Forum TOR
Już teraz zapraszamy na nasze forum w sieci TOR.dopal67vkvim2qxc52cgp3zlmgzz5zac6ikpz536ehu7b2jed33ppryd.onion
Kopiuj adres
Moze tez tak ktos mial? Beta-Ketony
09.11.2024, 11:42
1dzjesztha .
Frapująca historia, pierwszy raz się z taką spotykam.
Możliwe, że jest tak jak napisał Epsiakos ciężko jednoznacznie wyrokować co zadziało się z organizmem.
Bardzo możliwe, że zaciągając rc-ki nabrałeś więcej pewności siebie, bo tak one z reguły działają, rzeczy które Ci doskwierały odeszły "na drugi plan".
Co do działania przeciw bakteryjnego to pamiętam, że często mnie męczył katar w okresie jesienno-zimowym prawie od dziecka, odkąd w moim nosie goszczą rc-ki i inne, nie uskarżam się na te dolegliwości, ale to też nie jest wyznacznik, że one niszczę bakterie i wirusy.
Zazwyczaj kilka razy w tygodniu stosuję Irigasin (https://irigasin.pl/irigasin )
w wersji hipertonicznego roztworu + maści nawilżające śluzówkę jak
Rinopanteina (https://www.apteka-melissa.pl/produkt/ri...,8600.html ), na odspornosć stosuję tran,wit.D3- raczej to mi pomaga w walce z uciążliwym katarem, bólem w środku nosa
jak i otarciami, ranami, które mogą występować po dużych krechach „ chlorów ” i dużej częstotliwości ładowania w zatoki.
To też zabezpiecza przed wchałanianiem powierzchownym niechcianych "gości".
Jednak z drugiej strony... jak sie potocznie mówi, że "chlory" palą styki, to też moga palić drobnoustroje.
Frapująca historia, pierwszy raz się z taką spotykam.
Możliwe, że jest tak jak napisał Epsiakos ciężko jednoznacznie wyrokować co zadziało się z organizmem.
Bardzo możliwe, że zaciągając rc-ki nabrałeś więcej pewności siebie, bo tak one z reguły działają, rzeczy które Ci doskwierały odeszły "na drugi plan".
Co do działania przeciw bakteryjnego to pamiętam, że często mnie męczył katar w okresie jesienno-zimowym prawie od dziecka, odkąd w moim nosie goszczą rc-ki i inne, nie uskarżam się na te dolegliwości, ale to też nie jest wyznacznik, że one niszczę bakterie i wirusy.
Zazwyczaj kilka razy w tygodniu stosuję Irigasin (https://irigasin.pl/irigasin )
w wersji hipertonicznego roztworu + maści nawilżające śluzówkę jak
Rinopanteina (https://www.apteka-melissa.pl/produkt/ri...,8600.html ), na odspornosć stosuję tran,wit.D3- raczej to mi pomaga w walce z uciążliwym katarem, bólem w środku nosa
jak i otarciami, ranami, które mogą występować po dużych krechach „ chlorów ” i dużej częstotliwości ładowania w zatoki.
To też zabezpiecza przed wchałanianiem powierzchownym niechcianych "gości".
Jednak z drugiej strony... jak sie potocznie mówi, że "chlory" palą styki, to też moga palić drobnoustroje.
Nie było żadnych ciastek, więc kupiłem zaprawę murarską !
09.11.2024, 13:57
1dzjesztha Jak na moje mogłeś wyleczyć insulinooporność, która była przyczyną schorzeń. Głodówki w trakcie posiadówek przyczyniły się do tego. Nawet cukrzyca, która wydaje się poważnym schorzeniem jest według tajnej wiedzy jest nią powodowana.
Jeżeli miałeś jakieś badania krwi sprzed "kuracji", sprawdź jakie miałeś trójglicerydy a jakie masz teraz.
Jeżeli miałeś jakieś badania krwi sprzed "kuracji", sprawdź jakie miałeś trójglicerydy a jakie masz teraz.
09.11.2024, 15:00
(09.11.2024, 07:06)Lifeisbrutal napisał(a): Pierdolisz jak potłuczony, zacznijcie czytać książki o emocjach, intuicji i o tym jak działa mózg i jakie poszczególne emocje na niego wpływają. Wtedy zrozumiesz, że to co piszesz to błędne myślenie. Ketony leczą? Nie załamuj mnie jeśli ktoś wpadnie w depresję przez dargi czy też ogólnie a później zacznie ćpać żeby chwilowo załagodzić swój stan przygnębienia jakimś euforykiem to jest jak zakładanie sobie pętli na szyję i robienie krzywdy samemu sobie. Wiem co pisze bo to wszystko co jest zawarte w tym poście opiera się na moim własnych doświadczeniach życiowych.
Przecież dobrze napisałem, może słowo "leczą" powinienem dać w cudzysłow. Odnoszę się do gościa, który jak ja nie był przygnębiony /w depresji przez ćpanie, tylko z innych powodów.
Wybór dragów będąc chorym psychicznie to zawsze pętla na szyję, jednak może udać się ja w odpowiednim momencie zdjąć, zanim bd za późno.
Lekarz też mi potwierdził, że euforyki mogą dawac wrażenie wyleczenia depresji, dlaczego więc nie ma być podobnie z objawami nerwicowymi autora tematu.
Wybroniłem się, nara szpaea lajfik.
09.11.2024, 16:42
(08.11.2024, 19:57)1dzjesztha napisał(a): Chcialbym sie zapytac czy mozna te skutki chociaz troche zniwelowac i co jest dobre na mozg.
Pozdrawiam wszystkich, to nie troll, naprawde nie jestem bestia genetyczna i tyle chorob mialem.
I juz sama moja skladnia zdan, jak to czytam drugi raz, dramat...
to ja może wypowiem się tutaj, bo miałam problem chyba ze wszystkim ... i odstawienie dragów na dłuższy czas spowodowało u mnie:
- chęć życia
- polepszył mi się wzrok
- cera i włosy oraz paznokcie
- zaczęłam uprawiać sport / biegam sobie codziennie i zaczęłam nawet na basen chodzić
- odkąd ograniczyłam dragi znalazłam nowa pracę a nawet mam juz swoje mieszkanie ( wynajęte )
odstawka czyni cuda, nie mówię, że nie ćpam ale robię to w odstepach co 2-3 tygodnie i nie 10-20 gram w ciągu tylko spokojne 5-7 gram i jeszcze to dziele z koleżanką
wierzę, że się da odbudować bo ogólnie czuje poprawę zdrowia na całym ciele, ale jak jest naprawde to wykazały by prawdopodobnie badania , na które się zbieram juz 2 miesiąc haha
hm... dotknij burzy, to Cię pierdolnĘ ...PIERONEM
09.11.2024, 16:52
DarkSonia
Poprawa wzroku to skutek powrotu zasobów dopaminy do naturalnych poziomów dzięki abstynencji. To samo daje przykładowo modek lub jak się przywali cmcka - wzrok się wyostrza. Także ostatnimi czasy przed paczką miałem mocno wyostrzony wzrok na codzień, gdy organizm pozostawał w trybie oczekiwania na ćpanie xD
Teraz widzę gorzyj. XD
Poprawa wzroku to skutek powrotu zasobów dopaminy do naturalnych poziomów dzięki abstynencji. To samo daje przykładowo modek lub jak się przywali cmcka - wzrok się wyostrza. Także ostatnimi czasy przed paczką miałem mocno wyostrzony wzrok na codzień, gdy organizm pozostawał w trybie oczekiwania na ćpanie xD
Teraz widzę gorzyj. XD
09.11.2024, 17:03
możliwe, poprostu odstawka spowodowała uruchomienie w ciele tej całej homeostazy czy cuś nie wiem nie znam się ale wyszło mi to na dobre tylko.
a jak coś przypiepsze raz na jakiś czas to działa super a nie ledwo ledwo więc w sumie 2 pieczenie na jednym ogniu.
a jak coś przypiepsze raz na jakiś czas to działa super a nie ledwo ledwo więc w sumie 2 pieczenie na jednym ogniu.
hm... dotknij burzy, to Cię pierdolnĘ ...PIERONEM
10 godzin(y) temu
Ciekawe co by wyszło jakby przeprowadzono jakieś solidne badania na ten temat bo śmiechy śmiechami ale może faktycznie coś tym da się leczyć. Najdziwniejsze substancje znajdowały zastosowanie w medycynie. Może coś jest na rzeczy tylko na litość boską nie leczcie się się na własną rękę na podstawie anegdot z internetu.
9 godzin(y) temu
Ja dzięki fecie, mdma i chlorach rzuciłem marihuane przez którą zmarnowałem edukację i zycie, po fecie zrobiłem prawko i nauczyl sie zawodu na budowie
6 godzin(y) temu
Nie rozumiem co w tym dziwiącego. Jak odkryli amfetaminę i metamfetaminę 100 lat temu to też byli zachwyceni, jak leczyła wszystko, a dopiero potem docierało do wszystkich jakie zniszczenia wywołuje przy okazji jak już się ostro wkręcimy w to "leczenie".