Posiadam 3 paczuszki tego. 
Wziąłem sobie 75mg żeby też nie przesadzać z braniem.

Do tego mam Ketrel 200mg - 60szt.
Kiedys brałem 7-8 tabletek 100mg Kwetiapiny + 5-6 tabletek Trittico i gadałem ze ścianami.
Dosłownie.

Psychoza wchodzi na głowę. Nie wiem czy to przez dodatek tego Trittico czy sam Ketrel tak działa.

Co myślicie o tym?
Jak rekreacyjnie to działa?

Prędzej od ketrela Ci się jebie, Trittico to lajtowy lek na spanie.

Ja stosuję ostatnimi czasy, ale z uwagi na przerwę od modka zjechałem z dawkami o połowę, bo nie potrzebuję aż tak teraz wyczillowania nasennego. Odstawilbym do zera ale w trasie nie będę ryzykować.

Trittico to antydepresant w pierwszej kolejności. Niektórzy lekarze go przepisują na spanie, owszem, ale to nie jest jego normalne zastosowanie, z tego co sie orientuje to pisanie tego na sen to jest taki nasz odpowiednik "off-label use" (stosowania leku do rzeczy innych niż do leczenia których został zarejestrowany).

Jak rekreacyjnie to działa?

Jak będziesz robił takie mixy wszystko z wszystkim antydepresantów, przweciwpsychotyków, pregabaliny i czego tam jeszcze leci w oczekiwaniu że poczujesz jakąś blizej niesprecyzowaną fazę to nie licz że ci sie prędko przestanie jebać w głowie.

Tritico nawet na spanie średnio działa. Kiedyś dostałem to pierwsza tabletka mnie ścięła ale nigdy później już nie zadziałało.

Haha, Inferno ale wymyślasz
Kiedyś miałem to przepisane i dla mnie to takie gówno, że nie rozumiem jak można to brać rekreacyjnie XD
Aktualnie mam Trazodon na spanie - to ta sama substancja aktywna - i w sumie rzeczywiście śpi się lepiej.
Tabletki to nie cukierki, miejże trochę pomyślunku.

Jak wyżej, trittico to jest miernota straszna już jako antydepresant. Na spanie to to też na jednych działa, na innych nie. Na mnie nigdy to nie działało ani jako antydepresant, ani jako lek nasenny. 
Inferno  Jak chcesz tak bardzo rekreacji po trazodonie to zarzuć całą paczkę na raz. Zacznie ci serce napierdalać, będziesz mógł mowić że masz speeda. Może sie zaczniesz też jakoś inaczej dziwnie czuć, w końcu to SNRI, to będziesz też miał eufo.  
Już więcej rekreacji jest przy pierdolnięciu głową w ścianę.

Uważaj żeby nie wziąć tritico za dużo od razu bo grozi Ci priapizm - wygoogluj sobie.

martio_vp  Nie trzeba brać za dużo... wystarczą normalne dawki. Wiem coś o tym

Nie pomogło, jeszcze gdzieś mi pewnie leży ale pomysłu żeby to jeść rekreacyjnie jeszcze na szczęście nie miałem.

Ja kiedyś zajebałem wieczorem i zacząłem oglądać ojca chrzestnego, tak mnie odcięło że przegapiłem połowę filmu xDDD