Forum TOR
Już teraz zapraszamy na nasze forum w sieci TOR.dopal67vkvim2qxc52cgp3zlmgzz5zac6ikpz536ehu7b2jed33ppryd.onion
Kopiuj adres
Pregabalina
Wczoraj, 15:26
Ja dziś z rańca zjadłem sobie 3x150mg i teraz o dorzuciłem 150mg i wcale nie czuję jakoś tego działania.
No ale coś ostatnio zauważyłem.
Jak nie wezmę Pregaby bo zapomnę rano i zbliża się południe czy nawet po prostu mija czas i coś mnie wkurwi - ale to tak mnie wkurwi, w myślach kurwuje i wgl. Taki człowiek jak by miał rozpierdolic zaraz wszystko.
I wtedy mi się przypomina o Pregabaline. Biorę i do 2 godzin i jest spokój.
Już mogę mieć wyjebane.
Czyli jednak poznałem dzialanie tego a myślałem że nie działa
No ale coś ostatnio zauważyłem.
Jak nie wezmę Pregaby bo zapomnę rano i zbliża się południe czy nawet po prostu mija czas i coś mnie wkurwi - ale to tak mnie wkurwi, w myślach kurwuje i wgl. Taki człowiek jak by miał rozpierdolic zaraz wszystko.
I wtedy mi się przypomina o Pregabaline. Biorę i do 2 godzin i jest spokój.
Już mogę mieć wyjebane.
Czyli jednak poznałem dzialanie tego a myślałem że nie działa
Wczoraj, 16:03
Inferno
Jakbyś poczekał do 20-22:00 to być poczuł już pierwsze objawy odstawinne....niestety...wiele osób mówi, że zejście z pregabaliny jest cięższe, niż z benzo.
Tyczy się to znajomych co biorą dawki rzędu 600-900mg dziennie.
Jakbyś poczekał do 20-22:00 to być poczuł już pierwsze objawy odstawinne....niestety...wiele osób mówi, że zejście z pregabaliny jest cięższe, niż z benzo.
Tyczy się to znajomych co biorą dawki rzędu 600-900mg dziennie.
Nie było żadnych ciastek, więc kupiłem zaprawę murarską !
Wczoraj, 16:09
A żes mnie teraz zaskoczył bo biorę codziennie dawki 450/600mg czasami zarzuce jedną więcej.
Kończy mi się pregaba więc zaczynam oszczedzac, przez 3 dni nie brałem wcale, chodziłem wkurwiony bo chodziłem ale żadnego zwala nie miałem, nigdy.
Ani po pregabie ani po Benzo z trampkami a brałem takie ilości że ja może nie żyje a to mi się wydaje tylko wszystko
Nigdy nie miałem żadnego skręta, zejścia czy coś. Po prostu nie odczuwam tego efektu ubocznego bądź jest on taki że po prostu go olewam.
Kończy mi się pregaba więc zaczynam oszczedzac, przez 3 dni nie brałem wcale, chodziłem wkurwiony bo chodziłem ale żadnego zwala nie miałem, nigdy.
Ani po pregabie ani po Benzo z trampkami a brałem takie ilości że ja może nie żyje a to mi się wydaje tylko wszystko
Nigdy nie miałem żadnego skręta, zejścia czy coś. Po prostu nie odczuwam tego efektu ubocznego bądź jest on taki że po prostu go olewam.
