Na pewno nie zamierzam wrócić do tego gówna.
Forum TOR
Już teraz zapraszamy na nasze forum w sieci TOR.dopal67vkvim2qxc52cgp3zlmgzz5zac6ikpz536ehu7b2jed33ppryd.onion
Kopiuj adres
Archiwum Shoutboxa
Kurwa ryzyko zycia poniosłem!
Lufa na 4 z tytoniem i każdy blady
Chociaż fake hasz był kozak. Wchuj spaliłem tego. Ale tolerka to szła nieźle.
Pappardelle faz w życiu czyste nm2201 paliłem i wtedy to serio umierałem
"przypadkowo" na jakiś melanżach
maczan nie chcę próbować, kiedyś chyba w 2012 paliłem jakieś dopy co jebały jak palący się dywan i robiły dziury w glowie
To tak zwane fake weedy były.
Mglus808 a to ja jakieś no name waliłem.
Ale ciężko było rzucić
Pappardelle po mocarzu nie raz umierałem
Rweqerew333 ale nie ma dostepu. Jest mefedron, który wali w łenb dobrze ale ciągów na tym nie zrobisz.
ogólnie mmc chyba lepiej smakują niż cmc ale myślę, że bardziej bym się w nie wkręcił gdyby był dostęp
Ale nie pamiętam jakie lata
Ale maczanki odpuściłem po porzyganiu się.
Eth cat dobry był też pewien moment
Pappardelle no wtedy było w czym wybierać
W 2015 brałem wszystko co wali w łeb.
chciałbym spróbować 3mmc
Rweqerew333 a co to takiego było? XD
nie sprawdziłeś dawkowania?
Ja to wjebany w 3mmc byłem.
Raz tylko brałem.
Pappardelle Pentek też pyszny był
Na 1 raz pentka 150 mg puściłem i żałowałem bo aż się dusilem.
Ale jak sobie dobrze odmierzasz takie zapałeczki małe to jest moc
Niektórzy lubią te chore stany wiadomo hehe
Pentedron tylko walilem kiedys i przesadziłem.
Pappardelle do stimow też trzeba mieć trochę pokory bo jak się za dużo zarzuci to zero przyjemności
Nie lubię stimów. Kiedyś amfę jadlem na potęgę, ale jakoś mi przeszło jak bieda ketony zacząłem brać.
Dostęp zabroniony!
Dostęp do archiwum powyżej rangi Sierżant