Jaki psychodelik na depresje ? - Wersja do druku +- Dopal.org - Forum Dyskusyjne o Używkach i RC (https://dopal.org) +-- Dział: Na temat używek (https://dopal.org/forumdisplay.php?fid=7) +--- Dział: Pytania i odpowiedzi (https://dopal.org/forumdisplay.php?fid=22) +--- Wątek: Jaki psychodelik na depresje ? (/showthread.php?tid=1971) Strony:
1
2
|
RE: Jaki psychodelik na depresje ? - sebekx9 - 18.03.2023 Klasyka Kaktus i grzybki A najlepiej to tylko griby RE: Jaki psychodelik na depresje ? - DissoEnjoyer - 18.03.2023 Grzyby będą tutaj najlepszym wyborem, w odpowiednich warunkach, z tripsitterem, i odpowiedniej dawce mogą zdziałać cuda. Wymaga to jednak skrupulatnego przygotowania, czasochłonnego. Dlaczego grzyby - ponieważ ich profil ogólnie jest bardziej sedacyjny, a po lizergamidach łatwiej o bt, szczególnie jak osobnik przypomni sobie jakieś negatywne wydarzenia z przeszłości. LSD jest zbyt stymulujące, ale to moje zdanie. horsii Ma tutaj sporo racji - taka ketamina, jest wykorzystywana w badaniach w leczeniu depresji, a 2-FDCK nie jest poza zasięgiem Twojej ręki. Dysocjanty zrzucają balast emocjonalny, są mega introspektywne, terapeutyczne, bez rozpraszaczy w postaci serotoninowych efektów (przyczym w żadnym wypadku nie neguje ich terapeutycznego potencjału - są terapeutyczne), więc również kierowałbym się tutaj w kierunku dysocjantów, i właśnie rekomendowałbym tutaj 2-FDCK. Pozdrawiam Czeslawo RE: Jaki psychodelik na depresje ? - Lifeisbrutal - 02.11.2024 Grzyby i mogę polecić z całego serca. Miałem raz okazję spróbować tych magicznych grzybków i było to coś pięknego. Mam stwierdzoną depresję i po zażyciu poczułem taki spokój w głowie, czystość no problemy na chwilę znikły. Pamiętam, że aż się na fazie popłakałem ze szczęścia, że jest tak dobrze. RE: Jaki psychodelik na depresje ? - kot_kreskowy - 02.11.2024 Nie wiadomo tak naprawdę bo nad różnymi substancjami zawartymi w grzybach a mających potencjał leczniczy w tym kierunku wciąż trwają jakieś badania. Lajf, napisz co to był za gatunek, bo tak to lipa takie ogolniki. Od siebie powiem, że nawet Amanita jest cudowna w dawce około 2gramy ale to raczej jako doraźnie zeby taktycznie samopoczucie poprawić 😁 Zresztą nawet trwają badania pod tym katem lecz czystego muscymolu ponieważ Amanita ma w sobie kwas ibutenowy a poczas suszenia tylko część przekształci się do obecnego już muscymolu. Kwas ibutenowy jest dosyć silną toksyną i to wyklucza możliwość stosowania amanity zbyt często w takich dawkach. A microdosing nie ma tyle mocy żeby móc w ogóle poczuć zbliżenie się do działania psychoaktywnego. RE: Jaki psychodelik na depresje ? - Lifeisbrutal - 02.11.2024 kot_kreskowy Golden teacher były RE: Jaki psychodelik na depresje ? - kot_kreskowy - 03.11.2024 (18.03.2023, 14:24)DissoEnjoyer napisał(a): horsii Ma tutaj sporo racji - taka ketamina, jest wykorzystywana w badaniach w leczeniu depresji, a 2-FDCK nie jest poza zasięgiem Twojej ręki. Dysocjanty zrzucają balast emocjonalny, są mega introspektywne, terapeutyczne, bez rozpraszaczy w postaci serotoninowych efektów (przyczym w żadnym wypadku nie neguje ich terapeutycznego potencjału - są terapeutyczne), więc również kierowałbym się tutaj w kierunku dysocjantów, i właśnie rekomendowałbym tutaj 2-FDCK. Ciekawe wnioski... Mnie 2fdck skutecznie wyleczylo z ... chęci na nie. Do widzenia RE: Jaki psychodelik na depresje ? - TamiZpowrotem - 03.11.2024 Mi pomogła psylocybina czyli Grzybki ale w mikro dawkach LSD w mikrodawkach też jest ok. Ale jednak natura to natura |