Jego prawnik Stanislav Kshevitsky powiedział agencji Reuters, że Woodland, który był przetrzymywany w Rosji na początku stycznia, częściowo przyznał się do winy.

Materiał wideo opublikowany przez władze pokazał Woodlanda z ogoloną głową w szklanej klatce na sali sądowej, który uważnie, choć bez emocji, słuchał odczytywania wyroku.

Moskiewska prokuratura podała w oświadczeniu, że Woodland, działając w ramach dużej grupy przestępczej, przewiózł około 50 gramów mefedronu, rodzaju amfetaminy, z punktu odbioru pod Moskwą i przywiózł narkotyki do mieszkania w miasta, gdzie je zapakował do dalszej sprzedaży.

Jak podała prokuratura, został aresztowany, gdy wrzucał narkotyki do bezpiecznej skrytki.

32-latek znajduje się na rosnącej liście Amerykanów przetrzymywanych w Rosji w związku z największym od dziesięcioleci załamaniem stosunków między obydwoma mocarstwami.

Waszyngton wielokrotnie ostrzegał wszystkich Amerykanów, aby natychmiast opuścili Rosję, powołując się na ryzyko bezprawnych zatrzymań i prześladowań ze strony rosyjskich służb bezpieczeństwa.

Rzecznik ambasady USA w Moskwie nie odpowiedział natychmiast na prośbę o komentarz.

Znany swoim przyjaciołom jako „Rob”, Woodland został adoptowany z Rosji w 1993 roku przez amerykańskich rodziców, powiedział rosyjskiej gazecie w 2020 roku.

Woodland, który prawdopodobnie posiada zarówno paszport rosyjski, jak i amerykański, powiedział, że wrócił do Rosji, aby spotkać się ze swoją biologiczną matką. Ich łzawe spotkanie było transmitowane przez rosyjską telewizję państwową.