Forum TOR
Już teraz zapraszamy na nasze forum w sieci TOR.dopal67vkvim2qxc52cgp3zlmgzz5zac6ikpz536ehu7b2jed33ppryd.onion
Kopiuj adres
Kokaina w mumiach z Mediolanu
24.09.2024, 10:36
Źródło: https://www.wprost.pl/swiat/11816891/kok...badan.html
Niedawne badania włoskich naukowców z Uniwersytetu w Mediolanie oraz Fundacji IRCCS Ca' Granda Ospedale Maggiore Policlinico di Milano rzucają nowe światło na historię spożycia narkotyków w Europie. Okazuje się, że nasi przodkowie używali ich wcześniej, niż nam się wydawało.
W trakcie prac archeologicznych w krypcie Ca' Granda odkryto mózgi dwóch naturalnie zmumifikowanych osób z XVII wieku. W mózgach tych wykryto ślady kokainy, substancji, o której sądzono, że dotarła na nasz kontynent dopiero w XVIII wieku.
Co ciekawe, w dokumentach historycznych kliniki Ospedale Maggiore brak wzmianki o podawaniu tej substancji przez lekarzy, co może sugerować jej nieoficjalne zastosowanie.
Jedna z osób pochowanych w krypcie wykazywała również oznaki kiły, co skłania badaczy do wniosku, że liście koki mogły być stosowane jako forma samoleczenia. Mediolan w XVII wieku znajdował się pod panowaniem hiszpańskim, co ułatwiło handel drogą morską między Europą a Ameryką Południową, skąd pochodziła roślina koki.
Niedawne badania włoskich naukowców z Uniwersytetu w Mediolanie oraz Fundacji IRCCS Ca' Granda Ospedale Maggiore Policlinico di Milano rzucają nowe światło na historię spożycia narkotyków w Europie. Okazuje się, że nasi przodkowie używali ich wcześniej, niż nam się wydawało.
W trakcie prac archeologicznych w krypcie Ca' Granda odkryto mózgi dwóch naturalnie zmumifikowanych osób z XVII wieku. W mózgach tych wykryto ślady kokainy, substancji, o której sądzono, że dotarła na nasz kontynent dopiero w XVIII wieku.
Cytat:Odkrycie w Mediolanie jest przełomowe – pokazuje, że Europejczycy mogli mieć dostęp do roślin koki znacznie wcześniej, niż dotychczas przypuszczano. „Liście koki mogły być żute ze względu na działanie orzeźwiające lub rekreacyjne. Wyniki naszych badań sugerują, że ta roślina była w użyciu prawie dwa stulecia wcześniej, niż sądziliśmy” – wyjaśnia raport opublikowany w Journal of Archaeological Science.
Co ciekawe, w dokumentach historycznych kliniki Ospedale Maggiore brak wzmianki o podawaniu tej substancji przez lekarzy, co może sugerować jej nieoficjalne zastosowanie.
Jedna z osób pochowanych w krypcie wykazywała również oznaki kiły, co skłania badaczy do wniosku, że liście koki mogły być stosowane jako forma samoleczenia. Mediolan w XVII wieku znajdował się pod panowaniem hiszpańskim, co ułatwiło handel drogą morską między Europą a Ameryką Południową, skąd pochodziła roślina koki.
24.09.2024, 11:57
o ja pierdolę, tego jeszcze nie kręcili...
"koks w mumiach" ... "mumia powraca", to dlatego taka nakręcona po tylu latach była w filmie już wszystko wiemy.
A narkotyki ponoć niszcza...
"koks w mumiach" ... "mumia powraca", to dlatego taka nakręcona po tylu latach była w filmie już wszystko wiemy.
A narkotyki ponoć niszcza...
24.09.2024, 12:17
Zostawili se w mumiach po kresce, na wszelki wypadek - jakby Pan Jezus rzeczywiście zmartchwystwal xD eh te katole
24.09.2024, 13:21
we krwi miał tzn w tym czyms co się zmumifikowało pewnie, nayebali kolesia wczesniej w celach rytualnych aby żył dłużej bo koks to samo zdrowie.
24.09.2024, 13:52
Faraonowie (faraoni) też ludzie, też balowali
Podstawą odwagi w byciu sobą jest odwaga w byciu nielubianym.
Jeżeli przestanie mieć znaczenie, co ludzie myślą o tobie - sięgniesz po wolność