Około stu substancji psychoaktywnych zostanie zakazanych w Holandii w ciągu najbliższych miesięcy. Informują o tym lokalne media. 

Według dostępnych informacji mówimy o tak zwanych „dopalaczach”. Jednocześnie chodzi o trzy grupy substancji, w tym syntetyczne katynony - silne stymulanty. 

Według holenderskiego sekretarza stanu ds. młodzieży i sportu Vincenta Carremansa, zakazanie tych związków zapobiegnie zagrożeniom dla zdrowia dorosłych i młodzieży, związanym z „dopalaczami”. Oczekuje się, że nowe prawo będzie również w stanie ułatwić pracę policji i wymiaru sprawiedliwości, w tym międzynarodowe dochodzenia w sprawie wniosków o pomoc prawną z innych krajów.

Długo zapowiadana nowelizacja prawa narkotykowego była już kilkukrotnie odkładana w czasie z powodów zastrzeżeń które niektórzy posłowie mieli do jej treści. Przepisy były kilkukrotnie zmieniane. Na tę chwilę, odpowiednia ustawa została już zatwierdzona przez Senat i wejdzie w życie 1 lipca 2025 r.


źródło: aipsin news // https://aipsin.com/news/515/

Łee znikną Smart shopy 

Nie znikną.

No lipa by była jakby znikly

Kapitan w smartach juz zadnych prochow/krysztalow nie ma, jak przychodzisz i sie pytasz, to mowia, ze maja zakaz juz sprzedazy tego, mimo ze na necie nadal mozna zamowic legalnie, sa jedynie liquidy np 5 mapb, jest kratom, grzyby, naturalne kanna, hhc i inne gowna

Ciekawe ilu "turystów" opuści kraj po wejściu w życie tej ustawy  

Blade12 zmniejszy sie tylko ich asortyment - tryptaminy, kwasy, dysocjanty (arylki) itd. pozostaną legalne.  A te beta-ketony które teraz jeszcze są legalne do bana, są raczej tak lipne (typu 2-mmc, 2-cmc) że mało kto będzie sie przenosił z tym do darknetu, możliwe że wtedy rozkwitnie na większą skale troche taka wyjebka jak u nas - stwierdzą że skoro wszystkie b-k są nielegalne to po co sie bawić w jakies gówna jak można robić 4-mmc. Ketony to są za dobre pieniądze żeby je sobie odpuscic.

I to na pewno położy koniec ćpaniu

tam się dopiero ćpanie zacznie haha
już widze te przerzuty mefa z polski i antuana 

Tyle się o tym mówiło i mamy w końcu konkret.
Ciekawe jak to się przełoży na dostępność substancji na naszym podwórku.