![]() |
|
Milion złotych i to samo uzależnienie, czy nic, ale wolność od używek? 23/11/25 - Wersja do druku +- Dopal.org - Forum Dyskusyjne o Używkach i RC (https://dopal.org) +-- Dział: Redakcja (https://dopal.org/forumdisplay.php?fid=61) +--- Dział: Pytanie dnia (https://dopal.org/forumdisplay.php?fid=63) +--- Wątek: Milion złotych i to samo uzależnienie, czy nic, ale wolność od używek? 23/11/25 (/showthread.php?tid=6140) |
Milion złotych i to samo uzależnienie, czy nic, ale wolność od używek? 23/11/25 - Dead Nightmares - 23.11.2025
RE: Milion złotych i to samo uzależnienie, czy nic, ale wolność od używek? 23/11/25 - Czeslawo - 23.11.2025 Nie uważam się za uzależnionego tylko… szukającego wrażeń, czy to w oktagonie, czy przy wciąganiu koksu. A milion ? No bym chętnie przytulił i jakieś dziewczyny zamówił i z nimi kilka tygodni siedział na Seszelach z drinkiem w jacuzzi przy białej plaży, zaciągając nosem dobrą columbianę, korzystając z uciech świata.
RE: Milion złotych i to samo uzależnienie, czy nic, ale wolność od używek? 23/11/25 - Dead Nightmares - 23.11.2025 poniekad kazdy jest w jakims stopniu uzalezniony, nawet minimalnym, ale tez nie o to chodzi - nie chcialem tu zrobic z kazdego z gory nie wiadomo kogo, ale niestety mam ograniczona mocno ilosc slow w tej kwestii i jest to napisane jak jest, niestety chodzi o zycie w tych uzywkach, chyba kazdego czasem to podlamuje i chcialby cofnac czas RE: Milion złotych i to samo uzależnienie, czy nic, ale wolność od używek? 23/11/25 - Konrad Curze - 23.11.2025 Dead Nightmares Trudne się trafiło, ale nim udzielę sensownej odpowiedzi potrzebowałbym klaryfikacji. Czy jeżeli bym wybrał opcję to po prostu przestaję być uzależniony (w moim przypadku byłyby to stimy, szlugi i elektronika), ale mogę w każdej chwili znowu wpaść, czy też zyskuję odporność na wszelkiego typu nałogi i zachowania nimi podporządkowane? RE: Milion złotych i to samo uzależnienie, czy nic, ale wolność od używek? 23/11/25 - Dead Nightmares - 23.11.2025 zalozmy, ze zyskujesz odpornosc RE: Milion złotych i to samo uzależnienie, czy nic, ale wolność od używek? 23/11/25 - DarkSonia - 23.11.2025 Wolność... A bańkę zarobię "cienszkom pracom" O.. tak se to wymyśliłam. RE: Milion złotych i to samo uzależnienie, czy nic, ale wolność od używek? 23/11/25 - Konrad Curze - 23.11.2025 W takim wypadku raczej celowałbym w odporność - uzależnieniec raczej długo się nie pocieszy milionem (albo umrze, albo przestanie się cieszyć)... Ciekawy eksperyment myślowy: połączenie skrajnego hedonizmu z brakiem długoterminowych szkód, trzeźwej perspektywy na używki z możliwością brania bez większych umiarów. RE: Milion złotych i to samo uzależnienie, czy nic, ale wolność od używek? 23/11/25 - kurvvisko - 23.11.2025 Dawać mnie tego miliona. RE: Milion złotych i to samo uzależnienie, czy nic, ale wolność od używek? 23/11/25 - DarkSonia - 23.11.2025 (23.11.2025, 03:39)Konrad Curze napisał(a): W takim wypadku raczej celowałbym w odporność - uzależnieniec raczej długo się nie pocieszy milionem (albo umrze, albo przestanie się cieszyć)... Ciekawy eksperyment myślowy: połączenie skrajnego hedonizmu z brakiem długoterminowych szkód, trzeźwej perspektywy na używki z możliwością brania bez większych umiarów. Konrad Curze ja pierdolę, Twoje rozkminy ostatnio mnie rozwalają - i nie tylko w tym temacie co ty wdupcosz synek
RE: Milion złotych i to samo uzależnienie, czy nic, ale wolność od używek? 23/11/25 - Konrad Curze - 23.11.2025 DarkSonia Ostatnimi czasy jestem czysty, ale głównie stymulanty są na warsztacie. Nie wiem, czy rozwalające rozkminy mają być czymś dobrym, czy też złym, ale mam nadzieję że przynajmniej są ciekawe i mogą jakoś skłonić do refleksji. |