Dopal.org - Forum Dyskusyjne o Używkach i RC
Goście, goście... - Wersja do druku

+- Dopal.org - Forum Dyskusyjne o Używkach i RC (https://dopal.org)
+-- Dział: Na temat używek (https://dopal.org/forumdisplay.php?fid=7)
+--- Dział: Trip raporty (https://dopal.org/forumdisplay.php?fid=21)
+--- Wątek: Goście, goście... (/showthread.php?tid=3129)

Strony: 1 2


Goście, goście... - kot_kreskowy - 22.12.2023

Znajomy dźwięk telefonu momentalnie wywołał uśmiech na mojej buzi i jak szalony pognałem odebrać Duszkowy ładunek.
Przesyłka jak zawsze przez Duszka dopieszczona i wypchana po brzegi.
W środku a pvp, 4cmc, mdphp, 3cmc, oraz punishery.  34 gramy dobroci🤩
Do momentu zanurzenia nosa w alfie, nic nie zwiastowało tego, co miało się wydarzyć w nadchodzących dniach...

Co pamiętam to gruba odcina, utrata świadomości i skrawki scen gdy biegałem od wizjera w drzwiach do zabarykadowanego zasłonami okna, przez seksualne zezwierzęcenie aż po wizyty gigantycznych schiz - czyli ONI tu są  Podobno kultowa
Czatowanie przy drzwiach zaowocowało skróceniem łańcucha zabezpieczającego aby przypadkiem ONI nie wsunęli ręki by otworzyć drzwi, oraz upierdoloną ścianą oraz ujebanymi drzwiami, a wszystko to uwalone łapskami moczonymi w...roztworze mdphp... Podobno kultowa Jprdl...
[Obrazek: IMG-20231218-185842-471.jpg]


Ale najbardziej popierdolone sceny działy się po dwóch dniach i trwały jakieś dwie doby.
Open eye visuals (oev'y) - halucynacje.
Żeby to były jeszcze jakieś pierdoły, ale nie, nie ma chuja, Kot zawsze musi mieć jakieś pojebane atrakcje... 

Przez dwa dni odwiedzały mnie różne osoby z mojego życia oraz gwiazdy radia i muzyki. Mało tego, wchodziłem z tymi osobami w pseudorealną interakcję i rozmowy...
Tak, kręciłem bajerę oraz wykonywałem różne czynności z wyimaginowanymi gośćmi 😎

Pierwsi którzy mnie odwiedzili to jeden z szefów wraz z kolegą z pracy; przyszli nocą, usiedli w cieniu i nic nie mówiąc obserwowali. Jeden z nich zrobił sobie kawusię, usiadł koło pralki i w milczeniu przeglądał neta na telefonie.
Gdy wstawałem z łóżka zobaczyć co tam się dzieje i dlaczego milczą -znikali jak miraż. Po kilku takich zniknięciach snułem domysły czy aby nie bawią się ze mną w ciuciubabkę  Podobno kultowa


Kolejnym gościem był sąsiad, który przyszedł z wkrętarką zamontować w łazience kotarę do prysznica, wiec wyjąłem ze skrzynki wkrętak i poszedłem mu pomóc co by się biedak sam nie męczył.
Wykręciliśmy jednego wkręta, po czym chłop stwierdził, że musi iść po jakąś część i zniknął a ja zostałem z odkręconym wkrętem...
[Obrazek: IMG-20231222-104945-108.jpg]


Kolejną atrakcją była...jebana kamera wychodząca spod lampy w suficie bo sąsiad z góry stwierdził, że musi widzieć co ja tu odpierdalam...
Co zrobił Kot?
Zdemontował lampę...
Genialna taktyczna zagrywka😂

[Obrazek: IMG-20231222-110521-435.jpg]


Następnie przyszedł Olbratowski z RMFFM zapowiedzieć mi, że zaraz odwiedzi mnie Mariah Carey i mam jej udostępnić kuchnię...
Kurwa, serio?
Zanim zdążyłem wstać z łóżka, wbija mi do aneksu kuchennego Mariah w sweterku w renifery oraz w czerwonych wstążkach we włosach i przy dźwiękach
All I Want for Christmas Is You, stwierdziła,że ona tu przyszła wprowadzić świąteczny nastrój, po czym chwyciła za drewnianą łyżkę i uderzając nią w garnek śpiewająco krzyczała:
"i'm cooking, i'm cooking..."

[Obrazek: Polish-20231222-113640713.jpg]


Odwiedziły mnie jeszcze samotne ręce w rękawiczkach, które zaczęły układać zadaszenie z czapek niczym z dachówki na wieszaku na kurtki. 
Tak kurwa, same ręce. Bez ciała Podobno kultowa
A na koniec na fotelu rozsiadła się jakaś randomowa laska z depresją, ktorej za chuja nie szło się pozbyc z mieszkania.
Tak mnie wkurwiła, że chodziłem dookoła fotela i pokazując jej przyrodzenie, pytałem: "to lubisz, to lubisz???"
Zniknęła dopiero jak jej powiedziałem, że będę ją grzmocił w nocy😎


Nie pamiętam już co z czym miksowałem i w jakich ilościach, jednak duch ma naprawdę mocne gadżety, które w niekontrolowanych warunkach przyniosły mi pizdę życia Podobno kultowa


RE: Goście, goście... - Lifeisbrutal - 22.12.2023

O cię chuju złoty xD co jak co ale przygody kota są jedne z lepszych jakie się czyta tutaj na forum xD wiecęj takich akcji kocie 😂


RE: Goście, goście... - kot_kreskowy - 22.12.2023

Interaktywne halucynacje...
Tego jeszcze kurwa nie grali Podobno kultowa

Już nie chcę tego więcej, serio. To pojebane jest ostro.
W ostatnich godzinach błagałem aby sobie już te oev'y poszły w pizdu.
To już było nie do wytrzymania.
4dni bez snu... Masakra jakaś.


RE: Goście, goście... - dzwudziesty - 22.12.2023

Z perspektywy tego co przeżyłeś uważasz, że warto wrzucać w siebie tego aż tyle?


RE: Goście, goście... - kot_kreskowy - 22.12.2023

To chyba oczywiste, że nie warto.
Można było ten towar spożytkować w o wiele bardziej ludzki i cywilizowany sposób.
Z tym, że nie zrobiłem tego świadomie.
Całkowicie mnie odcięło.


RE: Goście, goście... - Biały Miś - 22.12.2023

Pvp robi swoje 😎
Wydaje mi się że to ona mocno wpływa na halucynacje.
Jak zarzucam kete samą a mix z pvp to są dwa różne tripy. Wszystko wydaje się wtedy tak realne, że aż sam się ostatnio prawie obsrałem, że to mój koniec.


RE: Goście, goście... - C84S - 22.12.2023

kot_kreskowy
PERFEKCYJNIE OPISANA WALKA Z BOMBĄ
dobrze ze szympansa z długątrąbą tam nie było  Tongue

PS
Napisz ksiązkę NAPEWNO JĄ KUPIĘ  Big Grin


RE: Goście, goście... - elomaniana - 23.12.2023

OMG Podobno kultowa  Zatkało mnie


RE: Goście, goście... - kot_kreskowy - 23.12.2023

W sumie to i tak wymieniłem tylko te najciekawsze. 
Było tego dużo więcej. 
Serio, pizda życia. A wszystko tak bardzo realne...no szok Podobno kultowa


RE: Goście, goście... - Martin - 23.12.2023

Brzmi zajebiście a te zdjęcia tylko dodają komizmu xDD