Forum TOR
Już teraz zapraszamy na nasze forum w sieci TOR.dopal67vkvim2qxc52cgp3zlmgzz5zac6ikpz536ehu7b2jed33ppryd.onion
Kopiuj adres
Skansen wspomnień - czyli retro vendorzy, pokój wspominek
31.07.2024, 12:38
Co do kilka to z kółkiem był ten problem, że się reklamował i bardzo długo był na celowniku służb. M.in dlatego z zamówieniem trzeba było kombinować.
31.07.2024, 12:55
Ja tam nie kojarzę, żeby ktokolwiek musiał kombinować z zamawianiem, bo przecież on sprzedawał legalne rzeczy, a jak weszło to całe prawo analogowe to przestał sprzedawać 🙃
31.07.2024, 13:45
kot_kreskowy mo ja w sumie zaczynałem od jakiegoś mefedronu w takich torebkach srebrnych jakby przyprawa do zupki chińskiej, Mefedron, na tamte czasy legenda była taka że jest to proszek do wywoływania zdjęć xd tak sobie to ktoś na osiedlu wymyślił, ale normalnie mówili Mefedron ale co to jest ? No proszek dla fotografów xd
Pamiętam pachnące domki, stacjonarki kolka, właśnie cherry cocolino rozsławione, rozmarynowane drzewo, czesacy grzebień. To samo lub inne nazwy były na stronie o połowę taniej xd ale trzeba było czekać na ship.
Sklep również prowadził program lojalnościowo ekologiczny, teraz by pewnie dofinansowanie dostali jakieś xd za 20 czy 10 papierków oddanych do sklepu otrzymywaliśmy torbę mocarza
777 koniec był taki etap że osobiście tylko można było coś więcej zdobyć i różne inne kombinacje ale to właśnie po nielegalu czy jakiś pierwszych przypałach nie pamiętam dokładnie
Pamiętam pachnące domki, stacjonarki kolka, właśnie cherry cocolino rozsławione, rozmarynowane drzewo, czesacy grzebień. To samo lub inne nazwy były na stronie o połowę taniej xd ale trzeba było czekać na ship.
Sklep również prowadził program lojalnościowo ekologiczny, teraz by pewnie dofinansowanie dostali jakieś xd za 20 czy 10 papierków oddanych do sklepu otrzymywaliśmy torbę mocarza
777 koniec był taki etap że osobiście tylko można było coś więcej zdobyć i różne inne kombinacje ale to właśnie po nielegalu czy jakiś pierwszych przypałach nie pamiętam dokładnie
Zrobili oddawanie opakowan w zamian za temat wiesz czemu? Bo za dużo ludzi rzucało gdzie popadnie te opakowania i jebali przypal tym właśnie, a mądrzy ludzie pomyśleli by sobie nie robic lipy na sklepy zeby ćpuny to zbierali i oddawali do sklepu. A kolekcjoner to byl też dobry wariat , podobało mi się to u niego że potrafił sprzedac temat ręką w reke i to było piękne. Żaden inny vendor mimo propozycji nie odważył się tego zrobić, oprócz kolka
31.07.2024, 14:12
Ze stacjonarki pamiętam "piasek do akwarium" który miał barwić wodę rybkom 0,2 czy 0,3 g za 30 polish złotych, ale to jakaś inna moc była zupełnie, bo po małym szczurku w pracy się brało i działało pięknie.
ALE! Żeby nie było, że kolek zawsze sorty miał prima, to pamiętam, że po jednym z delegali wprowadził analogi i jakieś nowe rzeczy, to z koleżką całą noc niesmak czuliśmy, bo z 3 substancji dosłownie tylko analog pentedron coś tam smyrał, ale i tak bez dzikiego ućpania... Alfa PVT też w ogóle nie aktywna była u niego.
ALE! Żeby nie było, że kolek zawsze sorty miał prima, to pamiętam, że po jednym z delegali wprowadził analogi i jakieś nowe rzeczy, to z koleżką całą noc niesmak czuliśmy, bo z 3 substancji dosłownie tylko analog pentedron coś tam smyrał, ale i tak bez dzikiego ućpania... Alfa PVT też w ogóle nie aktywna była u niego.
31.07.2024, 14:17
(31.07.2024, 12:55)777 napisał(a): Ja tam nie kojarzę, żeby ktokolwiek musiał kombinować z zamawianiem, bo przecież on sprzedawał legalne rzeczy, a jak weszło to całe prawo analogowe to przestał sprzedawać 🙃
Przynajmniej dwa razy dwa lata yebli wszystkich 😅 i paki też. Potem trzeba było latać i się tłumaczyć z paczek.
31.07.2024, 15:00
Smerfetka societa haha
Szyderca z jednej strony możesz mieć rację ale jakiś sens miało sprzątanie miejscówek zulerskich gdy z drugiej strony reklamy na pół ekrany się wyświetlały na face i innych stronach. Jakby dwie zbieżne osobowości z jednej strony reklama sesję dupy a z drugiej sprzątanie papierków żeby nikt nie zobaczył, jedynie sens jak dla mnie to miało taki że w szkole dzieciaki zbierały po sobie te papierki ale jaka była pierwotna potrzeba kto wie. Fajnie że można było sobie wydrukować sztukę jak ktoś miał ciśnienie mocne xd
Szyderca z jednej strony możesz mieć rację ale jakiś sens miało sprzątanie miejscówek zulerskich gdy z drugiej strony reklamy na pół ekrany się wyświetlały na face i innych stronach. Jakby dwie zbieżne osobowości z jednej strony reklama sesję dupy a z drugiej sprzątanie papierków żeby nikt nie zobaczył, jedynie sens jak dla mnie to miało taki że w szkole dzieciaki zbierały po sobie te papierki ale jaka była pierwotna potrzeba kto wie. Fajnie że można było sobie wydrukować sztukę jak ktoś miał ciśnienie mocne xd