APVP - Hipnotyzer - Wersja do druku +- Dopal.org - Forum Dyskusyjne o Używkach i RC (https://dopal.org) +-- Dział: Na temat używek (https://dopal.org/forumdisplay.php?fid=7) +--- Dział: Trip raporty (https://dopal.org/forumdisplay.php?fid=21) +--- Wątek: APVP - Hipnotyzer (/showthread.php?tid=3655) Strony:
1
2
|
APVP - Hipnotyzer - Diabeuu666 - 17.04.2024 Rok około 2015 Wszystko zaczeło się jak zwykle. 5g alfy 250pln także ideolo Bardzo dobra jakośc. Porównywalna do tej która miał za czasów legalu G albo i lepsza. Nie wiem. Ale kosa. No to sniffem 100mg i jest kosa. naprawdę kosa. Wyrwany z kapci. Słucham muzy ale długo to nie trwa bo słysze jakies głowy pomiędzy dzwiekami w słuchawkach. po 30min wkurwiania sie robie raje 150mg i pach Głosy znikają wlacza sie dosc spora psychodela i naprawde mega mocna stymlacja. Robie 10 rzeczy na raz i nasłuchuje co chwile pod drzwiami jak i otwieram jak jebniety co chwile drzw i sprawdxam czy kogos tam nie ma. Na tym i na setkach innych rzeczy zlecialy mi 3 dni. 4 dnia wkrecilem sobie juz taka faze ze zaraz jacys super tajni agenci z usa ze strefy 51 namierzyli mni za pomoca super nadajnika to wykrywania wytwarzanej przez moj organizm energi ktora uwalniania jest do atmosfery wraaz z zcieplem parujacym z mojego ciala. na orbicie okoloziemskiej specjalna satelita znadajnikiem i urzadzeniem do wykrywania tcyh czasteczek szybko przeanalizowala co to i skad sygnał dobiega. w ten czas zostal on przekazany do usa do strefy 51 wszczeto alarm!!! hahahha Dostalem komunikat wyslany falami radiowymi dostrojonymi do fal mojego mozgu. Ze juz jadą. Wiec kibel hahah poszlo okolo hmmm 1g alfy niecały. 4g wcłonąłem przez te kilka dni. troche mi sie gdzies rozsyplo i okolo 1g schowalem ale nei wiedzialem gdzie. po tygodniu przypadkiem to znalazlem ale wracajac do tematu spuscielm ta pozostalo ale zanim to zrobilem to szybko w kiblu wysypalem na oko alfe zajealem ost sniffa i do kibla reszta. debil na panice i mega psychozie wciagnalem okolo 3o0mg a moze i wiecej po 4 dniahc nie spania i loty. to co sie stalo potem to juz przechodzi wszytsko co mozna pojac i w jakims wiekszym stopniu poczuc to co ja czulem. Najpierw mega wystrzal ze nawet mowic nie umialem halucynacje i taka pizda w glowie ze ciezko bylo to juz pojac nawet mnie. Ale gdy peak fazy zszedł wtedy zaczelo sie najgorsze. polozylem sie do lozka byla moze 3 w nocy. ciemo w pokoju. Glos w glowie zmaterializowal sie do jakiegos super naukowca psychopaty o zdolnosciach parapsychologicznych ktory mogl czytac w moich myslach, hipnotyzer itp itd Aha i mogl sie przemieszczajc w ulamku sekundy np spod moich drzwi za okno pod lozko do pokoju do mojej glowy itd Wiedzialem ze czeka mnie wielo godzinna teraz walka o wlasne zdrowie psychiczne i o wlasne zycie. Bo znalem go juz z najgorszych faz na alfie sprzed kilku lat. To byl znowu on. Najgorszy z najgorszych!!! oblal mnie pot i strach... poczulem zimno w pokoju. temperatura spadla nagle o dobre 10stopni Zaczelo sie Stał za oknem. Widzialem tylko jego cien na oswetlonym oknie przez latarnie. Roleta byla spuszczona ale bylo widac gdy padal na nia jakis cien gdy ktos przechodzil np za oknem. I tak bylo tez w tym wypadku. Stał tam. Czulem tez ze mam totalnie otwarty umysl jak po kwasie. jestem mega podatny teraz na kazde sugestie. Czulem jak moja glowa sie otworzyla a mysli lataly po pokoju dookola mnie jak planety dookola slonca. Balem sie ale mialem jak sie bronic. wykstzalcona technika po latach loty na alfie i tych mega bad tripow. widzac go widze go jakby w myslach idzie tylem tempo przyspieszone i zmienia sie z wygladu wchodiz do auta na podworku i mega szybkim tempem wyjezdza na wsttecznym. znika a w mojej glowie znika wszytsko co o nim wiedzialem. totalna pustka potem czas na mame przyszedl i to samo. brata. znajomych a na koncu na mnie NAjpierw zaczely zmieniac sie kolory scian pokoj dobudowały sie pietra i z domku przenioslem sie do bloku w innym miescie. w mojej glwoie zaczely pojawiAC sie wspomnienia i obrazy innej osoby!!!! moje rece sie zmienialy glos. pobieglem do lazienki ale tam bylo ciemno zi mno pusto!!!! tam gdzie byly drzwi byla sciana, obrocilem sie i nie znalem juz drogi powrotnej do pokoju. Znalazlem jakis wlacznik na sciane. zapalilem swiatlo. Moje dlonie byly inne. W pomieszczeniu pomiedzy pokojami bylo lustro. Szok. inna twarz inny kolor oczu i cos zmojej poprzedniej twarzy jeszcze zostalo. wszytsko zrobione jakby z plastiku porcelany. ksztaltowalo si edopiero. z innego miejsca wdomu ktos wolal co sie tam dzieje. glos jakby kobiety polaczony z meskim. nie znalem tych glosow... cos strasznego. wszedlem do ktorego z kolei pokoi i bylo lozko podobne do mojego. polozylem sie. oddychalem ciezko. NAgle z lozka zaczely wychodzic dlugie na metr igly kwantowe ktore przeszywaly moje cialo na wylot. a pod soba czulem wybrzuszenie ktore przemieszczalo sie po moich calych plecach i razilo mnie pradem!!! Ciagle w glowie mysl kim jestem mimo blokady. walczylem jeszcze dobre 6h rano korba straszna. niby wszytsko wrocilo do normy ale czulem zawias. i wybrzuszenie pod lozkiem. chodizlem i wszytsko bylo inne, cicho. pusty DOM. Niby wszyscy sa ale nie ma nikog, moj swiat. zawias wieczorem bylo lepiej ale nadal nie tak. gadalem z rodzicami ale cos bylo nie tak w ich zachowaniu. zmienilem ich. lota tak ogroma ze pozmienialo ich glowy a nawet nie wiedza nastepnego dnia bylo ok juz. 3dni i wszytsko wrocilo do normy. Teraz jest jak zawsze. Najgorszy koszmar zycia!!!!!! pozdro RE: APVP - Hipnotyzer - ZmiataZplanszy - 17.04.2024 Ja bym chyba oszalał na twoim miejscu 🤨 RE: APVP - Hipnotyzer - Lifeisbrutal - 17.04.2024 ZmiataZplanszy Ja nawet nie czytam. Dla swojego dobra psychicznego. Domyślam się po tytule co tam się działo. XD RE: APVP - Hipnotyzer - Diabeuu666 - 17.04.2024 Przeczytaj. Nie piszę tego dla siebie.. to wszystko przechodzilem dla Was, żebyście mogli mieć zajęcie choć na chwilę i pośmiać się z tego hehe RE: APVP - Hipnotyzer - kot_kreskowy - 17.04.2024 A to tylko część z szerokiego wachlarza popierdolenia jakie potrafi zapodać nam na głowę alfa... Alfa to suka. RE: APVP - Hipnotyzer - Diabeuu666 - 17.04.2024 Najlepsze zostawiam na koniec. To Trailery hahahaha RE: APVP - Hipnotyzer - kej9 - 17.04.2024 Nie wrocilbym do tego bo to w kurwe chore ale wtedy w pewnym momencie nawet polubilem te paranoje w chuj sie balem czasami ale ciekawe przezycia to byly RE: APVP - Hipnotyzer - Lifeisbrutal - 20.04.2024 kot_kreskowy Masz rację alfa to wyrafinowana sucz. Na początku pitu pitu ładnie, fajnie wchodzi później jak ją czymś wkurwisz, jak ci dojebie czymś to TY tańczysz jak ona ci zagra nie ty jej. xDD A wtedy nie ma przelewek. Masz trzy opcje do wyboru : a) Bierzesz benzo(o ile posiadasz na tamten momemt) pół godziny i jest git. b) Tańczysz jak ci gra. (MASZ PRZEJEBANE) c) Bierzesz temat spłukujesz w kiblu jak najszybciej a później przez kolejne kilka godzin próbujesz się sam uspokoić. Który wariant wybierasz? Ja jakbym miał się wypowiedzieć to każdy z tych podanych przykładów miałam chociaż raz w życiu. Choć z reguły była to odpowiedź C.. Dlatego jak mi kiedyś przyjdzie pomysł pizgać alfe to benzo w pogotowiu od razu muszę mieć. Prędzej nie ma opcji, że spróbuję taki sobie warunek ustawiłem. RE: APVP - Hipnotyzer - Diabeuu666 - 20.04.2024 No własni nze benzo aż tak nie pomaga przy Alfie hehe. Ja brałem i 3-4 clony a dalej byłem rozdygotany i mialem schizy a czasem się pogarszało..alfa jest pojebana 😂 RE: APVP - Hipnotyzer - Lifeisbrutal - 20.04.2024 No nic ci nie pomogą. Mi tam benzo po alfie pomaga no ale ja to Lajfik jestem w sprawach mocnych stimów. |