![]() |
|
3-MMC - Metafedron, 3-metylometkatynon - Wersja do druku +- Dopal.org - Forum Dyskusyjne o Używkach i RC (https://dopal.org) +-- Dział: Chemicznie (https://dopal.org/forumdisplay.php?fid=25) +--- Dział: Euforyki i empatogeny (https://dopal.org/forumdisplay.php?fid=26) +--- Wątek: 3-MMC - Metafedron, 3-metylometkatynon (/showthread.php?tid=68) |
RE: 3-MMC - Metafedron, 3-metylometkatynon - wiktororban - 28.04.2025 no dobre czyste 3mmc to jest klasa sama w sobie..moim, zdaniem przebija 4mmc pod tym wzgledem, ze daje dopaminiwy clearhead przez co faza jest bardziej kulturalna i kontrolowana...4mmc tez zajebniste jednak bielutka, suchutka i kruche trojke stawiam wyzej...ale to wszystko pod warunkiem ,ze jest dobrze oczyszczona..zjebane adrenalinowe sorty 3mmc nie robilmy roboty a jedynie podbijaly cisnienie i robily kolomyje w glowie jak jakies spierdolone 3cmc RE: 3-MMC - Metafedron, 3-metylometkatynon - KufloweMoczne - 27.06.2025 A mi coś takiego wpadło w łapki :3 Paczka doleciała mega szybko a kosztowało mnie to niecałe trzy eurogąbki, tak skurwesyny dobrze czytacie, 2,70€ za gramulca gargulca ![]() ![]() Działanie? Chyba nie musze opisywać bo opisywane tutaj milion razy tylko że kilka razy mocniejsze ze względu na czystość substancji. Kolekcja klasyki zapraszam i polecam Piotr Fronczewski. RE: 3-MMC - Metafedron, 3-metylometkatynon - Dafidov - 27.06.2025 Skąd takie zajebiste 3mmc? Możesz podesłać jakiś link, albo dać znać na PW? Bardzo bym prosił. Z góry dzięki. RE: 3-MMC - Metafedron, 3-metylometkatynon - DarkSonia - 27.06.2025 jprd... fota robi wrażenie, a samą 3jkę to bym spróbowala , oj takkkk ![]() dawaj namiar na pw RE: 3-MMC - Metafedron, 3-metylometkatynon - DZIESIĄTKA - 26.07.2025 3MMC to zwała większa od fazy nie polecam RE: 3-MMC - Metafedron, 3-metylometkatynon - smakosz - 03.08.2025 mordo co ty jebiesz za farmazony po 3 mmc jest mniejsza zwała niż po 3 cmc czy 4 cmc o ile w ogóle można nazwać to zwałą
RE: 3-MMC - Metafedron, 3-metylometkatynon - Konrad Curze - 22.08.2025 Jako, że 3-MMC ma niedługo zagościć w ofercie Escobara uznałem, że warto odświeżyć wątek. Też zauważyłem pewien brak konkretniejszych informacji na temat metafedronu (tutaj i na blogu), zatem jeżeli ktoś chciałby bardziej szczegółowo podzielić się swoimi doświadczeniami z tą substancją byłbym bardzo wdzięczny (i też sądzę, że przydałoby się innym forumowiczom). RE: 3-MMC - Metafedron, 3-metylometkatynon - inked_kawadrat - 22.08.2025 Ostatni raz waliłem legit sort jak mieszkałem w nl i za czasów legala. Nie wiem czy to kwestia batchu czy 3mmc takie jest ale mnie klepał kosmicznie. Porównując do 4mmc które miałem przyjemność ostatnio testować - mam wrażenie że jest mocniejsze to coś innego niż porównanie 1:1 Dokładniej chodzi mi to możliwość przegięcia pały. Kilka razy zdażyło mi się poryć tym sortem, zwidy i ogólnie ciężki stan. Mogę to chyba nazwać przedawkowaniem ![]() Jak zaczynałem powiedzmy o 17 to byłem w stanie tak się nawpierdalać że od 3 do 5 rano zwinięty w kłębek i „oni mnie kurwa obserwują” XD potem przechodziło i dalej rura. Z czasem nauczyłem się dawkować ostrożniej i to nie występowało ale chcę powiedzieć że na mojej osobie 4mmc jest stabilniejsze i bezpieczniejsze. Ogólnie wspominam dobrze bo działało dłużej i dorzutki również efektywniejsze. I jest mega różnica kiedy były posiłki, nawadnianie i spokojniejsze dawkowanie. Zaliczyłem duże zwały na tym ale to na własne życzenie, kiedy było BHP i kultura to było całkiem znośnie. Czy podejdę do tego jeszcze raz? No kurwa pewnie że tak ale na pewno dużo ostrożniej i z wagą jak z klasycznym mefiu. Wtedy z chęcią napisze racke z testów pod kontrolą bo wtedy to było walenie w klame aż się wysypywało z nosa
RE: 3-MMC - Metafedron, 3-metylometkatynon - kurvvisko - 23.08.2025 Kurde, jak to ma powodować jakieś zwidy czy coś, to raczej też nie dla mnie, bo takich środków zdecydowanie unikam. RE: 3-MMC - Metafedron, 3-metylometkatynon - inked_kawadrat - 23.08.2025 kurvvisko ale to raczej jeśli lecisz bez kontroli, bez jedzenia i ledwo co pijesz Jak jadłem 3mmc jak człowiek ( ), do tego posiłki i odpowiednie nawadnianie było mega spoko i bez tych dziwnych jazd. Ogólnie trochę czytałem raportów innych ludzi i też im się zdarzało przegiąć i podobne efekty. |