Niedlugo bede robil "dziarki" jak to mawiacie i jakis prawie miesiac zero chemii, dla zdrowia i tez dla zrobienia tatuazy...i daj sobie czas i odpoczac organizmowi i glowce w tym okresie...a jesli nie mozesz, bo jestes w ciagach i nie kontrolujesz juz tego(hipotetycznie mysle, nie wiem jak jest u Ciebie) to znaczy, iz masz problem glebszego i ciezszego kalibru, niz obawa o forme tatuazu...

LOBO problemu nie mam z używkami. Sporadycznie raz w miesiącu sobie dziabne co nie co. Tylko tydzień po sesji idę na panieński. O to chodzi tylko. Dziękuję Tobie i kot_kreskowy za konkretne przedstawiane sprawy. Problem rozwiązany.

Gdzie tam on dzień w dzień, jak tak zacznie to osobiście go zjadę z ziemią równo najpierw prywatnie, a potem przy publice.

Ale Lifeisbrutal doskonale zdaje sobie z tego sprawę, więc kinia03x troszkę krzywdzące było to co napisałaś odnośnie zażywania przez niego codziennie.

Reszte bardzo grzecznie proszę o podniesienie kultury wypowiedzi z podłogi, a jak już to zrobicie to schylcie się przy okazji po merytoryke potrzebna do pisania recenzji.

Żeby nie było, nikogo nie bronie i w przyszłości nie zamierzam, chyba że ataki będą bezpodstawne czy wyssane z palca argumenty się pojawia.

kinia03x ogólnie nie mieszam się, tylko ta jedna rzecz co mi się nie zgadzała

Epsiakos czytałam jego posta o przyjęciu sztuki na raz. Może faktycznie nie znam się na tyle i źle odczytałam drogę podania ale sam fakt że sztuka na raz ? Nie bede szukać żadnych dowodów bo chłop sam wie co pisze.  Na początku dyskusji też napisał że świeżo po tatuażu poleciał...a czytając jego inne posty stwierdzam że potrzebuje pomocy. Teraz o dziwo zaczął pisać normalnie... przypadek? Został wypunktowany i tyle. Rozumiem że go znasz prywatnie, ja to "znam" z tego co pisze na forum i  dla mnie to skończony ćpun. Moge mieć takie zdanie i mam

kinia03x osobiście nie znam, rozmawiałem z nim swojego czasu sporo bezinteresownie itp itd.

Jeszcze nie jest skończonym ćpunem, chyba że coś się zmienilo przez ostatnie dwa tygodnie a ja zwyczajnie nie nadrobilem jeszcze.
To że jest na tej ścieżce to już mu ja i parę osób mówiło.

Co do walenia danej ilości na raz nie to wypowiem się wraz z argumentacja, jeżeli był to krótkodystansowe posiedzenie, tzw weekendowe i wydarzyło się to jakoś w połowie czy nawet trochę więcej niż połowa, to jeszcze tragedia nie ma aż takiej ale tez zależy co bylo brane oraz trzeba doliczyć tolerke.

Nie będę teraz szukał, ewentualnie jak doczytał to skoryguje swój post, albo w nowym naprowadzane będą niezbędne poprawki.
Jezeli byłby to stim, w okolicach 30-34 godziny, licząc że dawka początkowa była między 75-100mg to 1g byłby możliwy, i nawet typował bym wtedy Nepa, z uwagi na bardzo szybko rosnąca tolerke samej substancji, bo nawet wśród obecnie dostępnych stimow tutaj wyjątkowo szybko zapierdalac potrafi XD

Mi się zdarzyło tak z apihp w okolicach 50h, ale tam akurat zwyczajnie robione byly testy i celowo podbijana tolerka, chyba właśnie okolice 0.8-0.9 na raz, no ale jak pisze było to celowe rozegranie i szybko pompowana tolerka.

Jakby nie patrzeć mówimy o Lajfiku, dlatego 1g i stim mogę od razzu takie połączenie wrzucić do kosza, albo jakby tak pisało - to wtedy obok baśni wielkich pisarzy, bo jak go zdążyłem poznać tak wiem że taka dawka by go zgniotła

Fajnie by było jakby sam naprostować jeżeli ktoś się pomylił bądź nie doczytal xD

Ogólnie jak ktoś pierdoli, zawsze należy punktować - jest wtedy szansa że taka osoba zobaczy swój błąd i tyle.

Wracając do tej sztuki na raz, jeżeli jest to rozruchowa linia - to wtedy kurwa należy odstawić ćpanie i przemyśleć swoje zycie

Epsiakos czytając jego posty twierdzę że jest. Takie jest moje zdanie. Mam do tego prawo. Przeczytaj jego posty. Ostatnio może się ogarnął ale to dlatego że kot_kreskowy napisał prawdę o Nim. 7 post na pierwszej stronie tego tematu

Epsiakos 
On jest skończonym ćpunem tak samo jak większość bywalców tego forum łącznie kurwa ze mną.
Czy ci się to podoba czy nie. 
Takie są fakty i nie próbuj zaklinać rzeczywistości.

---

kinia03x 

Jak już będziesz przed ta imprezą a bedziesz widzieć jakiekolwiek zmiany które mogą sugerować chujowe gojenie się tatuażu, to nic nie bierz nawet w małej ilości.  Z alko też bym nie szalał, dwa driny i finito👍

kot_kreskowy dobrze.  Bardzo dziękuję Ci za rzeczowe przedstawienie sytuacji