Dopal.org - Forum Dyskusyjne o Używkach i RC
Terapia uzależnień - Wersja do druku

+- Dopal.org - Forum Dyskusyjne o Używkach i RC (https://dopal.org)
+-- Dział: Na temat używek (https://dopal.org/forumdisplay.php?fid=7)
+--- Dział: Zdrowie i detoks (https://dopal.org/forumdisplay.php?fid=10)
+--- Wątek: Terapia uzależnień (/showthread.php?tid=2224)

Strony: 1 2


Terapia uzależnień - Lifeisbrutal - 06.06.2023

Tak jak w temacie.Korzystał  ktoś z takich terapii?Macie jakieś dobre wspomienia lub też złe?Czy wgl taka terapia według was ma sens.Lepiej ambulatoryjna czy stacjonarna? Polecacie jakieś ośrodki godne polecania,które pomogły wam lub waszym znajomym?


RE: Terapia uzależnień - kot_kreskowy - 06.06.2023

Dużo zależy od Ciebie.
Jeśli jest to Twoja decyzja i nikt na Ciebie nie naciska to można zdziałać naprawdę wiele.
Są ludzie którzy nie wracają do tego, choć wymaga to dużo samozaparcia, silnej woli i charakteru.
Jeśli postawisz sobie cel i będziesz bardzo mocno do niego dążył i z taką wiarą szedł przez życie to UDA CI SIĘ💪
Natomiast każda chwila zwątpienia w siebie skończy się powrotem do ćpania.

Od siebie bardzo mocno polecam Monar i terapię stacjonarną. Jest to po prostu roczny pobyt w ośrodku z możliwością przedłużenia o kolejny rok, z tymże ten drugi rok to już nie jest terapia a bardziej pomoc w zaaklimatyzowaniu się po terapii. To taka forma hostelu.
Idziesz normalnie do pracy, masz swoje życie, ale wieczorem wracasz na teren ośrodka i tam sobie śpisz i spędzasz czas. To taka forma 'bezpiecznego miejsca zamieszkania' w razie gdybyś czuł, że może jednak za wcześnie na takie wyzwanie jak powrót do normalnego życia bez jakiejkolwiek kontroli. Nawet w takim hostelu po terapii jesteś codziennie sprawdzany pod kątem trzeźwości. Wszelakiej trzeźwości także zapomnij nawet o piwie.
Te hostele to taki trochę ukłon w naszą stronę, bo na początku powstania monarów, terapia trwała 4 lata o tak naprawdę to jest bezpieczny okres po którym można stwierdzić czy jesteś wolny od tego gówna, czy nie.

Monar ma bardzo dobrą kadrę, mają swoich psychologów i psychiatrów lecz aby terapia mogła być finansowana z ministerstwa zdrowia musi trwać rok.
Tak to mniej więcej wygląda.

Sam tam byłem, być może nie za bardzo mi to pomogło ale naprawdę bardzo dużo im zawdzięczam i postawili mnie do pionu.
Byłem tam z powodu nacisku rodziny i dlatego nie wytrwałem do końca leczenia.
Może kiedyś sam zechcę tam pojechać, kto wie.
Jeśli pracujesz możesz sobie wziąć zwolnienie lekarskie i będąc na miejscu możesz je przedłużać aż do roku, przez co będziesz dostawać co miesiąc chorobowe.

Są też prywatne ośrodki lecz tam koszt terapi to kwoty rzędu 7K miesięcznie i więcej, w dodatku nie masz pewności że to pomoże.

Monar to sprawdzona firma w dodatku finansowana z naszych podatków więc...?

Jeśli masz jakieś pytania, pomogę🤘

Ps
Są jeszcze te terapie ambulatoryjne, że raz na tydzień czy dwa przychodzisz na spotkania, lecz to raczej dla małozaawansowanych w tym temacie i najzwyczajniej w świecie jest to chuja warte.
Wiem - byłem.

Skoro zadałeś takie pytanie to mniemam, że myśli już skierowałeś w tym kierunku.
Obejrzyj koniecznie sobie polski film pt. NIEZWYCIĘŻONY
Mocne kino w temacie, bardzo motywuje 💪  Polecam fchooooy


RE: Terapia uzależnień - Lifeisbrutal - 06.06.2023

Sam byłem miesiąc praktycznie i z jednej strony dało mi to coś a z drugiej pokusy są silniejsze.Co było wiadome zawsze będzie kusić.I nawet jeśli nie zajebie to i tak będę narkomanem nie ćpającym.Jest ciężko bo wiem,że muszę być silny sam dla siebie.Ale wiecie jak to jest są pokusy,którym człowiek lubi ulegać.Dlatego na terapii tłumaczyli mi zerwać kontakt z osobami co ćpają.Gdy to usłyszałem to aż się popłakałam bo czułem,że zostanę całkiem sam.Terapia pomaga jak się chce ale najważniejsza jest SILNA WOLA no i wsparcie.Może z siebie w 100% nie jestem dumny,ale wiem,że już daleka droga za mną.I wszystkim którzy chsą z tego wyjść życze zdrowia i wytrwałości


RE: Terapia uzależnień - Princess - 06.06.2023

Terapia to coś dobrego zarówno odpoczynek dla psyychiczny jak i fizyczny.Oderwanie się od środowiska z którym się imprezowało.Leczenie e ośrodku uzależnień to nic złego.Ośrodki coraz to bardziej rozwijają się w taki jakby to nazwać typowy ośrodek a nie szpital.Są zajęcia basenowe,kkoszykówka i wiele innych zajęć.Więc taka terapia nie jest typowo pod zamknięciem tak jak czesto straszą "będziesz zamknieta/zamknięty


RE: Terapia uzależnień - kot_kreskowy - 06.06.2023

Nieprawdą jest, że zostaniesz sam.
Zmienisz środowisko i poznasz nowych znajomych. 
Zawsze masz wybór. Jeśli zaprzyjaźnisz się z nowym towarzystwem, z ludźmi którzy nie biorą, będziesz miał motywację i poniekąd "wsparcie" lub chociażby brak pokusy, brak namawiania itd.
Zawsze masz wybór, pamiętaj o tym 😃

Ponadto pamiętaj o tym, że jeśli w danym towarzystwie czujesz się najgłupszy, to znaczy, że jesteś we właściwym miejscu ❤️


RE: Terapia uzależnień - Chochlik - 06.06.2023

Ja byłem na prywatnej 4-tygodniowej prywatnie w 2018 i od tamtej pory zaliczyłem spory progres w życiu, wyleczyłem też inne swoje zaburzenia psychiczne. Bardzo fajnie było, bo miałem dodatkowe spotkania dla osób z podwójną diagnozą i moje problemy zostały objęte kompleksowym spojrzeniem na sytuację. U mnie była to depreszyn, zaburzenia lękowe, fobia społeczna.

No nie jest tak, że nie walę już wcale, ale jakieśtam przerwy konkretniejsze się zdarzają 🙈🙉 na pewno nie mam już ciągów, odjazdów emocjonalnych i takiego ćpania w rauszu (każdy kto był w krytycznej fazie uzależnienia wie, o czym mówię) od wielu lat.

Na pewno terapia odbuduje Cię psychicznie, wybije Ci z głowy wiele stereotypów na temat uzależnień i pozbędziesz się tego okropnego poczucia winy w nałogu.

4 tygodnie to był w moim przypadku optymalny czas, dłużej wydaje mi się że nie ma co w zamknięciu siedzieć. 
Co do monarów się nie wypowiem, bo nie byłem, ale słyszałem wiele o surowej dyscyplinie tam panującej i na samą myśl, że miałbym tam naokraglo przestrzegać jakichś zasad i poleceń już mnie trafia xD

Od państwowego leczenia też się odbiłem, raz byłem ambulatoryjnie 2 tygodnie i to było bez sensu. W sumie na nawrocie już wtedy byłem i może nie chciało mi się wszystkiego słuchać od nowa, ale wg mnie instruktorzy i terapeuci prezentowali śmieszny poziom. Odradzam bardzo odwyk przy szpitalu w Tarnowie, może w innych placówkach NFZ jest lepiej. Byłem tam tez na indywidualnej terapii ponad miesiąc i również krążyliśmy tam w kółko - zrezygnowałem.

Ogólnie wszystko zależy od własnej motywacji do wyleczenia, nie warto patrzeć na innych, tylko w 100% skupić się na sobie.


RE: Terapia uzależnień - kot_kreskowy - 06.06.2023

Chochlik 
Bardzo mądrze prawisz.

Dyscyplina, owszem i jest lecz nie jest to jakoś nadludzko straszne. Wystarczy trzymać się ustalonych zasad i tyle.
Nie jest to jakiś terror, jest to do zniesienia. Trzeba to sobie po prostu ułożyć w głowie i tyle 😃
Dyscyplina jest potrzebna i trzeba się jej nauczyć bo jest to podstawa naszych późniejszych zachowań gdy będziemy już po terapii 😃
No bo jak będziesz miał odmówić komuś wyjścia na balety  jeśli nie potrafisz utrzymać emocji w ryzach?
Samodyscyplina jest bardzo ważna w późniejszym życiu.
Zresztą teraz to i tak jest lajtowo w porównaniu do tego co było gdy monar powstał, gdy żył jeszcze Marek Kotański.


RE: Terapia uzależnień - Ouziv - 09.06.2023

Terapia jak terapia,wszystko zależy od danego człowieka,I tego czy chce wyjść z danego uzależnienia.Czy to alkoholizm,narkomania  
i wiele innych uzależnień.Terapia jest w stanie pomóc nam tylko wtedy kiedy my tego chcemy


RE: Terapia uzależnień - Quaresma - 09.06.2023

Byłem tylko na detoxie od alko. z terapii po 1 dniu ucieklem


RE: Terapia uzależnień - Chochlik - 10.06.2023

(09.06.2023, 13:10)Quaresma napisał(a): Byłem tylko na detoxie od alko. z terapii po 1 dniu ucieklem

Czemu?