Dopal.org - Forum Dyskusyjne o Używkach i RC
Detox, Terapia, Ośrodki jak to wygląda od środka ? - Wersja do druku

+- Dopal.org - Forum Dyskusyjne o Używkach i RC (https://dopal.org)
+-- Dział: Na temat używek (https://dopal.org/forumdisplay.php?fid=7)
+--- Dział: ABC walki z uzależnieniem (https://dopal.org/forumdisplay.php?fid=81)
+--- Wątek: Detox, Terapia, Ośrodki jak to wygląda od środka ? (/showthread.php?tid=6199)



Detox, Terapia, Ośrodki jak to wygląda od środka ? - Morko - 14.12.2025

Cześć !
Co sądzicie o takim wątku , każdy kto miał styczność z odwykiem, detoksykacja, bądź terapią w ośrodku zamkniętym może się wypowiedzieć tutaj jak u nich to wyglądało, w celu przestrogi ? Może złe słowo, dla tych co nigdy nie byli na nie chcą być ? A może chcą ? I dla tych co muszą. Warto się podzielić przeżyciami.
Sam jestem po dwóch detoxo-terapiach chętnie się wypowiem Smile


RE: Detox, Terapia, Ośrodki jak to wygląda od środka ? - Forsik1910 - 14.12.2025

to dawaj zaczni pierwszy


RE: Detox, Terapia, Ośrodki jak to wygląda od środka ? - Pagan - 14.12.2025

Od siebie polecam ośrodek leczenia uzależnień w Ciuckowie. Dobrze wyspecjalizowana kadra i indywidualne podejście do pacjenta. Dobrze prowadzone zajęcia, dobre jedzenie. W czasie wolnym siłownia, konsolka, Netflix i komputer "Suzzy" Czas trwania od 2msc do 4msc.  Zajęcia i swoje sprawozdania z dnia wcześniejszego codzienne omawiane na zajęciach.


RE: Detox, Terapia, Ośrodki jak to wygląda od środka ? - Morko - 14.12.2025

Pamiętam jak dziś ! Piękna wiosna w Polsce, ciepło się zaczęło robić wszystko super był to chyba Maj. Rok 2022, Morko zapracowany, kierownicze stanowisko w firmie, od ponad roku na alprze, w dawkach od 4-6mg dzień bez alkoholu + czasami nadużywanie alkoholu wtedy już nie były liczone cukierki.
Jak to każdy benzowrak tak ? Dochodzi do pewnego etapu że musi przystopować z benzo bo przesadza, albo już tyle na wywijał że musi przestać.
Ja jestem tym drugim przypadkiem, alkohol, benzo mógłbym wiele opowiedzieć ale nie o tym teraz.
Maj. Założenie same w sobie „robię sobie detoks” nie piję, nie biorę benzo. ( dzień wcześniej, jak i wszystkie miesiące również ) był nadużywany alkohol i benzo, więc organizm nie wytrzymał głowa powiedziała stop. Lecz zamiast to zrobić spokojnie, schodząc z dawki to Morko stwierdził że Cold Turkey może być.
Pierwsze 3 dni nie byłem wstanie wychodzić z łóżka, wiadomo zatrucie po alkoholu organizm nie dostawał kilkukrotnej dawki alpry dziennie, szok mózg mówi celibat, a jak i celibat to i zdecydował mnie pokarać, było by nie było, w 3 dzień Cold Turkey dostałem ataku padaczki. Co to jest ? Hmm tego się nie pamięta… upadasz trzęsiesz się jak makrela, jak się obudzisz i nic ci nie jest to masz dużo szczęścia, bo wyobraź sobie gdzieś na schodach bądź w aucie albo w pracy ? Mogłoby się źle skończyć.
Przyjechali panowie czerwoni dali wtedy zastrzyk z relanium dawkę chyba 40-50 mg, momentalnie się obudziłem, nic mi już nie było, no normalnie nowy Big Grin , co i tak skończyło się sześcio godzinną wizytą w szpitalu (kroplówki wzmacniające, doktorek, neurolog) ot to wypis z szpitala dostałem.
Dzień później udałem się do rodzinnego wyhahulić skierowanie na detoks (tak z własnej inicjatywy) wiecie jak to jest jak się nie chce? A ma się cały czas do okola dostęp to bardzo szybko można pęknoć i iść dalej.
Cdn… jutro idę spać Smile