówię, najpierw trzeba się rozliczyć z przeszłością i się od niej odciąć, a także prosić o wybaczenie - Niemcy tak zrobili i nie mieli z tym problemu. Pomników gloryfikujących nazistów również tam nie uświadczysz.


RE: Jak wygląda wojna z perspektywy zwykłego żołnierza? - Beeniepatu - 17.08.2022

Masz absolutna racje. Tylko oceniamy bohaterstwo zolnierzy w obecnej wojnie. Ideologia, o ktorej wspominasz byla od zawsze. Zreszta, jak widzial to juz Sun Tzu - wojna ma potezne znaczenie dla narodu; jest ona sprawa zycia i smierci; decyduje o jego istnieniu. Zawsze beda wiec zwolennicy ekstremizmu. Mozna to oceniac z perspektywy moralnosci. Gloszone hasla i ideologia nie jest bohaterska. Sama postawa na polu walki juz jest. I Polacy rowniez maja swoje grzeszki na sumieniu - np mordujac w odwetach za ataki banderowcow


RE: Jak wygląda wojna z perspektywy zwykłego żołnierza? - kot_kreskowy - 17.08.2022

Maniek oddział ss, to nie ,ale historia naszych górali to pozostawia wieeeele do życzenia🤐
Myślę, że beenie ujął pewne kwesti idealnie.
Nikt nie pozostaje niewinny podczas wojny.
A ten film, który polecam obejrzeć opowiada historie zwykłych ludzi, którzy w życiu kałacha nie trzymali w większości. To nie żadne bandy upa do chuja. To ludzie tacy jak ty i ja.


RE: Jak wygląda wojna z perspektywy zwykłego żołnierza? - Maniek - 17.08.2022

Beeniepatu Bohaterstwo o którym piszesz, to wg mnie zwyczajna determinacja żołnierzy, którzy po prostu walczą o niepodległość swojego kraju - wiedzą co to znaczy być pod brudnym butem kacapa przez lata... No i wiedzą, że lepiej umrzeć podczas walki niż trafić do niewoli.

Tak, zgadza się - Polacy również mieli różne grzeszki podczas wojny - ale nie porównujmy skali tych grzeszków jednej i drugiej strony, bo jednak jest nieporównywalna.

kot_kreskowy Tak, masz rację - to nie są bandy UPA... Ale większość z tych ludzi popiera ich działania i gloryfikuje tych zbrodniarzy, a ja sorry, ale tego zaakceptować nie potrafię. Czy Ty zaakceptujesz np. "zwykłych" Niemców, którzy w obecnych czasach wychwalają pod niebiosa nazistowskich zbrodniarzy? Nie sądzę. Jeśli ktoś z Ukrainy odcina się od tego i nie popiera tego, to takiego człowieka można szanować i inaczej traktować.


RE: Jak wygląda wojna z perspektywy zwykłego żołnierza? - Beeniepatu - 17.08.2022

No niezwyczajna wlasnie, bo wszyscy mysleli, ze pare dni i posprawie. Jak 2014. Ale tak, mysle o dzielnym stawianiu czola mocniejszemu przeciwnikowi. I sposobie w jaki to robia. Ty za to, dywagujesz, czy nalezy uznac za bohaterski narod, w ktorym kult bandery i podobnych jest wciaz zywy. Wg mnie temat jest o tym jak obecna wojne widza ukrainscy zolnieze. Nie o tym co maja wpojone w glowach uczac sie w szkolach. Gdyby tak bylo, to front nie bylby na zachodzie a na wschodzie. Zaczynajac od rzezi Lwowa


RE: Jak wygląda wojna z perspektywy zwykłego żołnierza? - kot_kreskowy - 17.08.2022

(17.08.2022, 14:25)beeniepatu napisał(a): Wg mnie temat jest o tym jak obecna wojne widza ukrainscy zolnieze. Nie o tym co maja wpojone w glowach uczac sie w szkolach.
No w końcu kurwa🙂
Tylko tyle i aż tyle.
Bo jeszcze chwila i zejdziemy do dywagacji, czy aby na pewno pierwsi słowianie mieli w plemionach masochistów zoofili😎