Ludzie mówią nam, dlaczego biorą narkotyki w siedmiu słowach - Wersja do druku +- Dopal.org - Forum Dyskusyjne o Używkach i RC (https://dopal.org) +-- Dział: Na temat używek (https://dopal.org/forumdisplay.php?fid=7) +--- Dział: Dyskusje na luzie (https://dopal.org/forumdisplay.php?fid=16) +--- Wątek: Ludzie mówią nam, dlaczego biorą narkotyki w siedmiu słowach (/showthread.php?tid=1897) |
RE: Ludzie mówią nam, dlaczego biorą narkotyki w siedmiu słowach - Luj Ogłuszacz - 13.06.2024 Biorę bo kurwa sam się zadowole po tym lepsze niż kobieta ale jest jak kobieta też poryje xD RE: Ludzie mówią nam, dlaczego biorą narkotyki w siedmiu słowach - Lifeisbrutal - 13.06.2024 Luj Ogłuszacz Jeśli chodzi o relacje to masz tutaj rację i nie chodzi tylko o te damsko-męskie tylko ogólne. Czasem pewne znajomości mogą się okazać bardziej toksyczne niż narkotyki. I faktycznie lepiej zajebać czasem kreskę niż truć się z kimś. RE: Ludzie mówią nam, dlaczego biorą narkotyki w siedmiu słowach - Diabeuu666 - 26.06.2024 Moze i nie do końca do tematu ale naszło mnie coś może dlatego że znowu zjebalem po raz tysiąc dwieście osiemdziesiąty dziewiąty. Sezon 7 Najgorsze i najbardziej irytujące dwa pytania które mnie wkur......, irytują i po prostu nie wiem co mam odpowiedzieć?! Więc odpowiadam: jak już się dowiem dlaczego to napewno pierwszy się o tym dowiesz? 1. Dlaczego to robisz? 2. Ty lubisz to robić i kropka! Na drugie nie odpowiadam nic. Bo jestem na etapie że ja bardziej muszę to już robić niż że lubię. Na początku brało się i było mega. Tak wtedy lubialem to robić, chciałem. Potem był etap że bralem bo brałem, bo co innego? Fajnie jest Trzeci etap. Chcę ale w sumie też chciałabym rzucić. Czwarty etap. Nie chcę. Ale pojawiają się apvp itp więc zamówię ale jakoś i tak czuję się z tym zle ale robię to dalej. Rzadziej ale jednak bo nie umiem rzucić. Piąty etap ( teraz ) po 25 latach Nienawidzę tego robić, nie chce tego robić, przerwy coraz dłuższe ale jak po 8-12tyg przerwy przycpam to jest całkiem fajnie ale jak towar się skończy, wleci zjazd i dochodzi do mnie że własnie zajebałem 3 miechy trzeźwosci.... I tak sobie myślę jak fajnie w sumie było na trzeźwo. Ile rzeczy się robiło, tu się wychodziło i tam, rowery z dziewczyną, kino, jakies gry z córką, związek się poprawił, praca się znalazła i nawet się potrafilem śmiać ale tak że to czułem. To po uświadomieniu tego popadam w depresję wręcz, wtedy lecą clony, relanium, sporo alkoholu. Potem za tydzień mam znowu towar. Od 25lat najdłuższa przerwa w ćpaniu to 8 miesięcy. I wystarczyło tylko to że poznałem obecną partnerke i zrobiła dla mnie takie coś w najgorszym momencie mojego życia bo na. 4 letnim ciągu APVP gdzie byli przy mnie tylko rodzice. Wszyscy znajomi itp się odsunęli. A Ją dopiero co poznałem i to przez FB. Nigdy jej tego nie zapomnę. I to dało mi motywację na 8 miesięcy bez ćpania. Do dziś nie mam pojęcia dlaczego po takim czasie wziąłem. Nie wiem. Próbowałem sobie przypomnieć, cokolwiek.... Nie wiem 🤷🏻 to była dopiero załamka. Walczę z tym cały czas. Postępy są. Czasem jest gorzej czasem lepiej. Uwielbiam wrócić do silki, diety, boksu... I mam ich. To powoduje że, nigdy się nie poddam. I wyjdę z tego gówna bez ośrodka. Wszystko jest w głowie. RE: Ludzie mówią nam, dlaczego biorą narkotyki w siedmiu słowach - niewhite - 22.08.2024 Kocham muzykę a narkotyki też ją kochają więc idealnie współgramy |