Dopal.org - Forum Dyskusyjne o Używkach i RC
SPORT VS Używki - Wersja do druku

+- Dopal.org - Forum Dyskusyjne o Używkach i RC (https://dopal.org)
+-- Dział: Na temat używek (https://dopal.org/forumdisplay.php?fid=7)
+--- Dział: Zdrowie i detoks (https://dopal.org/forumdisplay.php?fid=10)
+--- Wątek: SPORT VS Używki (/showthread.php?tid=2532)

Strony: 1 2


SPORT VS Używki - JureKiler - 14.08.2023

Chciałbym poruszyć na forum bardzo dla mnie ważny temat mianowicie SPort Vs Używki mianowicie jak sobie radzicie ze sportem w swoim życiu naprzykład ja trenujący od 8-10 lat sporty walki plus siłownia i gdzieś taki sam staż co do używek.

Ogólnie po sobie widzę, że im częściej badam różne używki tym bardziej się cofam lub stoje w mejscu z postępami w sportach walki lub rozwijaniem sylwetki.
- ciężko mi jest podczas badań wrzucac jakiekolwiek w siebie posiłki czy macie na to jakieś sposoby?

Bardzo dużo pomaga mi tu wszelaka suplementacja po badaniach dużo szybciej dochodze do siebie i szybciej moge wrócić do treningów

Chciałbym, żebyście w tym temacie wypowiadali sie co trenujecie jak często i jak to godzicie z używkami pierwszego wywołam do tablicy chyba PUDZILLA bo widziałem ze nie raz sie wypowiadał, że dobrze się suplementuje i trenuje.


Myślę, że temat może się ładnie rozwinąć


RE: SPORT VS Używki - PUDZILLA - 14.08.2023

na siłowni trening pod trójbój siłowy, martwe, przysiady i klata. Nie buduję sylwetki, nie jestem pedałem. Kształty to tylko uboki prawdziwej siły. Total 410kg, parametry 21/170/75 (aktualnie 72.5). 

aktualnie przerwa od treningów, nie mam z kim uczęszczać, stara ekipa wyjebała się na mnie. W domu min. 100pompek dziennie, w seriach po 35-40. Trzymam się diety tylko, zbiję troche bodyfatu, wrócę do szkoły, to wrócę do treningów. 

Jak godzić to z używkami? Chyba się nie da, na treningu maksymalna trzeźwość, W dzień treningowy nie można nic brać, próbowałem z hexen analogiem, z klonazepamem, alkoholem - wyjątkiem jest THC ale w mikrodawkach pod użytkownika. W moim przypadku blant na duet. Mój organizm jest osłabiony pod wpływem wyżej wymienionych, chęci sporo, prawda, ale na chęciach się kończy, natury nie oszukasz. Chyba że przedtrenigówki (1,4-DMAA, kofeina, efedryna) do tego zaliczymy, co jest chyba nie na miejscu. 

Po za treningiem siłowym, bardzo lubię jeszcze grać mecze w piłkę nożną.


RE: SPORT VS Używki - PIXA - 14.08.2023

Trening fizyczny vs używki to mało dobry pomysł. Samo zanaczenie "trening fizyczny" - organizm  po takim treningu jest wymęczony. 
W połączeniu z używkami typu : stymulanty da nam chwilowy efekt "powera" z czasem będzie przeradzać się to w szereg nieprawidłowych działań. Koniec w końcu doprowadzi to do wycieńczenia organizmu. 
Postawić trzeba twardo sport albo używki.
Dwa w jednym nie będą zmierzać w dobrym kierunku


RE: SPORT VS Używki - PUDZILLA - 14.08.2023

PIXA a coś z praktyki? bo efedryna również jest stymulantem, a po niej ćwiczyło mi się wręcz wybitnie, co opisałem również w temacie u ducha. 


Znałem gościa z Dopalamy, który nakurwiał sete nepa, jechał 12km na siłownie, robił 2h treningu i spowrotem 12km, pozdro meteczka.


RE: SPORT VS Używki - PIXA - 14.08.2023

PUDZILLA Z własnego przykładu napierdalanie dzień w dzień w worek treningowy po około 2godziny z kilkoma małymi przerwami po stimie który kryje się pod nazwą "analog hexa" nie jest dobrym wyborem na początku czujesz ten fan przypływ energii jest tylko efekt który może sprowadzić cię na manowce. Po pewnym czasie dostrzegasz coraz częstsze łapanie zadyszek, zawroty głowy itp. Nie jest to efekt samego treningu ( o ile nie masz żadnych problemów zdrowotnych) jest to przyczyna katowania się stymulantami, którymi chcemy pobudzić organizm do działania. 
Stymulanty typu: 
- analog hexa 
- nep
- alfa 
Kompletnie nie nadają się do jakiegokolwiek sportu 
Co do efedryny nie wypowiem się z względów nie brania jej


RE: SPORT VS Używki - PUDZILLA - 14.08.2023

PIXA to polecam Tobie bardzo efedrynę, poziom wyżej od kofeiny, ale nie wypierdala tak fizycznie jak DMAA, przez co fizyczne zmęczenie nie doskwiera po 1.5h treningu.


ten analog hexa gówno max xd, po dwóch seriach odpuściłem cokolwiek


RE: SPORT VS Używki - kot_kreskowy - 14.08.2023

(14.08.2023, 15:39)PUDZILLA napisał(a): Znałem gościa z Dopalamy, który nakurwiał sete nepa, jechał 12km na siłownie, robił 2h treningu i spowrotem 12km, pozdro meteczka.

 Gdy siedziałem w Czarnem, typ poszedł na siłownię spizgany alfą (ABC od kolekcjonera) i zszedł pod sztangą robiąc serię. Kawał dzika z niego był.

Wiem dokładnie co brał, ale ile to nie mam pojecia. Chociaż myślę że to nie było dużo, bo gdyby były to jakieś duze ilosci i byloby po nim widać że jest ostro porobiony to oddziałowy nie wypuściłby go z pawilonu.
Także wiesz, to kwestia osobnicza.


RE: SPORT VS Używki - KiszczaK - 14.08.2023

Rower lub dlugi spacer, to wydaje mi sie jako odpowiedni "sport".
Przeciazenie miesni i organizmu i szereg organów intensywnym treningiem, nie jest dobrym pomysłem. 
Moze sie mylę, ale nie jestesmy ze stali, tylko ludzmi.


RE: SPORT VS Używki - JureKiler - 14.08.2023

To znaczy ja nie łącze sportu z używkami panyyy mi chodzi o to, że napierdalam od poniedziałku do piatku treingni na ostro a później dwa dni gazu no i mniej wiecej tak to wyglada od trzech miesięcy, ale kumuluje sie u mnie już zmeczenie i na glowe siada rezygnuje na dłuższy czas z używek bo też już nie czuje "tego czegoś" tylko puste stymulacje


RE: SPORT VS Używki - ProducentRC - 14.08.2023

Ja codziennie robię po 20-40km na rowerze stacjonarnym i czuję jak to po alko mnie odmula, wtedy mam ochotę zrobić trening hantlami gdyby nie to cały dzień bym pił a to nie jest zdrowe, wykluczyłem jak narazie używki i dobrze mi z tym ważne to silne postanowienie i stwierdzenie faktów że to mi nie służy i blokuje samorozwój, Komuś pomóc, zarobić na tym jasna sprawa ale nie samemu ładować, to moim zdaniem jest bez sensu, jak mam temat pod ręką pomaga mi osiedlowy skun, zapale i wszystkie chęci na używki odchodzą w  niepamięć, polecam każdemu na tym czerpać korzyści a nie je tracić, trzeba znaleźć między a jednym kompromis, mi się udaje w 99%, walczę z tym.. ale czym było by życie bez walki z samym sobą w środku...