Parkinsonizm i rola dopaminy w kontekście przyjmowania środków dopaminergicznych. - Wersja do druku +- Dopal.org - Forum Dyskusyjne o Używkach i RC (https://dopal.org) +-- Dział: Redakcja (https://dopal.org/forumdisplay.php?fid=61) +--- Dział: Gazeta forum (https://dopal.org/forumdisplay.php?fid=65) +--- Wątek: Parkinsonizm i rola dopaminy w kontekście przyjmowania środków dopaminergicznych. (/showthread.php?tid=2783) |
RE: Skazani na Parkinsona - czyli do czego doprowadzi destrukcja dróg dopaminergicznych. - kot_kreskowy - 07.10.2023 Beeniepatu A czy zbyt częste "korzystanie" z dopy i zmuszanie tym komórki do zbyt częstej produkcji dopaminy może doprowadzić do jej obumarcia/uszkodzenia? Czysto teoretycznie jest to chyba możliwe. W takim przypadku nabiera to sensu. RE: Skazani na Parkinsona - czyli do czego doprowadzi destrukcja dróg dopaminergicznych. - Beeniepatu - 07.10.2023 kot_kreskowy jak napisalem, najpierw trzeba ustalic, czy substancja jest cytotoksyczna (neuro) czy nie. Zasadniczo substancje, ktorych uzywamy zaburzaja gospodarke neuroprzekaznikami, ktore sa odwracalne. Parkinson to choroba, ktora jak masz ja miec to ja masz, i nie walac skonczy sie tak samo. A walac nie powinienes czuc efektow. Parkinson to proces neurodegeneracji komorek nerwowych - do dzis nie bardzo wiadomo z jakiej konkretnej przyczyny. Wg mojej wiedzy. Moze sie myle. RE: Skazani na Parkinsona - czyli do czego doprowadzi destrukcja dróg dopaminergicznych. - voice.of.voiceless - 07.10.2023 Beeniepatu o wlasnie czekałem dlaczego jest błędne? zaznaczylem na wstępie, że nie jest to żadna diagnoza, jest to tylko luźna analiza co się dzieje z dopaminą w organiźmie, ogólnie i po proszkach. 2. starzenie się komórek nie jest odpowiedzialne za chromosomy? czy miałeś na myśli, właśnie ich przyczynę ? 3. po czym to wywnioskowałeś? wydawało mi się, że nie ma takiego przekazu mój artykuł 5. teraz nie można jednoznacznie stwierdzić, czy dopaminergiki prędzej czy później będą chorzy na Parkinsona, ale czy parkinsonizm to nie jest objaw tej choroby? Idąc dalej, niby jak się skończy droga no tu potrzebny przyklad, Kiszczaka, jesli nie zaprzestanie swojego dzialania? z parkinsonizmu wyjdzie konkretny Parkinson, zreszta bromokryptyne wlaśnie na niego się wypisuje, czy na parkinsonizm? bo tego do konca nie wiem i jeszcze coś od siebie, na podstawie Rang & Dale "W 1982 roku w Kalifornii opisano grupę mlodych narkomanów u których rozwinęły się ciężkie objawy PD jako skutek intoksykacji związkiem MPTP (1-metyl-4-fenyl-1,2,5,6-tetrahydropirydyna) znajdującym się w źle przygotowanym narkotyku, tzn. heroinie. (Langston, 1985). Był to kluczowy moment w badaniach nad etiopatogenezą choroby Parkinsona. MTMP jest związkiem wywołującym nieowracalne uszkodzenia neuronów dopaminergicznych układu nigrostrialnego u różnych gatunków, u ssaków jest odpowiedzialny za występowanie objawów klinicznych PD. W organiznie MPTP podlega konwersji do toksycznych metabolitów takich jak MPP+, przy udziale enzymów MAO (glownie mao-b). MPP+ jest następnie przenoszony przez system transportujący dopaminę; prawdopodobnie z tego powodu wykazuje działanie selektywnie uszkadzające w zakresie neuronów dopaminergicznych. Na skutek dzialania toksycznych metabolitów MPTP dochodzi do zahamowania funkcji mitochondriów i pobudzenia reakcji stresu oksydacyjnego. Wyniki badań wskazują, że MTPT jest związkiem selektywnie uszkadzającym neurony dopaminergiczne układu nigrostrialnego i nie wpływa na neurony dopaminergiczne zlokalizowane w innych regionach, jakkolwiek dokladny mechanizm tej wybiórczości nie został do końca wyjaśniony" - sęk w tym, że nie mamy wystarczających badań, bo komu by się chciało badać chinskie proszki pod kątem tarmakologii. Ale przez to wszystko intuicja mi mówi, że stosowanie np. pirolidynoketonów nie doprowadzi do niczego więcej niż choroby Parkinsona. artykul nie jest błednie napisany, błedny jest tytuł, fakt, tytuł roboczy ktorego nie chciało mi się zmieniać, ale celowo tak napisany, by zachęcić do kliknięcia i przeczytania artykułu a do tej pory badania ktore mozna znalezc wskazują na PRAWDOPODOBIEŃSTWO cyto i hepatotoksycznosci chloroketonów, inne wskazują na to, ale nie wiadomo na ile, czyli samemu się pan domyśl, czy to co wciągasz nie rozpierdala cie od środka RE: Skazani na Parkinsona - czyli do czego doprowadzi destrukcja dróg dopaminergicznych. - Beeniepatu - 07.10.2023 @"PUDZILLA" ja nigdzie nie napisalem, ze artykul posiada bledna tresc. Bledny jest wlasnie tytul - a dla mnie to zalozenie/teza, dla ktorej argumenty przedstawione sa w tekscie. Granie na dopie powoduje objawy jak przy Parkinsonie. To fakt i nazywamy to parkinsonizmem. Zasadnicza roznica jest taka, ze generalnie, jak przestajemy uzywac takich srodkow, to jestesmy w stanie zregenerowac uklad. Kluczowe dla Parkinsona jest to, ze zadne dzialania, nie wylecza tej choroby. Ja osobiscie duzo sie dowiedzialem z artykulu - nie zgadzam sie jednak z teza, ze wszyscy jestesmy skazani na Parkinsona 😎 RE: Skazani na Parkinsona - czyli do czego doprowadzi destrukcja dróg dopaminergicznych. - voice.of.voiceless - 07.10.2023 sam fakt uzywania selegliny jako srodka cofającego uszkodzenia neuralne po stimach wsrod turbiarzy "Seleglina jest stosowana w leczeniu PD, oprócz hamowania rozpadu dopaminy, może również działać poprzez blokowanie metabolicznej aktywacji prawdopodobnie endogennej lub środowiskowej substancji podobnej do MPTP, która bierze udział w rozwoju PD. Możliwe, że sama dopamina jest winowajcą, ponieważ utlenianie dopaminy powoduje powstawanie potencjalnie toksycznych metabolitów. Nie do końca wyjaśniona jest rola MPTP w patogenezie PD, należy jednak podkreślić, że związek ten stał się niezwykle pomocny w badaniach doświadczalnych, zwłaszcza w kontekście leczenia PD." i co, dalej twierdzim, że nic nie będzie? tu akurat czas pokaże, ale moje stanowisko jest jasne - stosowanie katynonów, pirolidynoketonów i innych tych zjebanych dopaminergicznych śmieci w kosmicznym tempie zwiększa ryzyko wystąpienia oraz przyspiesza rozwijanie choroby Parkinsona. Beeniepatu a no to piwko już działa ale rozumiemy sie, chapeu bas! RE: Skazani na Parkinsona - czyli do czego doprowadzi destrukcja dróg dopaminergicznych. - kot_kreskowy - 07.10.2023 Beeniepatu To tak jak z alkoholikami; Walną kielicha i przestają się telepać😎 Wniosek? Jak masz Parkinsona to ćpaj, i tak nie masz nic do stracenia😂 RE: Skazani na Parkinsona - czyli do czego doprowadzi destrukcja dróg dopaminergicznych. - voice.of.voiceless - 07.10.2023 kot_kreskowy no właśnie ten mechanizm tak samo z alkoholem nie podziała, gdyż dopaminergiki wiadomo w co głownie działają, a etanol to jest swoisty shotgun w receptory, z nim jest troszeczkę inaczej i na Parkinsonie po kresce to zaczniesz się telepać, ale 3-4 razy szybciej RE: Skazani na Parkinsona - czyli do czego doprowadzi destrukcja dróg dopaminergicznych. - kot_kreskowy - 07.10.2023 To ja już się kurwa pogubiłem... Człowiek to jednak skomplikowana bestia. RE: Skazani na Parkinsona - czyli do czego doprowadzi destrukcja dróg dopaminergicznych. - Lukas1985 - 08.10.2023 Czy aby na pewno ? https://hyperreal.info/news/gw-amfetamina-cudownym-lekiem-na-parkinsona @"PUDZILLA" gdzieś zgubiłeś sens swojego artykułu, znaczy sens jest ale to pytanie i ta odpowiedź gdzieś się zgubiły 😉 RE: Skazani na Parkinsona - czyli do czego doprowadzi destrukcja dróg dopaminergicznych. - Beeniepatu - 08.10.2023 kot_kreskowy zgodzic sie moge tylko ze zdaniem pod wnioskiem 😎 Co do tezy z alkoholikami, to opisany mechanizm dotyczy jedynie alkoholizmu typu gamma. Czyli 1 z pieciu zdefiniowanych typow wg najczesciej stosowanych i oisanych przez Jelinka Poza tym, walniecie kielicha, zeby zapobiec fizycznym objawom, to mechanizm pijaka. Alkoholik to osoba, ktora piciem reguluje emocje, alkoholem radzi sobie z funkcjonowaniem spolecznie. Uzaleznienie fizyczne jest tylko mozliwym skutkiem ubocznym naduzywania alkoholu. To tak dla porzadku 😎 |