DarkSonia 
Ale co jadłaś?
Dokładniej proszę.
Bo skoro piszesz że kupiłaś to mogłaś kupić tylko nasiona.

I znowu wychodzisz na ignorantkę bo w artykule jest mowa o zupełnie czym innym a ja mam znów nieodparte wrażenie graniczące wręcz z pewnością, że nawet do połowy tekstu nie dotarłaś.
Co ma miejsce nie pierwszy raz tu, przez co wychodzisz jedynie na osobę, która te posty napierdala maszynowo i całkowicie bez sensu.
I serio przestaje już mnie dziwić to, że voice.of.voiceless tak cię gania, bo to robisz to jest to ewidentne pisanie nie na temat.
To wszystko co chciałem  powiedzieć.

Nie no nasiona od biedy też mogą być tylko trzeba ich bardzo dużo zjeść a gotowanie dodatkowo obniża poziom ciekawego związku xD a ugotować trzeba

Tylko pragnę zaznaczyć że chodzi o liscie nie o nasiona. Z nasionami już niestety nie jest tak fajnie.

Boner, ty mnie nie wyprowadzaj z równowagi, ja cię proszę...
Więc się zdecyduj lub precyzuj swoje artykuły.
Ma być konkretnie jak pierdolnięcie ze strzelby😎

No suplementowanie l-dopy nasionami jest jak suplementowanie magnezu piciem wody z kranu xD no trochę się nie opłaca

Boner, ja cię proszę...
Już nic więcej nie wyjaśniaj, blagam Cię 

Może kupiła calą paletę bobu

Jak małe nie były by to ilości to muszę przyznać że micha bobu zawsze podnosi mi humor xDDD także jedźcie bób będziecie wielcy