Funkcjonariusze z miejscowości Opatów otrzymali zgłoszenie, że w gminie Tarnów pali się jeden z budynków. Na miejscu odkryli coś jeszcze.

W jednej z miejscowości w gminie Tarnów wybuchł pożar. Na miejscu pojawiła się policja, która odkryła w tym czasie plantację konopi.

Podczas pożaru policjanci odkryli nielegalne rośliny
Dyżurny policji w Opatowie otrzymał zgłoszenie na temat pożaru jednego z budynków gospodarczych. Funkcjonariusze dotarli na miejsce i zaczęli przeprowadzać czynności. Podczas wykonywanych działań zauważyli 60 sadzonek konopi innych niż włókniste w różnej fazie wzrostu oraz 383 ścięte krzaki cannabis, zapakowane w foliowe torby. 

spłonęła plantacja
Budynek, w którym wybuchł pożar fot. opatow.policja.gov.pl
Mężczyźni odpowiedzą za plantację z pożaru
W związku ze swoim odkryciem funkcjonariusze na miejscu zauważyli także dwóch mężczyzn w wieku 63 i 37 lat. Za uprawę roślin, które i tak były skazane na straty w związku z pożarem, podejrzani zostali uznani za groźnych przestępców.

Prokuratura Rejonowa w Opatowie zadecydowała o losie 63-latka. Zastosowała środki zapobiegawcze w postaci dozoru policyjnego oraz poręczenia majątkowego w wysokości 10 tysięcy złotych. Wobec 37-latka sąd zastosował środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztu na okres trzech miesięcy. Panom zgodnie z panującym prawem w Polsce grozi do 8 lat pozbawienia wolności. 

Jeżeli szukasz więcej głośnych spraw związanych z przestępczością narkotykową, to sprawdź naszą zakładkę Kryminalne.

Źródło:

opatow.policja.gov.pl

No nieźle 63 latek i 37 latek, zgaduje, że interes rodzinny to był. Ojca & syna.  No co nic już nie zrobią, przecież jak się paliło to musieli wezwać straż, sami by tego nie ugasili.