Dopal.org - Forum Dyskusyjne o Używkach i RC
Co policjanci myślą o drobnych ilosciach - Wersja do druku

+- Dopal.org - Forum Dyskusyjne o Używkach i RC (https://dopal.org)
+-- Dział: Na temat używek (https://dopal.org/forumdisplay.php?fid=7)
+--- Dział: Prawo a używki (https://dopal.org/forumdisplay.php?fid=11)
+--- Wątek: Co policjanci myślą o drobnych ilosciach (/showthread.php?tid=3843)

Strony: 1 2 3 4


RE: Co policjanci myślą o drobnych ilosciach - Chochlik - 03.01.2025

@"Inferno" 

No tak, moja historia również za czasów jeszcze legal, także może dlatego mnie potraktowali tak litosciwie.


RE: Co policjanci myślą o drobnych ilosciach - DGEloV - 03.01.2025

Mnie 3g synt canna wyjbali też do kibla, zależy od policjantów  niektórych

Mnie 3g synt canna wyjbali też do kibla, zależy od policjantów  niektórych


RE: Co policjanci myślą o drobnych ilosciach - Inferno - 03.01.2025

Tylko ze mnie przy tym wieźli w obstawie na detoks xD


RE: Co policjanci myślą o drobnych ilosciach - filat - 31.03.2025

Mnie kiedyš tajniacy zatrzymali z ziomem z sztuka było to coś ze średnich wynalazków thiotonine bodajże szliśmy na stadion do parku poronienie po 2 kreskach tego 30 mg około na łeb jak zaczął wchodzić peak równo czerwone audi podjeżdrza włacza długie równo na nas szybko mysle co tu wymyślić mając Samarę w paczce szlugi podjałem felerna decyzję zgniotłem opakowanie i wyrzuciłem w bok kucając dlatego że nie było żadnej opcji ucieczki taki teren podeszliśmyjużz wchodzącym peakiem po moim zgnieceniu towaru jeszcze 10 dobrych szlugizmarnowałem i teraz licz na fart podjechali do miejsca zatrzymali sięw miejscu mojego kucania i niestety znaleźli :/ podjechali po nas wysiedli z samochodu wyciągali Samaręz opakowania ten co znalazł miał tupet rozsypał mi szlugi na masce samochodu którespadłybyłotez kanna w nich 5fakb48 oczywiścieolali debile 4 dawki jakieś.
Zawinęli nas do samochodu i zawieźli na komendę miastowa wysiedliśmy poszlišmy z nimi do środka jak na skazanie zamknęli nas w celi wzięli telefony i kazali czekać.
Przyszli za 10 minut zrobić nam zdjęcia oddając telefony przy okazji.
Po zrobieniu zdjęć przyszedł główny tajniak co zajumał towar oddając mi samare ubyłona oko 50mg powiedział żeczysta substancja nie tkwi w zakazanych i że niejest nawet pochodna zakazanych.
Wyszliśmy wyjeliśmy simy z telefonów oczywiście łamiąc simy domyślając się podsłuchóww telefonach jak i wgrywu jakiegośsofta.
Po czym poszliśmy wdupilismy po 50 mg na oko śmiejąc się ze poszlo z fartem xD.
To na tyle.


RE: Co policjanci myślą o drobnych ilosciach - Konrad Curze - 30.07.2025

Zależy od ilości, substancji i miejsca.

Byłem złapany z odrobiną zielska w Warszawie, 4 godziny zmarnowane czekając aż załatwią biurokrację. Po czym typ, który mnie wypisywał z komisariatu powiedział, że i tak to co robi jest bez sensu, bo żeby prokuratura się tym zajęła to musiałbym mieć z 10 gieta (i rzeczywiście sprawa umożona). Ale to były warunki stolicowe, strzelam, że w mniejszych miastach sytuacja mogłaby wyglądać inaczej.

Tak czy siak polecałbym tworzyć jakieś kryjówki, tak aby przy pobieżnym przeszukaniu łatwo było przeoczyć nasz stuff. Też uważać na łamanie głupich praw, które wszyscy i tak mają w dupie (moja sytuacja z buchem zaczęła się od palenia papierosów na przystanku autobusowym). No i nie wychodzić z jakimiś chorymi ilościami tylko "na własny użytek", ale to są rzeczy oczywistawe.


RE: Co policjanci myślą o drobnych ilosciach - Piotrek8924 - 19.10.2025

Ważne w tym jest jak się posiada nawet nieznaczne ilości narkotyków zachować spokój podczas kontroli, żeby nic nie podejrzeli tak jak już wspominaliście wszystko zależy od psa pies to pies.


RE: Co policjanci myślą o drobnych ilosciach - Fidel - 18.11.2025

Co oni my

Co oni myślą a polskie prawo to dwie rozne rzeczy jest jak jest idziemy z postepem czasu, na kazdym kroku mozna zobaczyc kamery, w telefonach w zegarkach, wideorejestratrory, kamery domowe, dyktafony i inne urządzenia a do tego kamery same nagrywające slużbe policjanta.

Jak wpierdol chca spuscic to szybko wylaczaja i mowia pozniej ze baterie padly, moze to samo by robili w niektorych przypadkach ale nie oszukujmy sie, kto tu ryzykuje bardziej, policjant ktory trzyma sie tego prawa bo pracuje w tej firmie to ma sie wjebac za 0,009g bo ktos zyczliwy mimo ze mial podarowane, wyrzucone do kibla a w domu wszedzie kamery i cos nie spasuje albo nie wyjdzie jak trzeba z czyms i sie trafi co podpierdoli.
Nie wiem jak to z prawem dokladnie ale dopka zawsze do kibla wyrzucali, oczywiscie za zgoda bo tak to by zostal u osoby pelnoletniej.

A nawet jesli jakis zapis istnieje na ten temat to policjanci wola nie ryzykowac, wiesz woli popisac te papierki niz pozniej sie pierdzielic i udowadniac cos co samo w sobie jest smieszne dla politykow a nic z tym nie robia.