![]() |
Chodzi mi po głowie - czyli echo w bani - Wersja do druku +- Dopal.org - Forum Dyskusyjne o Używkach i RC (https://dopal.org) +-- Dział: Na temat używek (https://dopal.org/forumdisplay.php?fid=7) +--- Dział: Zdrowie i detoks (https://dopal.org/forumdisplay.php?fid=10) +--- Wątek: Chodzi mi po głowie - czyli echo w bani (/showthread.php?tid=5406) Strony:
1
2
|
RE: Chodzi mi po głowie - czyli echo w bani - Chochlik - 15.03.2025 No własnie - to są takie natręctwa i mogą być też objawem głodow narkotykowych. Ja mam je do tej pory w takiej formie, że ze umysł mnie atakuje natrętnymi myślami pseusosamobójczymi typu: "zajebę się" "ale fajnie by się było zajebać" "Chochlik zabij się" "zajeb się". Oczywiście nie mam tendencji samobójczych i nigdy nie brałem tych myśli na poważnie, ale w momentach zmęczenia psychicznego mogą być dość uciążliwe. A dawniej takie muzyczki były różne. RE: Chodzi mi po głowie - czyli echo w bani - M7G9O - 15.03.2025 (15.03.2025, 08:48)Rweqerew333 napisał(a): Nie, raczej nie. Ja mam właśnie to, co opisałem w poprzednim poście. Nagminne dokręcanie kurka od wody/gazu/klucza w drzwiach, to jest nerwica natręctw, ale szczerze mówiąc wątpię, żeby to było spowodowane zażywaniem. W Twoim przypadku pewnie też nie jest. RE: Chodzi mi po głowie - czyli echo w bani - kurvvisko - 17.03.2025 Nie, nie miałem nigdy takich objawów po ćpaniu. Humor może być gorszy, jednak nie myślałem, że fajnie by było się zajebać. Prędzej na trzeźwo mnie takie rzeczy potrafiły dopadać. RE: Chodzi mi po głowie - czyli echo w bani - kot_kreskowy - 17.03.2025 To właśnie jest od ćpania, mózg potrzebuje wytchnienia. Degradacja jest potężna, nasz styl życia, wciąż jakieś problemy, to wszystko się kumuluje, głowa nie nadąża i jest non stop obciążana. Jak w takich warunkach ma się nie wykluć choroba psychiczna czy jakieś zaburzenia? No jak... Albo odstawienie ćpania albo pogłebisz tylko problem. |