W pierwszej połowie 2024, władze Niemiec przyjęły częściową legalizację marihuany. Zgodnie z wynikami sondażu zleconego przez Niemieckie Stowarzyszenie Konopne (DHV), poparcie dla kompleksowego modelu legalizacji konopi indyjskich dla dorosłych w Niemczech wzrosło do 59%.


Od 1 kwietnia 2024, dorośli w Niemczech mogą uprawiać i posiadać marihuanę w określonych przez prawo ilościach. Ponadto, począwszy od 1 lipca 2024, przedsiębiorcy mogą ubiegać się o założenie stowarzyszeń upraw w tym kraju.
Co zmieniły nowe przepisy obowiązujące od 1 kwietnia?


Sytuacja rozwijała się niemalże jak w bajce. Stopniowo, lecz skutecznie legalizacja marihuany w Niemczech doprowadziła do przełomowych wydarzeń. Niemcy zaprzestały karania za posiadanie marihuany, co z pewnością przyniosło korzyści, takie jak oszczędności w sądownictwie. Warto podkreślić także, że kraj znacznie przyspieszył wdrażanie zasad amnestii. Już w pierwszym miesiącu od legalizacji marihuany zwolniono ponad 125 więźniów.


Wraz ze zmianą prawa, władze Niemiec wprowadziły pierwsze przepisy dotyczące legalizacji. Tym samym, konopie indyjskie zniknęły z listy środków odurzających, eliminując szereg poważnych przeszkód biurokratycznych dla pacjentów medycznej marihuany.
Bundestag zagłosował za przyjęciem poprawki do ustawy o ruchu drogowym. Zgodnie z rozporządzeniem, limit THC dla kierowców został podniesiony z 1ng/ml do 3,5ng/ml w surowicy krwi, czyli progu określonego na podstawie zaleceń komisji ekspertów Ministerstwa Transportu.


Niemiecki klub konopny Cannabis Social Club Ganderkesee, rozpoczął działalność, wydając pierwszy legalny susz marihuany klubowiczom. Nie wszystkim pasuje legalne posiadanie marihuany na własny użytek. Po przełomowych wydarzeniach, jakie spowodowała legalizacja marihuany w Niemczech, pod koniec roku 2024 Niemieckie Stowarzyszenie Lekarzy (Bundesärztekammer) wystosowało apel do przyszłego rządu, domagając się całkowitego cofnięcia częściowej legalizacji marihuany. Zdaniem organizacji medycznej – w celu ochrony zdrowia publicznego. Głos obywateli, w większości jest jednak innego zdania.


„Po raz pierwszy, według infratest dimap, absolutna większość Niemców opowiada się za legalizacją marihuany, tj. regulowaną dystrybucją wśród dorosłych, zgodnie z pierwotnymi ustaleniami umowy koalicyjnej rządu. Podobnie zdecydowana większość sprzeciwia się planom CDU/CSU, aby posiadanie niewielkich ilości marihuany i uprawa roślin ponownie stały się przestępstwem” – DHV stwierdza w komunikacie prasowym.


źródło: weedweek // https://www.weedweek.pl/absolutna-wieksz...marihuany/

Ciekawe jak z polakami

Niech to w polace wprowadza

Mógliby stworzyć jakąś hybrydę - nazwa - Marihualfa. Inaczej nie widzę sensu legalizacji w PL.

777 Dobrze, że za marzenia nie karają. XDD

Ciekawe jak z polakami

Na pewno też wysoki procent, ja jestem abstynent ex-cpun, a jednak w sprawie zioła stoję twardo za depenalizacją, bo:

- karanie za 0,5g to jest kurwa absurd,
- alko jest legalne a o wiele razy bardziej szkodliwe,
- niby mj też niszczy życiorysy, ale to chyba najlżejszy narkotyk,
- wszystkie kraje już depenalizacją, więc wstyd być pod tym względem do tyłu.

777 
Podlewaj krzaka roztworem alfy.
Kto wie, może wyrosną krystaliczne szyszki

---

Jakby co, to zyski od patentu przelewać mi na konto XD

Myślałem, że od tego 1 kwietnia 2024 już normalnie mają legal.