Może nie uwierzycie, ale niektórzy ludzie wyrzucają przeterminowane leki. Mało tego zanoszą je do aptek gdzie stoją całe kosze leków.

Pierwsza apteka jaką zahaczyłem i może bez rewelacji, ale na ból będzie awaryjnie (foto), bo przeszukanie trwało dosłownie 20 sekund zanim pani podeszła i powiedziała, że nie wolno i, że rzekomo już nawet policja daje prykaz nie zezwalania na to.

Ale ćpun potrafi jak chce, a i na pewno nie jeden ma znajome w aptece. Ciekawi mnie tylko gdzie oni to potem wywożą, bo naprawdę tu w tej aptece kubeł taki około metrowe z wysokości wiadro pełne leków. Jestem pewien, że niejedno cudo skrywało 🥰

Mmm trampek

Kiedys z kolega opierdoliłem taki pojemnik w aptece, w sumie to bardziej byl worek na smieci zawieszony na takiej ramie jak pojemnik. Posrod masy pierdol byly tam fajne rzeczy, estazolamy, jakies poltramy

A ja nigdzie nie widzę takich koszy, ani worków obok aptek.

Lajfik w niektórych aptekach trzymają to na zapleczu. Musisz się włamać nocą

Metykatykot Możesz mieć rację, że na zapleczu, ale mi tak wstyd pytać o to. Zresztą jak ja mam się spytać o to czy mogę sobie zabrać jakiś lek? Nigdy tak nie robiłem.

Normalnie: mówisz, że jesteś bezrobotny obecnie i nie stać Cię na leki, a cierpisz na jakieś bóle menstruacyjne i byś sobie wziął jakieś przeciwbólowe tylko i tyle xD

Wstyd to w kościele bonka puścić

Dobra spróbuję ten patent, ale w mieście obok jak będę przy okazji. Tzn z tym bezdomnym nie będę gadał, ale wymyślę coś z bólem czy coś albo czy mają jakieś leki na uspokojenie przeterminowane, które mogę sobie zabrać.

Nikt w aptece nie da Ci przeterminowanych leków, zapomnij One idą do utylizacji.

Maniek No o to chodzi żeby mi dali do utylizacji. XDD