(14.07.2022, 20:20)Maniek napisał(a): W tej sytuacji wystarczy, że kilka paczek wpadło (a wpadło na 100% bo ludzie pisali o reshipach) i np. Vendor ma wyjebane w bhp i dalej puszcza paczki z tego samego konta... Dalej nie muszę pisać jaki przebieg miała lub mogła mieć  ta historia, bo każdy może sobie to łatwo wyobrazić.

A jeśli chodzi o to co im wolno, a co nie... Przecież bić podczas przesłuchania i wymuszać zeznań też nie mogą...

(14.07.2022, 21:22)Pro8l3m napisał(a): Yalasek brałem od nich nepa kilkanaście razy jak mi się śpieszyło. Dałem sobie spokój i wolałem dopłacić gdzieś indziej. Może i nie truł ,kopał aale wiesz co? Moim zdaniem to są dwie zmieszane substancje.
Za każdym razem na przestrzeni miesięcy a chyba nawet lat takie dostawałem biały puder.
Jakby ktoś nepa z czyms mieszał.
Po 1 przy wapo ,z foli szybko znika nep,czuć go w smaku a na foli zostaje cos konsystencji piasku takie beżowe tyci kryształy które się węglą ,w smaku jest to zupełnie inne.
2 przy snifie. Zawsze słychać przy formowaniu lajna jak ten „ piasek„ tak dziwnie trzeszczy -reszta pudru to struktury igieł. Te igły bez problemu się rozdrobni. Na gładki równy puder tego nie zmielisz.
do mnie i znajomych zawsze taki przychodził
Działał. Można było na tym 7 nocek polecieć. Ale nie uwierze że to jest „produkt jednoskładnikowy„..
Attenborough daj spokój. Mówisz że śmierdzi a ja do tego dodam tylko od siebie że wyglada tylko jak smark z tablicy mendelejewa . podziekuje.
Tak samo jak podziekuje za wielokolorowe kryształy cmc które kiedyś widziałem u znajomego. Choćby mi zapłacili to tego nie wezmę. Przecież to jest oczywiste że coś tu poszło nie tak.  Wole juz kreskę z niemytej podłogi w kiblu walnąć

(18.07.2022, 13:49)kiertnik82 napisał(a): Ja u Sanda zamawiałem raz i z winy Vendora paka poleciała nie na ten paczkomat co powinna, na szczęście tylko pare km dalej. Później już nie zamawiałem, bo opinie o tym sklepie bywały różne.