![]() |
|
DXM - Dekstrometorfan - Wersja do druku +- Dopal.org - Forum Dyskusyjne o Używkach i RC (https://dopal.org) +-- Dział: Chemicznie (https://dopal.org/forumdisplay.php?fid=25) +--- Dział: Dysocjanty (https://dopal.org/forumdisplay.php?fid=52) +--- Wątek: DXM - Dekstrometorfan (/showthread.php?tid=457) |
RE: DXM - Dekstrometorfan - kodow - 06.11.2023 DXM zajebiście, nieziemsko podbija kodeine - i pewnie inne opiaty. Ciekawie też działa w połączeniu z bupropionem (lekiem na depresje), ogólnie jest w fazie badań klinicznych środek na depresje który zawiera 105 mg bupropionu i chyba 50mg dexa, połączyłem sobie to kiedyś samemu i fatycznie inny zupełnie profil - ale mi bupropion sam w sobie nie podszedł w chuj więc to tylko z ciekawości próbowałem RE: DXM - Dekstrometorfan - niewhite - 20.08.2024 dxm na pierwszy raz z dyso wydaje mi się najlepszą opcją jak ktoś ma obawy co do mocy by nie przedobrzyć a większe dawki też robią robotę jak ktoś nie wie ile wziąć na jakie plateu to macie tu kalkulatorek https://dxm.tripsit.me warto mieć jakieś avio (niektórym pomaga imbir albo zwykle popicie tabletek cola ale nie mi niestety) do tego bo mi np w chuj chcę cię rzygac po deksie tylko nie przedobrzyć z tym bo mocno podbija działanie i faza może się zrobić bardziej "mroczniejsza" można też rozdzielać sobie dawkę np 300mg na 60/45 zalezy czy macie tabletki po 15 albo 30mg i co 5min przez co nie uderzy odrazu za mocno i powoli bedzie się ładować (może osłabić peak leciutko) ale lepiej to niż sie porzygac albo nie pamiętać nic z tripu RE: DXM - Dekstrometorfan - swo002 - 10.01.2025 Też macie coś takiego że zawsze po Acodinie wymiotujecie/macie nudności a przy Tussidexie tego nie ma? RE: DXM - Dekstrometorfan - s1mple - 29.03.2025 Siema zażyłem wczoraj 2 paczki Acodin oczywiście działał tak że czułem się jakbym był w innym świecie xd takim lepszym bez zmartwień, tylko ja i Acodin. Fajna substancja. RE: DXM - Dekstrometorfan - filat - 10.04.2025 Kaszlodyn zażywałem lata temu, Na pierwszy raz poszło 450mg 30 x 15mg Tabletki połykane 5tabs co 5 min popijane sokiem grejpfrutowym Ogólnie acodin wspominam dość dobrze działanie dysocjacyjne jak na pierwszy raz z tego typu substancjami jak najbardziej ok. Wejście po około 1h od zapisania uczucie swędzenia to będzie body load narazie nic ciekawego ciężkie nogi straszny ten body load... Całość weszła po 1,5h aż leglem ze słuchawkami na uszach odpalając radio chyba eskę muzyka elektroniczna Tak mi zaczelo się przyjemnie słuchać muzyki jak nigdy w życiu odczuwanie bodźców muzyki całym ciałem falowanie ciała w rytm odbieranej stacji. Dysocjonowanie całym ciałem czyli wirowanie całego pokoju z odczuciem cielesnym było mi bardzo na miejscu Całość działała całą noc około 8h chyba mogę się mylić z rana zwał tak zwane zejście nic przyjemnego nic nie idzie po tym robić bez czegoś na teście po prostu trzeba leżeć i czekać aż się poprawi. Acodin mógł by. Jak najbardziej na tak. RE: DXM - Dekstrometorfan - Martwy666 - 11.07.2025 Miałem taki okres w swoim życiu, że lubowałem się w Acodinie. Brane trzy opakowania na pusty żołądek przenosiły mnie do innego świata myśli, muzyczka wchodziła znakomicie i tak po "swojemu". W końcu mi się przejadło i zniechęcił mnie długi okres dochodzenia do siebie PO i uczucie zepsutego wzroku i uszkodzonego mózgu. Dzięki tej substancji rozwaliłęm sobie dwuletni związek kilka lat temu. Pewnie gdyby nie to już dawno byłbym po ślubie, a laska super dziewczyna :/ RE: DXM - Dekstrometorfan - Konrad Curze - 08.08.2025 Całkiem lubię dexa (zwłaszcza, że wychodzi relatywnie tanio). Używam Tussidexu, bo jest tańszy od Acodinu i lepiej/szybciej się przyswaja. Biorę go na w miarę pusty żołądek w dwóch turach - jedna 40% planowanej dawki, po pół godzinie reszta. Ważne, aby go popić wodą z cytryną (albo czymś innym zakwszającym żołądek, bo minimalizuje to szanse na mdłości lub rzyganie). Do tego polecam brać jakąś lekką antyhistaminę - praktycznie na 100% się unika swędzenia ciała albo minimalizuje się ten efekt uboczny. Ogólnie na mój gust 150-300mg to jest optymalna dawka, bo bez tolerancji i doświadczenia większe mogą być zbyt przytłaczające i trudne do nawigowania. Sam dex jakoś nie porywa, ale z odrobiną ziółka zyskuje BAAAARDZO dużo. Przy buszku warto mieć zestaw różnordnych przekąsek, bo z mojego doświadczenia gastro jest o wiele silniejsze z dexem. Oczywiście, im większa paleta smaków i konsystencji jedzenia, tym ciekawsze przeżycia. Mam z nim taki problem, że ciężko pamiętać detale z tripów a z dodatkowym ziołem łatwo można usnąć. Słyszałem, że feta może to minimalizować, ale jest to dość ryzykowny mix, bo obydwie substancje znacząco zwiększają tętno (sam tego nie testowałem, zatem ciężko mi coś więcej powiedzieć, na papierze ma to niby sens, ale jest to już bardziej niebezpieczna zabawa). Do tego można DXM używać jako przyprawy do psychodelików, ale znacząco to wpływa na wrażenia (np. LSD mi zmieniał z płynnych/organicznych visuali na o wiele bardziej kanciaste i jak z starszej surrealistycznej gry). Moim największym zastrzeżeniem do tej substancji, jest jej długofalowy wpływ na moje funkcje kognitywistyczne. Nawet ponad miesiąc po wzięciu, wciąż zauważam spadek w jakości i szybkości moich myśli. RE: DXM - Dekstrometorfan - Zbigniew123 - 08.08.2025 Jak to jest z tym słynnym spierdoleniem dxmowym, zauważacie u siebie jakieś zmiany przy częstszym korzystaniu? Co robicie na fazie? Mi nigdy nie chce się nic robić. Jak człowiek się gdzieś porusza to ma w zasadzie cały czas ochotę gdzieś usiąść albo się położyć najlepiej, bo jest taki sflaczały. RE: DXM - Dekstrometorfan - Konrad Curze - 09.08.2025 (08.08.2025, 19:47)Zbigniew123 napisał(a): Jak to jest z tym słynnym spierdoleniem dxmowym, zauważacie u siebie jakieś zmiany przy częstszym korzystaniu? Swego czasu jak regularniej brałem dexa to moja zdolność do logicznego i klarownego przekazywania myśli spadła (ale w tamtym okresie brałem wszystko co się dało). Poza spadkiem funkcji kognitywistycznych, pojawiły mi się swego rodzaju tiki (niekontrolowane skurcze mięśni, czasami ręka, czasami całe ciało). Zależy od dawki, bo rzeczywiście czuje się "przygniecenie" organizmu - dlatego polecam dawki mniejsze niż 300mg. Wyżej dłużej się o tym rozpisałem, ale jakaś kofeina może trochę neutralizować tą ospałość. Przy mniejszej dawce świetnie się chodzi i ogólnie rusza (zwłaszcza z dodatkiem pregabaliny). Na dexie muzyka wchodzi o wiele lepiej, są delikatne visuale (u mnie najciekawsze były w półmroku z jakimś delikatnym fioletowym światłem w pokoju), warto naszykować sobie "małe co nie co", bo zawsze są to inne doświadczenia sensoryczne. Jeżeli jest się bardziej artystycznym to wszystkie moje obrazy powstały pod wpływem dexa i są całkiem, całkiem... Właściwie na dexie robi się podobne rzeczy co na psychodelikach, ale trzeba uwzględnić, że jest się bardziej zmęczonym. RE: DXM - Dekstrometorfan - horsii - 09.08.2025 Ja kiedys na małych dawkach dexa lubiłem sobie pójść na spacer po lesie, najlepiej rano. A po większych, spoko opcją są jakies zajecia kreatywne - muzyka, rysowanie itd. |