A jaka ma być różnica? Skoro substancja czynna jest jedna i ta sama.

taka ze uzywane sa gorsze polprodukty inny lab inni kucharze i to alprazolam i to alprazolam , a jednak roznica w dzialaniu jest bo inne polprodukty, tak jak ze wszystkim  renault i bmw to auto i to auto

qazplm1233 Owszem masz prawo mieć takiego zdanie, na każdego półprodukty mogą zadziałać inaczej i doskonale o tym wiem. Ja podałem swój przykład, że dla mnie nie ma naprawdę różnicy.

jest roznica niewiem o co w niej chodzi zle alprok i xanax maja ta sama substancje czynna a xany sa o huj lepsze

Może to też kwestia dawki? Jakby nie patrzeć nie może być kolosalnej różnicy w działaniu skoro substancja czynna jest ta sama. Jedynie różnice zauważyłem jak dawkowanie zmieniałem.

Ale jednak różnica jest ,przerabiałem wszystkie te zamienniki i 1mg xan czy 1mg afobam czy alprox chyba wszystkie dzialaja inaczej , alpragenu bym np nie wziął już  
A np 2mg xan te prostokącik z podzialka na 4 działają mocniej inaczej niż 2x1mg xanaxu , także ciekawe 🙆😅

qazplm1233 Trochę to dla mnie dziwne no, ale nie neguje tego. Jakby nie patrzeć każdy organizm jest inny i może być lekko inne działanie. U mnie najlepiej alpragen się sprawdzał jeśli chodzi o profil działania z takim samym dawkowaniem jak np przy xanaxie.

kazsy organiN jest inny ale kazdy jest o ktorym mowa jest navsubstancji czynnej alprazolam ?

Sam duO tego jadlam ale xany najlepiej dzialaly.....

zrezzta ro nie tylko moja oponia

ooo wlasnie trzeba xany zalatwic i midiazolam . sobrze, ze sobie przypomnialem

Maniek napisał 26.12.2024, 15:15:
horsii Słusznie zwrócił Ci uwagę, żebyś nie pisał postów tak mocno porobiony benzo, bo zobacz sam jak to wygląda, co napisałeś...

Xanax lepiej może na ciebie działa bo jest popularny i to efekt placebo?
Alprogen to też Xanax tylko pod inną nazwą

DGEloV Łap plusa, o to właśnie chodzi o efekt placebo. Im coś bardziej jest popularniejsze tym z reguły niby " lepsze".

EmStO  Najpierw niech na ciebie przestaną działać te benzosy, a potem pisz posty.



Wszystkie preparaty zawierają dokładnie to samo. To nie są tabletki zbijane w jakiejś szopie u Zdziśka, żeby w jednej było tyle, w innej tyle, xanax lepszy, alpragen gorszy. Alprazolam to alprazolam. 
Wkręcacie sobie to i tyle, podobnie jak z tymi "speedującymi 4cmc" i "3cmc eufo".
Jeśli łykacie tabletki to na czas wejscia ma conajwyżej wpływ to, jak tabletka jest mocno sprasowana, jak długo sie rozpuszcza. Pisałem już dużo razy - chcesz skrócić czas wczytywania sie benzosa o conajmniej połowę?
Ładuj pod język - przy alprazolamie jak sie pakuje do ryja po 8-10 tabletek (jak ja np.) to niestety nie należy to do jakichś przyjemności ze względów chyba wiadomo jakich - smakowych (nigdy nie popijajcie alprazolamu dr. Pepperem - zrzygacie sie  ). Pod język dlatego że tam masz tętnice. Substancja od razu idzie w obieg do krwi, a nie musi czekać aż zleci do żołądka i potem do wątroby. Omijasz tym samym metabolizm pierwszego przejscia. Jest szybciej i mocniej.
wszystko inne to wkętki, i nie uwierzę że jest inaczej dopóki któryś z was nie przyniesie papierów z laboratorium że w "Xanaxie 1mg" wyszło 1mg substancji czynnej, a w "Alpragenie 1mg" wyszło np. 0,86.