+- Dopal.org - Forum Dyskusyjne o Używkach i RC (https://dopal.org)
+-- Dział: Na temat używek (https://dopal.org/forumdisplay.php?fid=7)
+--- Dział: Pytania i odpowiedzi (https://dopal.org/forumdisplay.php?fid=22)
+--- Wątek: Czy Hexen wróci ? (/showthread.php?tid=1989)
RE: Czy Hexen wróci ? - Beeniepatu - 25.06.2023
Lukas1985 no wlasnie. Tylko czy to jest w ogole mozliwe? Oprocz nienaturalnych bodzcow jakich dostarczamy ladujac substancje, dochodzi naturalny proces starzenia i zwiazanych z tym wszelakich zmian. Takze samo to, ze odstawimy na bok wszelkie uzywki i zadbamy o regeneracje, nie pozwoli na to, by dalo sie wrocic do stanu 'przed'. Uplywajacy czas jest czynnikiem, ktory jest kluczowym faktorem.
Co Ty sadzisz?
RE: Czy Hexen wróci ? - kot_kreskowy - 25.06.2023
300 mg tego analogu i się czujemy jak po 100 mg hexa kilka lat wstecz.
Gwarantuję😎
RE: Czy Hexen wróci ? - horsii - 25.06.2023
300mg z pewnością także sprawi, że poczujemy sie jak pacjenci szpitala psychiatrycznego.
RE: Czy Hexen wróci ? - kot_kreskowy - 25.06.2023
horsii 
No nie.
Aby tak się poczuć, potrzeba ojebać dychę w trzy dni😎
RE: Czy Hexen wróci ? - KiszczaK - 25.06.2023
Analog hexen to namiastka z oryginału, stymulacja niby jest ale taka niemrawa, ale jest.
W hexenie to było poczuć piękny kop i nutka euforii na dłuższy czas i ilościowo był ekonomiczny, czas działania ten fazy to nieporównywalnie co do analogu.
Ale nie ma co narzekać, trza brać co jest i nie wybrzydzać xD
RE: Czy Hexen wróci ? - Lukas1985 - 25.06.2023
(25.06.2023, 15:50)Beeniepatu napisał(a): Lukas1985 no wlasnie. Tylko czy to jest w ogole mozliwe? Oprocz nienaturalnych bodzcow jakich dostarczamy ladujac substancje, dochodzi naturalny proces starzenia i zwiazanych z tym wszelakich zmian. Takze samo to, ze odstawimy na bok wszelkie uzywki i zadbamy o regeneracje, nie pozwoli na to, by dalo sie wrocic do stanu 'przed'. Uplywajacy czas jest czynnikiem, ktory jest kluczowym faktorem.
Co Ty sadzisz?
Pod względem samej odbudowy tolerki istnieje taka szansa. Możemy zwiększyć pulę dostępnej noradrenaliny i dopaminy. Możemy pokombinować z antagonistami NMDA i możemy postarać się wyregulować receptory.
Jednak...
https://neuroskoki.pl/reakcja-stresowa/
Tu się rodzi pytanie o te mechanizmy które zostają uruchomione w trakcie ćpania i zalewania mózgu dopamina czy serotonina
Polecam
Molekularne podstawy działania wybranych substancji psychoaktywnych
mgr Łukasz Bijoch1✉,
mgr farm. Martyna Pękała2
,
dr Anna Beroun1
https://postepybiochemii.ptbioch.edu.pl/index.php/PB/article/download/376/779/3397
To pokazuje jak potężny jest zakres zmian w obrębie mózgu. Poza receptorami dopy i sero do gry wchodzi jeszcze glutaminian i jego receptory. A sam układ glutaminergiczny jest bardzo słabo poznany.
Jest jeszcze jedno ale. Bardzo duże ale.
Lepiej będzie to ale przedstawić na przykładzie mefedronu czy klefedronu.
Przy podaniu jednorazowym czystego mefa czy klefa w ilości 150-200mg poziom neuroprzekaźników skacze nawet o 500procent (choć były doniesienia nawet o 800-1000procent) to daje uczucie tak potężnej przyjemności i euforii, że w większości wypadków go odczucie staje się maksymalnym (a często minimalnym) progiem przyjemności.
Kiedyś miałem gdzieś obliczenia o ile wzrasta poziom przekaźników przy seksie czy jedzeniu i to nawet nie zbliża się do 800 procent.
I na koniec jeszcze jeden mechanizm. Mechanizm wrażliwości na substancje (na przykładzie nikotyny) :
Jak dodaje ekspert, odpowiedzialne za to, że palacz sięga po kolejny, a potem kolejny papieros, są receptory nikotynowe α-4-β-2. Podczas palenia następuje szybki wzrost dopaminy na skutek aktywacji tych receptorów. Do czasu skończenia papierosa mamy do czynienia z desensytyzacją receptora, czyli utratą jego wrażliwości na kolejne pobudzenia. W miarę odzyskiwania wrażliwości receptorów, co trwa tyle, ile przerwa między kolejnymi papierosami, pojawia się głód i objawy odstawienne. Przewlekłe palenie daje regulację w górę receptorów, w wyniku czego ich ilość się zwiększa. Jeśli nadal palimy, to mamy desensytyzację i regulację w górę receptorów nikotynowych. To nie zwiększa wpływu nikotyny na mózg, ale nasila objawy abstynencyjne. W konsekwencji powtarzanie ekspozycji na substancję uzależniającą powoduje patologiczne uczenie się reaktywnego układu nagrody, co wyzwala zachowanie ukierunkowane na uczenie się tej substancji „nagradzającej”.
I jak jeszcze te mechanizmy przy substancji pojedynczej są do ogarnięcia tak przy politoksy to jest praktycznie nie do ogarnięcia.
RE: Czy Hexen wróci ? - kot_kreskowy - 25.06.2023
Ale wykład zajebał😎
Aż mi szczena o glebę jebła.
Szacun
KiszczaK
Ty weź im powiedz żeby Ci leki zmienili.
Stymulacja niemrawa? Tyś chyba z kurczaka spadł.
Twoja tolerka jest ruiną, a nie że brakuje tam stymulacji😂
Toż to nawet mniew kosmos wypierdala. I to gruuubo mordo.
RE: Czy Hexen wróci ? - KiszczaK - 25.06.2023
(25.06.2023, 17:48)kot_kreskowy napisał(a): Ale wykład zajebał😎
Aż mi szczena o glebę jebła.
Szacun
KiszczaK
Ty weź im powiedz żeby Ci leki zmienili.
Stymulacja niemrawa? Tyś chyba z kurczaka spadł.
Twoja tolerka jest ruiną, a nie że brakuje tam stymulacji😂
Toż to nawet mniew kosmos wypierdala. I to gruuubo mordo.
W sensie niemrawa, bo taka pusta, a tolrrka swoją drogą
RE: Czy Hexen wróci ? - Beeniepatu - 25.06.2023
Lukas1985 dziekuje 👌To co przedstawiles, jest dla mnie wystarczajacym argumentem na to, ze sama wyzerowana tolerancja, nie oznacza, ze subiektywne dzialanie substancji bedzie przez nas ocenione tak, jak za pierwszym razem. Tolerancja bedzie decydowac, ze taka sama dawka uruchomi te same procesy. To jak je bedziemy odczuwac, bedzie zawsze inne. Zarowno z powodu oczekiwan (pamiec deklaratywna) jak i nieswiadomych mechanizmow organizmu (pamiec niedeklaratywna).
Dla mnie osobiscie, porownywanie dzialania substancji z przed lat vs terazniejszosc, jest zupelnie bez sensu. To jak przeprowadzac to samo doswiadczenie, ale w roznych warunkach.
RE: Czy Hexen wróci ? - Lukas1985 - 25.06.2023
Jeszcze się zakręciłem przy tej części ze stresem. Akurat wsiadałem do pociągu 😅
Generalnie dragi zalewają mózg neuroprzekaźnikami. I tak jak napisał w publikacji niżej fachowiec to może dojść do sytuacji w której np dopaminy w ukl nagrody będzie za mało to stresu może być więcej.
Da się to uspokoić GABA-ergikamj ale tu znów występują zmiany w obrębie. GABA. Może też dojść do patologicznych zmian w których np receptor (mechanizm) odpowiadający za libido będzie tak rozregulowany, że naprawa go potrwa miesiące ale przy okazji naruszymy - mechanizmy lęku, łaknienia czy nie wiem rytm dobowy.
Ogólnie sens jest taki jak napisałeś - nie możliwości odczuwania działania substancji na poziomie przy podaniu pierwszorazowym. Za dużo zmiennych. Pozostaje się pogodzić z postępującymi zmianami i je minimalizować.
Niestety jednak prędzej czy później przyjdzie przeładowanie systemu. Ilość zmiennych się zsumuje a działanie skumuluje.
Wtedy większość sięga po benzo byle dalej ćpać. Tu już niestety odwrotu zbytnio nie ma.