Dopal.org - Forum Dyskusyjne o Używkach i RC
Znikam na jakiś czas - Wersja do druku

+- Dopal.org - Forum Dyskusyjne o Używkach i RC (https://dopal.org)
+-- Dział: Hydepark (https://dopal.org/forumdisplay.php?fid=45)
+--- Dział: Luźne tematy (https://dopal.org/forumdisplay.php?fid=47)
+--- Wątek: Znikam na jakiś czas (/showthread.php?tid=2022)

Strony: 1 2


RE: Znikam na jakiś czas - Maniek - 12.03.2023

@"kot_kreskowy" Na początek chociażby praca, bo nie chcesz mi powiedzieć, że latając codziennie naćpanym jak 150 nie ma to żadnego wpływu na Twoją dyspozycję i na pracę, którą wykonujesz. Każdy pracodawca ma jakieś granice cierpliwości i wyrozumiałości w kwestii wydajności pracownika. Sam doskonale o tym wiem, bo wiele lat temu dość często "zmieniałem" pracę z powodów mojej niedyspozycji przez codzienne melanżowanie.


RE: Znikam na jakiś czas - horsii - 12.03.2023

nie wnikam co tam się dzieje, dobrze że widzisz zgrzyty i coś chcesz z tym robić. uwierz, że nie każdy jest gotów na takie wyrzeczenia Podobno kultowa take care


RE: Znikam na jakiś czas - Leśny_koteł - 12.03.2023

horsii no ja już bardziej gotowy raczej nie będę.
Maniek Tak. Praca jest bardzo ważna.
Ja naćpany do pracy nie chodzę. Taka zasada. Przez to rzadko ostatnio bywałem w robocie. A że pogoda jest jaka jest, to nikt mi zbytnio problemów nie robił z tego powodu. Chciałem wolne  to dostałem. 
Ale nie w tym jest problem. 
Problemem jest to, że tracę kontrolę nad sobą. 
Spokojnie, poradzę sobie z tym.
Wkurwiony jestem na siebie, bo nie tak miało być. Wszystko się teraz popierdoliło. Wszystkie plany będą musiały iść w odstawkę.


RE: Znikam na jakiś czas - Leśny_koteł - 30.03.2023

Dobra, kawa na ławę.
Przechodziłem bardzo poważny kryzys.
Wewnętrzny pożar.
Na szczęście straż pożarna zadziałała szybko i skutecznie.
Ogień był bez szans😎
Teraz już w pełni formy, pozostało tylko sprzątnąć zgliszcza, co może z miesiąc potrwać😉
Wywiozłem już dwie taczki, wyjebałem to gówno do rzeki, rwący nurt załatwił resztę💪🤘
Wracam do gry, lecz aby uniknąć ponownego samozapłonu, będzie mnie trochę mniej niż wcześniej.


RE: Znikam na jakiś czas - Nikolka - 02.05.2023

czyli kaja mial racje ci miłości potrzeba i tyle w temacie  Rolleyes a zebys się zakochał na zabój łobuzie Big Grin pozdrawiamy


RE: Znikam na jakiś czas - Fidel - 06.06.2025

(11.03.2023, 20:47)Leśny_koteł napisał(a): Słowem wyjaśnienia, bo na to zasługujecie.
Jak wiecie, jestem z tym forum bardzo związany.
Z narkotykami (na moje nieszczęście) jeszcze bardziej.
Ostatni miesiąc to mój upadek i równia pochyła. Od miesiąca praktycznie nie trzeźwieję.
Aby nie zrobić sobie krzywdy i nie zniszczyć totalnie wszystkiego,  znikam na jakiś czas z forum i ogólnie z piedestału.
Spierdoliłem totalnie wszystko.
Przegapiłem gdzieś TEN moment.
Muszę ratować to, co jeszcze zostało.
A zostało niewiele.
Wrócę silniejszy. Za jakiś czas.
Bądźcie zdrowi.
Kot🤘

zebys zawsze wracal 
jak wszyscy