Dopal.org - Forum Dyskusyjne o Używkach i RC
(prawie) "Metazgon" - Wersja do druku

+- Dopal.org - Forum Dyskusyjne o Używkach i RC (https://dopal.org)
+-- Dział: Na temat używek (https://dopal.org/forumdisplay.php?fid=7)
+--- Dział: Trip raporty (https://dopal.org/forumdisplay.php?fid=21)
+--- Wątek: (prawie) "Metazgon" (/showthread.php?tid=991)

Strony: 1 2


(prawie) "Metazgon" - Kajabuza - 07.08.2022

Ładnych parę lat temu, po około dwuletnim już ciągu najlepszej fety pod słońcem zostałem wysłany za namową, a może i presją najbliższych na pierwszy detoks z Ich nadzieją na to, że to mi pomoże, jednak młody Kajazik miał w głowie fiu bździu totalne i tylko myślał jak się porobić. Podobno kultowa
.
Detoks, wtedy jeszcze 2 oddziały na przeciwko siebie - dla alkoholików i dla narkomanów. Nigdy wcześniej żadnych klonów ani nic z tych rzeczy, jedynie gdzieś obiło mi się o uszy to i owo. Wówczas na detoksie był program metadonowy.
.
W głowie tylko jak zmienić stan świadomości. Wychodzimy grupą na spacer i nie wiem jak, nie wiem skąd w szafce którejś pacjentki dostrzegłem Clonazepam. Nie wiedziałem co to i na co, wiedziałem jedynie, że psychotrop i że może sieknąć. Wziąłem jedną tabletkę i bania niesamowita jak na tamte okoliczności, podobało mi się.
.
Na drugi dzień, jako, że od samego początku pobytu fascynowała mnie dyżurka Pielęgniarek a zwłaszcza magazynek za nią wpadłem na spontaniczny pomysł:
GDY BĘDZIE JUŻ POLANE DLA METADONOWCÓW I WYŁAPIĘ TROCHE ZAMIESZANIA W Kolejce I CHWILĘ NIEUWAGI PIGUŁY, ŁYKNĘ SOBIE TROCHE BO TO BĘDZIE BANIA Z TEGO CO WIEM.
Tak też zrobiłem, nie pamiętam ile porcji wypiłem, ale zdążyłem zdecydować się na prysznic i pójść go zacząć brać.
.
Ocknąłem się na łóżku, na korytarzu, z cewnikiem, z wkurwioną śmiertelnie Pielęgniarką (co zresztą odczułem w przyrodzeniu, tak w tej złości mi cewnik wyszarpnęła).
.
W skrócie klon z tego co mi się przypuszcza jeszcze płynął we krwi, wzmacniając działanie metadonu którego dawka była dla mnie niemal śmiertelna. Znalazł mnie ktoś w łazience gdy zapadłem i zdążyli coś zrobić, żebym przeżył.
.
Puenta:
Życie mamy jedno, więc zyjmy dobrze.
Wszystko jest dla ludzi, lecz bawmy się mądrze.



RE: (prawie) "Metazgon" - kot_kreskowy - 07.08.2022

Bez kitu, Bóg nas wszystkich bardzo kocha, skoro po takich akcjach, nie chce nas do siebie zabrać...
Ty to masz przecudowne szczęście...
Że ci chuj na czole nie wyrósł  Podobno kultowa
Kajabuza to wyrwanie cewnika... AŁAAAAA


RE: (prawie) "Metazgon" - KACPER - 09.08.2022

no nikt nie zrozumie jak tego nie mial, cewnik w fujarze to gorsze niz szukanie okruchow po pihpe na cisnienoiu Big Grin 
Zajebista historia, peace kajabuza!


RE: (prawie) "Metazgon" - Attenborough - 17.09.2022

Moje doświadczenie pokazuje, że cewnik boli tylko wtedy, gdy piguła, która go zakłada wie, dlaczego dany pacjent musi mieć go założony. Miałem zakładany bez związku z rc i nie bolało ani trochę, czego nie mogę powiedzieć  na detox...
Po trzech tygodniach na trójce niemal bez spania i niewiele ponad jednym posiłku dziennie.


RE: (prawie) "Metazgon" - fiodor - 17.09.2022

Źle założony to tam do przeżycia, ktoś opowie czy na zryciu sam se wyrwał cewnik. Ja raz prawie jak się obudziłem, ale coś mnie powstrzymało, zaraz koles w szpitalu na przeciwko mnie wyrwał. Ktoś opiszę swoje odczucia po wyrwaniu hehe ?


RE: (prawie) "Metazgon" - Attenborough - 17.09.2022

Żeby wyrywać cewnik, to nie, zawsze byłem w stanie "uspokojonym" jak z cewnikiem leżałem. Kiedyś leżałem z gościem, który regularnie wyrywał sobie wenflony, a że kroplówek dostawał kilka na dobę, to jego ręce wyglądały nieciekawie...


RE: (prawie) "Metazgon" - Zenez - 10.11.2022

(17.09.2022, 21:14)Attenborough napisał(a): Żeby wyrywać cewnik, to nie, zawsze byłem w stanie "uspokojonym" jak z cewnikiem leżałem. Kiedyś leżałem z gościem, który regularnie wyrywał sobie wenflony, a że kroplówek dostawał kilka na dobę, to jego ręce wyglądały nieciekawie...

dokładnie to może mówimy o tym samym gosciu xD


RE: (prawie) "Metazgon" - Twilight Sparkle - 24.02.2023

Czyli grzebałeś innym pacjentom po szafkach, ukradłeś komuś leki, zjadłeś bez zastanowienia się co w ogóle spożywasz i prawie od tego umarłeś? Zaiste Bóg nad tobą czuwa przyjacielu. Cieszę się że nic Ci się nie stało i jesteś tu z nami bo mogło być nieciekawie.


RE: (prawie) "Metazgon" - DissoEnjoyer - 24.02.2023

Brak mi słów na to, co odpierdalasz Kaja. Weź sie ogarnij, to historia totalnego wykolejenia, egoizmu i bezczelności. Zajebałeś z szafki lek, i to całą pakę, który może uratować komuś życie. Nie oceniam Cie chłopie, ale skończ odpierdalać i wróć w końcu na planetę Ziemia !


RE: (prawie) "Metazgon" - Kajabuza - 24.02.2023

No to lecimy z wyliczanką:
1. Wziąłem z całego blistra 1 (słownie JEDEN) klonazepam 2 mg. 
2. Było to niemal dwie dekady temu. 
3. Byłem młody i głupi gubiłem czas jakby można było zdobyć minuty, a nie da się... 
4. Jestem gwiazdą Forum Dopal.org⭐
5. Klonazepam spotęgował działanie metadonu którego nigdy wcześniej nie miałem okazji spożywać. 
6. Nigdy nikomu nie wyjebałem całego tematu/leków itd. jeśli już szedł mały wałek, bo jestem narkomanem z zasadami i jedną z nich jest to, że nigdy nikogo nie zostawiam z pustymi rękoma. Nigdy nie łamię danego słowa, nigdy nikogo nie okradłem do cna, nigdy nikomu nie działam na szkodę.
⭐☺️⭐