Dopal.org - Forum Dyskusyjne o Używkach i RC
Ilu Straciliście Kumpli Przez Ćpanie - Wersja do druku

+- Dopal.org - Forum Dyskusyjne o Używkach i RC (https://dopal.org)
+-- Dział: Na temat używek (https://dopal.org/forumdisplay.php?fid=7)
+--- Dział: Dyskusje na luzie (https://dopal.org/forumdisplay.php?fid=16)
+--- Wątek: Ilu Straciliście Kumpli Przez Ćpanie (/showthread.php?tid=3940)

Strony: 1 2 3 4 5


RE: Ilu Straciliście Kumpli Przez Ćpanie - kot_kreskowy - 08.09.2024

(08.09.2024, 08:13)RoseSun napisał(a): Najgorzej to chyba stracić swoją najbliższą rodzinę


Nic bardziej mylnego😎

Ja tam się cieszę, że od wielu już lat mam pierdolony święty spokój a jedyny kontakt z rodziną to sms na święta i urodziny.

[Obrazek: Picsart-24-09-08-10-08-32-546.jpg]


RE: Ilu Straciliście Kumpli Przez Ćpanie - Myga - 08.09.2024

Ćpam z głową mimo wszystko kilka osób mnie opuściło na pewno 2


RE: Ilu Straciliście Kumpli Przez Ćpanie - RoseSun - 08.09.2024

(08.09.2024, 09:10)kot_kreskowy napisał(a): Nic bardziej mylnego😎

Ja tam się cieszę, że od wielu już lat mam pierdolony święty spokój a jedyny kontakt z rodziną to sms na święta i urodziny.

[Obrazek: Picsart-24-09-08-10-08-32-546.jpg]

No tak ,ale stracić dzieci i żonę w tak pojebany sposób i w tak krótkim czasie to chyba trudne,tym bardziej że zawsze było idealnie u nich


RE: Ilu Straciliście Kumpli Przez Ćpanie - kot_kreskowy - 08.09.2024

RoseSun 
Każdy jest kowalem własnego losu mordo.
Tylko proszę, nie mów mi, że nie wiedziałeś o tym, że narkotyki niszczą relacje rodzinne bo parsknę.

Jeśli miałbym kobitę na której mi zależy i w dodatku dzieci które bym kochał, to raczej bym się nie brał za dragi.

I wiem, że może mi się tylko tak prosto gada no ale taka jest prawda.



Nie wiem, może zrób coś aby ich odzyskać?
Nikt za ciebie tego nie ogarnie.


RE: Ilu Straciliście Kumpli Przez Ćpanie - Chochlik - 08.09.2024

Ja w sumie muszę dodać co do moich kumpli, to że to byli kumple od picia i wcale mi nie żal utraty osób, z którymi idzie się tylko dogadać przy piwie czy gorzale, bo inaczej jesteśmy z innych światów. 

Ostatnio próbowałem się odezwać do nich, ale są tacy sami jak dawniej i do tego mnie poblokowali na social media, bo znowu czymś ich uraziłem xD

Rodzinka też mi się kurczy, jeśli chodzi o utrzymywanie kontaktu, ale po prostu nie toleruję ludzi bez zasad o pokretnej moralności. A ponadto odziedziczyłem od jednej strony podatność na uzależnienia, a od drugiej choroby psychiczne, więc kurwa wcale mi tej kurczacej się rodzinki nie żal xD

Ale jak tracicie dobrych ludzi przez ćpanie, tak jak ja straciłem zaufanie fajnych osób z pracy i super kierownika, który latami mi ratował dupe - to lepiej się ogarnijcie czym prędzej. Na końcu wkurwili mnie ci współpracownicy, bo dalej uważali że cpam, jak już z tym skończyłem, i ostatecznie sam odszedłem, no ale fajni w sumie byli przez pewien okres i myślę, że wystarczyłoby by tylko nieco nad tymi relacjami popracować. Mi było trudno bo miałem wtedy fobię społeczną. :/

Ostatecznie na tych cięciach w znajomościach wyszedłem na plus, ale musiałem ogarnąć też swoją dupe. 

Pozdrawiam.


RE: Ilu Straciliście Kumpli Przez Ćpanie - kot_kreskowy - 08.09.2024

Chochlik 
Jak jesteś długo trzeźwy to pierdol to forum, nie zaglądaj tu bo samo siedzenie tutaj i rozmowa o ćpaniu to ogromny wyzwalacz jest.
Jeśli myślisz, że przyjebiesz tylko ten jeden raz i znów wrócisz do trzeźwego życia, to jesteś stary w wielkim błędzie.


RE: Ilu Straciliście Kumpli Przez Ćpanie - RoseSun - 08.09.2024

(08.09.2024, 20:36)kot_kreskowy napisał(a): RoseSun 
Każdy jest kowalem własnego losu mordo.
Tylko proszę, nie mów mi, że nie wiedziałeś o tym, że narkotyki niszczą relacje rodzinne bo parsknę.

Jeśli miałbym kobitę na której mi zależy i w dodatku dzieci które bym kochał, to raczej bym się nie brał za dragi.

I wiem, że może mi się tylko tak prosto gada no ale taka jest prawda.



Nie wiem, może zrób coś aby ich odzyskać?
Nikt za ciebie tego nie ogarnie.
Zwykła pieprzona ciekawość ,zmęczenie po robocie ,brak sił ,a to pomagało i tak się zaczęło


RE: Ilu Straciliście Kumpli Przez Ćpanie - Chochlik - 08.09.2024

kot_kreskowy 

Pewnie tak zrobię, ale posiedzę tu jeszcze chwilkę xD chociaż dziś xD

Ej albo zapodam Wam anegdotę, co mój brat sobie wkręcił. Baba go rzuciła za ćpanie, a on nie potrafił się od niej odpierdolic, to go zgłosiła za stalking (serio odpierdal). Teraz ma wyrok w zawiasach, a do tego wkręcał jakieś bajki terapeutom (oczywiście na bank niekompletne informacje) i oni mu kibicowali, żeby walczył o tę relację.

Także kurwa, walczyć zawsze warto, ale jak druga osoba sobie nie życzy to proszę to uszanować. Ćpuny nie do końca zdają sobie sprawę, jak krzywdzą innych. Albo i wcale tego nie rozumieją - przez nałóg i upośledzona emocjonalność.


RE: Ilu Straciliście Kumpli Przez Ćpanie - kot_kreskowy - 08.09.2024

Chochlik 
XD
Znałem też taki przypadek, też chłop nakręcony na kobitę to policja non stop była w budynku bo ganiał za nią jak pierdolniety, dzieci zabierał, cuda na kiju a kobita od dłuższego czasu już żyła z innym. No pojeb jak chuj.
Raz sobie siedzimy w ogrodzie, zaprosili mnie na kawe i obiad a ze ciepło było to dzieciaki na dworzu ale teren ogrodzony, poszliśmy do kuchni obiad ogarniać,ja wyszedłem zapalić i patrzę a ten jej były zjeb córkę trzyletnią za rączkę i chce dzidę palić to ja za tą kurwą chwyciłem chuja za łeb i się pytam grzecznie co odpierdala ale nie krzyczę żeby dziecka nie stresować bo chuj je trzyma w rękach więc zaciskam dłoń coraz to mocniej na kłakach i mówię żeby odstawił grzecznie dzieciaka, no kurwa awantura w chuj.
Skurwiel przyjechał chuj wie kiedy i dziecko chciał porwać gdzie miał prawa rodzicielskie odebrane xd
Myśmy się tam dość długo znali to wiedziałem co jest grane ale inny by puścił bo ta mała to normalnie "tata i tata"
Najgorzej to dzieci cierpią na czymś takim.
Ale jak tą kobitę kiedyś tłukł i terroryzował ją to idź pan w chuj, skurwiel jebany.
Chore ludzie.


RE: Ilu Straciliście Kumpli Przez Ćpanie - Chochlik - 08.09.2024

kot_kreskowy 

No takie świry się pakują w związki. Wg mnie na posiadanie dzieci powinny być badania psychologiczne i psychiatryczne, żeby przyszłemu dziecku nie rujnować życia.