Propozycje oraz informacje na temat odpowiedniego i odpowiedzialnego dbania o organizm. Informacje na temat szkodliwości różnych używek, porady i pytania.
Wymiana informacji na temat sklepów oferujących odczynniki do badań w zakresie Research Chemicals oraz innych produktów i używek. Opinie, recenzje, wymiana zdań.
6-APB, 5-MBPB, 2,3-MDMC, 2-Metylo-mefedron i wiele innych.
Substancje działające m.in. na wyzwalaniu i/lub zwrotnej inhibicji neuprzekaźników odpowiadających za stymulację, euforię i pobudzenie.
Fake Coco, Pablo Cherry Coke, Cherry Cocolino i wiele innych.
Produkty, które powstają w wyniku połączenia ze sobą najczęściej kilku różnych substancji.
Hardcore Incense, Spice Gold, Smart Shiva, Mocarz i wiele innych.
Gotowe produkty najczęściej w formie suszu, które powstały w wyniku połączenia kannabinoidów z podkładem roślinnym lub innym.
Kodeina, Oksykodon, Morfina, Dipianon, MeOrphine i wiele innych.
Grupa substancji oddziaływująca na receptory opioidowe takie jak μ (MOR), δ (DELTA), κ (KAPPA).
DCK, O-PCE, DMXE, 3-MeO-PCE, 2-FDCK, 3TFM-DCK i wiele innych.
Grupa związków oddziaływująca na receptory NMDA, z wyjątkami oddziaływania na serotoninę i dopaminę.
Beka niby z 2 zjadłem w 2 czy 3 dni, a tu mi koc który robi za firane xd próbuje wkręcać, że się powiększa albo to szpieg co krok bliżej to cień większy
No overthinking jest zly ludzie lubia utozsamiac zlo z szatanem zamiast pogodzic sie ze zlo jest czescia ludzkiej natury i ktos moze grac nie czysto pod profit popychany wlasnym brakiem sumienia a nie ciemnymi mocamj
Haha no nie wiem to juz obszary w ktore raczeh sie nie zaglebiam jak mialbym cos powiedziec na ten temat to tylko tyle ze kosciol to instytucja ktora robi sporo kasy i tyle dziala by zdobywac profit
Ja juz to pisalem w moim zyciu jak wychodzilem z dragow postawiłem na 3 rzeczy po pierwsze cierpliwosc po drugie samodyscypline czyli rob to czego nie lubisz tak jakbys to kochal a po trzecie poczucie odpowiedzialnosci nie rylko za siebie a za osoby mi bliskie
No wlasnie minus tego wszystkiego jest taki ze mozesz odebrac sobie poczucie sprawczosci w swoim zyciu lepiej zyc nadzieja na to ze zawsze mozna sobie poradzic tyljo wymaga to okreslonego wysilku niz to ze nasze zycie jest z gory spisane
Nietzsche powiedzial ze czlowiek moze poradzic sobie bez boga bez wiary ale gdy zostajesz w najwiekszym gownie tylko wiara w to ze zycie ma jakis glebszy sens ze twoje cierpienie jest po cos moze wyciagnac cie z gowna
Duzo latwiej i szczesliwiej jest zyc w swojej zagrodzie dbając o najblizszych niz zastanawiac sie na czym polega dzialanie całego systemu bo i tak zostaniesz z teoriami
Zalezy mi na dobru najblizszych oczywiscie wlasne potrzeby tez sa wazne ale jednoczesnie hedonistyczne spojrzenie na to co jest przede mna prowadzi tylko do wielu pytan i bolu
Ja mam prostsze przemyslenia do konca nie wiem czym jest rzeczywistosc wiele sie dzieje za kurtyna jest za duzo klamstw a ja sam jestem tylko czlowiekiem moje poglady moga byc bledne
Siedzenie na dupie i cpanie jest mega komfortowe mozna sie utopic w smutku ale w zasadzie nie zrobic tego gryzacego kroku do przodu ktory wymaga wiele samozaparcia i jest ryzykiem
No tak mozna to tez opisac prosciej oczekiwania podzielic przez rzeczywistosc bo nasza rzeczywistosc bylaby marzeniem dla chlopa panszczyznianego itd bla bla .
Szczescie to czasem nieosiagalny stan. Przede wszystkim wymaga satysfakcji z tego co zrobiles i gdzie jestes a wtedy jesli masz mozliwosci i duzo farta mozesz byc szczęśliwym