Bogdan Boner 
5-HTP to chyba prawie identycznie jak SSRI działa i dlatego mówisz o potencjalnym kuku, prawda?

Echhh. Pewnie pisałem ale nie chcę mi się szukać. Ogólnie.
5-htp tylko uzupełnia serotoninę. 
Tryptofan - ulega wielu przemianom i w "trasie" tych przemian powstaje wiele metabolitów które same z siebie działają prozdrowotnie. Np kwas kinureninowy itd. 
Podając samo 5-htp narażamy się na fdysregulacje innych neuroprzekaźników: 
W obecności podwyższonego poziomu 5-HTP enzym AAAD jest zaangażowany przede wszystkim w produkcję serotoniny, kosztem produkcji katecholamin. Następnie suplementacja 5-HTP przy braku odpowiedniej L-DOPA lub L-tyrozyny spowoduje zmniejszenie stężenia katecholamin.

Co więcej:

L-tyrozyna może zmniejszać poziom serotoniny, 5-HTP i aminokwasów siarkowych
L-dopa może zmniejszać poziom serotoniny, L-tryptofanu, L-tyrozyny i aminokwasów zawierających siarkę.
L-tryptofan może zmniejszać poziom dopaminy
Aminokwasy siarkowe mogą zmniejszać poziom dopaminy i serotoniny.
-
Ogólnie majstrowanie z prekursorami czy aminokwasami na dłuższą metę jest mocno ryzykowne. Jak sobie pocpacie, trochę do siebie dojdziecie i wrzucicie pojedyncza dawkę 5-htp to pewnie nic się nie stanie.

Ja się nie znam na tym tryptofanie, ale wiem że ma go w składzie preparat, który przyjmuję na "testosteron" i powiedzieć mogę tyle, że zniknęły problemy z obniżonym libido od wenli.

Bogdan Boner 
5-HTP to chyba prawie identycznie jak SSRI działa i dlatego mówisz o potencjalnym kuku, prawda?

No możesz zespołu serotoninowego dostać a to nie jest przyjemny stan. Jak chcesz bezpiecznienie sobie uregulować poziomy to sen, odpoczynek, dieta zdrowa jakieś banany na kiju itp.

Bogdan Boner 

Chyba nie tylko nieprzyjemny, ale i niebezpieczny.

M7G9O w sumie tak. Nieprzyjemny to spore niedopowiedzenie przy stanie od którego się potencjalnie umiera. Dzieciaczki nie mieszajcie za mocno ze swoim "chromosomem szczenścia".

5-HTP to chujostwo.

Śmierć na z. sertot. to 1% szans.

Chochlik 
Demonizują go w takim razie?

Sam fakt, że przy zespole sero możesz mieć znacznie podniesioną temperaturę ciała. Ketony też podnoszą i już można się powinąć.

M7G9O 

Mi się wydaje, że tak, bo często miałem i nigdy mi się nic nie stało, poza pewnym dyskomfortem podczas jego trwania.

Zwłaszcza jak ketony wchodziły.

Chochlik 

Imo to spacer po cienkim lodzie. 

Chociaż mało rozumiem z tego co Lukas napisał, to z końcówką się zgadzam. Majsterkowanie z prekursorami na dłuższą metę pewnie jest mocno ryzykowane.