+- Dopal.org - Forum Dyskusyjne o Używkach i RC (https://dopal.org)
+-- Dział: Na temat używek (https://dopal.org/forumdisplay.php?fid=7)
+--- Dział: Dyskusje na luzie (https://dopal.org/forumdisplay.php?fid=16)
+--- Wątek: Ile wydaliście? (/showthread.php?tid=3623)
Ile wydaliście? - Majkel78 - 05.04.2024
Ile wydaliście na rc od momentu kiedy zaczeliscie brać ? Moze byc to kwota jakąś przybliżona bo ja sam dokładnie nie wiem ale kilka tyś pewnie poszło
RE: Ile wydaliście? - kot_kreskowy - 05.04.2024
Pytanie z dupy czyli ile razy waliłeś konia w 1953r
RE: Ile wydaliście? - kurvvisko - 05.04.2024
Ja na pewno zdecydowanie mniej niż większość użytkowników, ale dla własnego spokoju nie liczę takich rzeczy, więc nie wiem 😂
RE: Ile wydaliście? - Majkel78 - 05.04.2024
(05.04.2024, 10:19)kot_kreskowy napisał(a): Pytanie z dupy czyli ile razy waliłeś konia w 1953r
Jest to takie pytanie z dupy a co do walenia konia w 1953r to może z 4
RE: Ile wydaliście? - Lifeisbrutal - 05.04.2024
Jprdl chłopie wyjebałeś z tym pytaniem jak Filip z Konopii. XDDD
A tak całkiem serio kto by to liczył XD
RE: Ile wydaliście? - hidden - 05.04.2024
kurw3a no, moglbym policzyc ilosc cyfr jaka na to przeznaczylem to odkad zaczalem to z siedem ich bedzie
RE: Ile wydaliście? - olancucki - 06.04.2024
No kilkanaście tysięcy na pewno. Papierosów żałuję.
Kasy wydanej na RC nigdy szkoda!
RE: Ile wydaliście? - politoksykoman94 - 06.04.2024
Ja na terapii miałem taki temat pracy
wypisałem wszystkie substancje i dość skrupulatnie to podliczyłem. Wyszło od 2008 roku 435 tysięcy a terapeuci mówiłi że można do tej kwoty dodać jej połowę na rzeczy związane z ćpaniem ( taxy, nie przyjścia do pracy, jakiś długi na procent a też takie były). Więc jakieś 600 tysięcy u mnie moi drodzy. W samym rok 2023 wyszło mi jak podliczyłem 88k. Mam tą kartkę gdzieś jeszcze to może wrzucę fotkę jak chcecie.
RE: Ile wydaliście? - LOBO - 06.04.2024
politoksykoman94 88tys ale na skonsumowanie tylko dla Ciebie?
RE: Ile wydaliście? - politoksykoman94 - 07.04.2024
Tak. Zarabiałem w funtach i potrafiłem przepalić dychę kraku od czwartku do niedzieli.. wjebałem się strasznie.. nawet w robocie miałem w kiblu pod zlewem przygotowany amoniak, taśmę żeby łyżkę przykleić do umywalki i gotowałem na szybko -.-