Kryminalni z Inowrocławia zatrzymali plantatora, który w mieszkaniu posiadał spore zbiory marihuany. Najbliższe trzy miesiące spędzi za kratami. Grozi mu teraz kara do 10 lat więzienia.
Inowrocławscy kryminalni zajmujący się zwalczaniem procederu narkotykowego zatrzymali w miniony czwartek (26.01.23) 35-latka. Policjanci uzyskali bowiem informację, że mieszkaniec miasta zajmuje się uprawą nielegalnych roślin. Pogłębili tę wiedzę i namierzyli jego miejsce pobytu. Podczas przeszukania znaleźli tam 17 sadzonek konopi oraz słoiki z suszem roślinnym. Przeważenie zawartości dało blisko 660 gramów zakazanego środka.
Zabezpieczone środki policjanci poddali badaniom testerami. Wykazały one, że susz to marihuana. Dlatego mężczyzna trafił do policyjnego aresztu, po czym usłyszał zarzuty uprawy i posiadania znacznej ilości narkotyków. Na podstawie zgromadzonych przez policjantów dowodów 35-latek decyzją sądu został tymczasowo aresztowany na trzy miesiące. Kara jaka mu grozi to 10 lat pozbawienia wolności.