Dopal.org - Forum Dyskusyjne o Używkach i RC
Vapo - Wątek Ogólny. - Wersja do druku

+- Dopal.org - Forum Dyskusyjne o Używkach i RC (https://dopal.org)
+-- Dział: Na temat używek (https://dopal.org/forumdisplay.php?fid=7)
+--- Dział: Ogólne dyskusje o RC (https://dopal.org/forumdisplay.php?fid=9)
+--- Wątek: Vapo - Wątek Ogólny. (/showthread.php?tid=1391)

Strony: 1 2 3 4 5 6 7


RE: Vapo - Wątek Ogólny. - JaTylkoPatrze - 07.09.2023

(07.09.2023, 10:36)Mef123 napisał(a): ja składam folie aluminiową na pół i sypie proch po czym podpalam od dołu lekkim ogniem żeby się nie zjarało i targam bucha lekki bym polecam

To bardzo słaba metoda. Marnujesz temat.


RE: Vapo - Wątek Ogólny. - horsii - 07.09.2023

j.w. - nie dość, że marnujesz temat, to jeszcze wdychasz szkodliwe związki aluminium które się z tej folii uwalniają przy podgrzewaniu.

A co do iv - iv "przynajmniej" jest jako tako nastymatyzowane, chodzi mi i o postrzeganie kłucia się igłami, nie do każdego to przemawia, do wielu to nigdy nie przemówi. A takie vapo jakiegoś pirolidynoketonu czy czegoś wygląda o wiele mniej źle - żeby nie użyć słowa "dobrze". Oczywiście jak zaczniesz nakurwiać stymulanty czy iv czy vapo, to z reguły już i tak masz przejebane i tak, bo obie drogi podania mają to szybkie mocne jebnięcie którego nie da ci już żaden sniff, czy oral itd. Ale iv odstrasza samo w sobie wiele osób, a zapalenie dopka z żarówki, czy czegoś, już nie ma takiego efektu zniechęcającego.


RE: Vapo - Wątek Ogólny. - Lady Giwera - 07.09.2023

horsii dla mnie jedno i drugie brzmi złowrogo. 
Podobnie złowrogi w 2003 był dla mnie sniff, wiec odpuściłam. Mama uczyła, ze smarka się w jedna stronę a koledzy na pierwszym roku smarkali inaczej. 
Tak serio to mając wiedzę pt. "Oczywiście jak zaczniesz nakurwiać stymulanty czy iv czy vapo, to z reguły już i tak masz przejebane i tak, bo obie drogi podania mają to szybkie mocne jebnięcie którego nie da ci już żaden sniff, czy oral itd." trochę szkoda sobie robić kuku. Czytając przypomniał mi się mój pierwszy raz z RC z forum, około rok temu zanim byłam członkiem forum. To była trójeczka od Escobar - ależ to było wzniosłe przeżycie. Wcześniej nie zdążyłam zaniedbać tolerki, licznik wskazywał zaledwie kilka kiwnięć ogonem
Klimat w stylu "mam super moce, gwarantuje nieprzespane noce..." . 
Sam fakt, ze takie Vapo może zjechać przyjemność mnie osobiście demotywuje.


RE: Vapo - Wątek Ogólny. - olancucki - 07.09.2023

Jak VAPO to tylko z fajki szklanej do ekstraktów i olejków coś jak to:

[Obrazek: Lufka-szklana-Remo-10cm-Kula-Niebieska.jpg]


Czaje się na te A-PVP i nie mogę się doczekać. Piko wjedzie też... NEP vejpowalem ale to nie to.

Lubię te szybkie wejście, pierdolnięcie jak się złapie i trzymie bucha.

Aż warto dbać o tolerke żeby każda chmura wypierdalala z kapci!
Marzy mi się vejp mocnych stimow, trochę 4-mmc i dużo jeb***** z kamagra..

Chociaż jestem prawiczkiem, ale można kulwa pomarzyć nie Tongue


RE: Vapo - Wątek Ogólny. - horsii - 07.09.2023

Lady Giwera akurat pozbawienie się możliwości odczuwania przyjemności z innych dróg podania to twój najmniejszy problem jak zaczniesz vapo/iv. Chodzi o to, że zaczynasz brać cały czas, bez przerwy - tak to wciąga, bo jest takie pierdolnięcie. Dla twojego dobra, obyś się nigdy nie przekonała jakie Podobno kultowa
Zobacz sobie na alfiarzy, którzy lecą roczne ciągi. Wyobrażasz sobie roczny ciąg na stymulantach, cały czas, bez przerwy? Oni tak, smażone musi być all the time

 dekadan89 - chociaż to jest cyborg jak na moje, człowiek-maszyna, to on daje radę smażyć w kółko i nie zwariować, ale to jest jeden z niewielu wyjątków.  Co nie zmienia faktu, że leci jak pojebany. Większość nie jest takimi terminatorami, i bardzo przykro się to kończy.


RE: Vapo - Wątek Ogólny. - Lady Giwera - 08.09.2023

horsii  aż mam ciary na samą myśl, porównywalne ze spacerem nocą, środkiem lasu po obejrzeniu najgorszego horroru. 
Rok na stymulantach wydaje mi się czymś niemożliwym, trzeba mieć krokodylą skórę. Próbowałam stymulantów i finalnie są "wkurwiające", świat - otoczenie po nich jest "wkuwający", nawet ja jestem "wkurwiająca", bo sama dla siebie (wystarczy doba, dlatego to nie dla mnie). Po roku, jeśli ktoś to przeżyje na bank musi mieć zrytą bańkę, możliwe, ze nieodwracalnie (nie znam statystyk). 
Z tego wynika, ze kwestia porównywalna do samobójstwa, przykra sprawa, ale dobrze wiedzieć.

Skojarzyło mi się z Jerzykiem
*Jerzyk to taki ptak, który większość życia spędza w powietrzu. Potrafi nie siadać na ziemi nawet 200dni! Gruntu dotyka w zasadzie tylko by złożyć jaja. Przekozak, co?
Wink


RE: Vapo - Wątek Ogólny. - dzwudziesty - 08.09.2023

Nie weszła byś do lasu podczas alfociagu. Twój strach i paranoję nie pozwoliłyby Ci na to. Lepiej żebyś tego nie poczuła czym jest prawdziwa pirolidynoketonowa psychoza. Ta po fecie to pryszcz.


RE: Vapo - Wątek Ogólny. - Lady Giwera - 08.09.2023

dzwudziesty paranoje nigdy nie były moim udziałem, nie powiedziałam, że nie weszłabym.  Nie jest to kwestia strachu lecz irytacji (to delikatniejsze określenie na "wkurwa"). Kocham las i drzewa nie chciałabym ich rozstawiać po kontach. Do Twojej wiadomości, mieszkam kilka metrów od lasu, spaceruje codziennie, ba zanim zamieszkałam przy lesie spędzałam zaliczyłam nocowanie w hamaku w środku lasu, lubię takie wyprawy, ale nie porobiona. Smile 
Takie substancje wymagają specyficznej kondycji psychicznej.


RE: Vapo - Wątek Ogólny. - Hoxed - 09.09.2023

(07.09.2023, 10:36)Mef123 napisał(a): ja składam folie aluminiową na pół i sypie proch po czym podpalam od dołu lekkim ogniem żeby się nie zjarało i targam bucha lekki bym polecam


wiec mowisz ze lubisz dostawac ciepla chmura w pysk i marnowac material? polecam ci meth-pipa, zdecydowanie latwiej kontroluje sie chmure, nie masz rozjebanych po calym pokoju sreberek czarnych od spodu xD mozesz uzywac zarowej zapalniczki i nie ujebiesz sobie paluchow sadza, przy folii odpada bo zrobi sie dziura tam gdzie grzejesz a jesli juz koniecznie chcesz vapowac ze srebra owin lyzeczke jedna warstwa syp na srodek procha i zdecydowanie latwiej bedzie ci kontrolowac temperature przez co unikniesz i oszczedzisz sobie tego parzacego dymu prosto na pluca i drogi oddechowe, albo tego ze przez to ze reka ci poszla centymetr do gory dostales goraca chmura prosto w twarz a material polecial w eter.

(07.09.2023, 11:21)horsii napisał(a): j.w. - nie dość, że marnujesz temat, to jeszcze wdychasz szkodliwe związki aluminium które się z tej folii uwalniają przy podgrzewaniu.

A co do iv - iv "przynajmniej" jest jako tako nastymatyzowane, chodzi mi i o postrzeganie kłucia się igłami, nie do każdego to przemawia, do wielu to nigdy nie przemówi. A takie vapo jakiegoś pirolidynoketonu czy czegoś wygląda o wiele mniej źle - żeby nie użyć słowa "dobrze". Oczywiście jak zaczniesz nakurwiać stymulanty czy iv czy vapo, to z reguły już i tak masz przejebane i tak, bo obie drogi podania mają to szybkie mocne jebnięcie którego nie da ci już żaden sniff, czy oral itd. Ale iv odstrasza samo w sobie wiele osób, a zapalenie dopka z żarówki, czy czegoś, już nie ma takiego efektu zniechęcającego.

ja alfe tylko vapuje wsm o tym wiesz xD ale nie robie alfa-ciagow i to prawda chcica na ten szybki wjazd jest momentami okropna. Wszystko z glowa i umierem i bd dobrze

a co do folii no ale co ty bredzisz!!!!! wystarczy jom opalic i mozna jebac ile wlezie xDDDDDDDDDDD

(31.12.2022, 17:26)SztywnyMisza napisał(a): Szatan69 w meth pipe czy czyms podobnym nie usiagniesz takiej chmary jak z sprzętu dekadan89 a wiadomo tym lepszy wiekszy buch lepsza pizdaPodobno kultowa


no deki ma sprzety nie powiem ze nie jak pisalismy na serwerze dc on o nie dba, i czysci za kazdym razem jak skonczy palic a i ktos wyzej ze czysto ma jak na alfiarza z takim stazem no moze lubi miec czysto ja tez czesto sprzatam bo siedzenie w brudzie mnie do kurwicy doprowadza


RE: Vapo - Wątek Ogólny. - Epsiakos - 09.09.2023

Poczekam aż przyjedziesz żeby mnie nauczyć i oswoić z tym xD