Dzięki współpracy międzynarodowej pomiędzy funkcjonariuszami z Polski i Austrii na rynek nie trafi marihuana o czarnorynkowej wartości ponad 2 mln złotych. Służby pracowały nad sprawą od kilkunastu miesięcy. Sprawcami wewnątrzwspólnotowego przemytu narkotyków było pięciu Polaków wywodzących się z Gliwic, powiatu gliwickiego oraz z terenu małopolski.Policjanci Zespołu ds. Walki z Przestępczością Samochodowa z Wydziału Kryminalnego Komendy Wojewódzkiej Policji w Katowicach od kilku miesięcy prowadzili czynności wobec członków zorganizowanej grupy przestępczej, zajmującej się kradzieżami pojazdów luksusowych marek na terenie województwa śląskiego oraz na terytorium Niemiec. Kryminalni ustalili także, że członkowie tej grupy, chcąc zwiększyć swoje zyski, podjęli współpracę z grupami przestępczymi trudniącymi się dystrybucją hurtowych ilości narkotyków w Hiszpanii.Policjanci z Wydziału Kryminalnego wspólnie z funkcjonariuszami Państwowego Biura Śledczego w Austrii, LANDESKRIMINALAMT WIEN – Ast West Organisertter KfZ-Diebstahl dokonali zatrzymania na terenie Austrii obywateli Polski, którzy dokonywali wewnątrzwspólnotowego przemytu marihuany o łącznej wadze 51,5 kg. Dzięki wytrwałej pracy mundurowych ustalono, że członkowie zorganizowanej grupy przestępczej jakiś czas temu na terenie jednego z państw Unii Europejskiej zaopatrzyli się w hurtową ilość substancji psychoaktywnych w postaci marihuany, która docelowo miała trafić do odbiorców na terenie województwa śląskiego. W realizacji czynności na terenie Austrii brali udział funkcjonariusze LANDESKRIMINALAMT WIEN, BMF ZOLL/CUSTOMS oraz innych służb. Łącznie zabezpieczono 51,5 kg marihuany o łącznej czarnorynkowej wartości ponad 2 mln złotych, gotówkę w kwocie 10 tys. euro oraz 10 tys. złotych, a także specjalistyczny elektroniczny sprzęt do wykrywania i zagłuszania sygnałów GPS/GSM.Katowiccy kryminalni w miejscach zamieszkania zatrzymanych członków zorganizowanej grupy przestępczej zabezpieczyli narkotyki w postaci marihuany, specjalistyczny sprzęt do wykrywania i zagłuszania sygnału GSM oraz sprzęt elektroniczny służący do kradzieży luksusowych samochodów - tzw. walizkę, której czarnorynkowa wartość szacowana jest na około 100 tys. złotych. Zatrzymani mężczyźni usłyszeli zarzuty m.in. posiadania znacznej ilości narkotyków i wewnątrzwspólnotowego obrotu narkotykami oraz udziału w zorganizowanej grupie przestępczej. O ich dalszym losie zadecyduje sąd.
Źródło: PAP

Taki sprzęt do kradzieży samochodów to mnie to zastanawia z czego się składa 😁

Ciekawe ile udało im się wcześniej przemycić - o czym nie wiedzą niebiescy.

Troche tematu bylo

Zawsze się jakaś kurwa rozpruje i koniec kariery... A tak poważnie szkoda wariatów, widać grubo działali