Ciężko powiedzieć, może klei się bo masz sucho w jamie japowej?

doxyou 

Akurat w moim przypadku rzeczy osładzające tudzież delikatnie doprawiające pomagają mi. Sam ryż byłby dla mnie zbyt nijaki. Do tego podczas dłuższych sesji w pewnym momencie moja ślina nabiera nieprzyjemnego neutralnego, mdłego posmaku i jedyne co pomaga na to, to jakieś jedzenie / napój, którego smak dłużej się utrzymuje w ustach. 

kurvvisko 

Nigdy nic takiego mi się nie przytrafiło (a przynajmniej nie pamiętam o tym). Może to jest kwestia braku śliny spowodowanej odwodnieniem? Też bazując na opisie strzelałbym, że bardziej płynne / półpłynne jadło mogłoby łatwiej wchodzić.

A ja powtorze kolejny raz odnosnie stimow - jak walicie i wiecie ze beda problemy z nawadnianiem to wypijcie przed litr mleka i tyle. Podziekujecie pozniej

Epsiakos 
Mleko świetnie wchodzi też w trakcie stimów - jest bardzo pomocne na żrący / paskudny spływ.

Epsiakos problem w tym, że właśnie się już nawadniam, a i tak w ryju jest takie dziwne odrętwienie z suchością.
Ale o tym mleku nie słyszałem, następnym razem wypróbuję.

kurvvisko 
te odretwienie z suchoscia jest moim zdaniem przez duza temperature organizmu podczas cpania i niewazne ile wtedy bedziesz pic - bedzie to samo, mi np na bombie przez to praktycznie wcale szlugow nie chce sie jarac, a na codzien pale normalnie

A ja powtorze kolejny raz odnosnie stimow - jak walicie i wiecie ze beda problemy z nawadnianiem to wypijcie przed litr mleka i tyle. Podziekujecie pozniej

No tak ale czy mleko cokolwiek da jak czlowiek czasami w ciagu 5-6 dni wypije max.o ile sie uda 2 butelki wody. U mnie wlasnie jest taki problem i nie widze z niego rozwiazania, no nera jak zacznie bolec to usechl bym a wody sie nie napije

Dead Nightmares to racja ja akurat zauwazylem, ze co czesciej pije [na sile] to co chwile sikam i sie zastanawiam czy lepiej przetrzymac sie dluzej ale wiecej wtedy wypic czy makro-dawkowac wode po lyczku? co konczy sie jak w/w.

Dead Nightmares to u mnie szlugi idą tak jak na co dzień, jedna na godzinę i tyle. Chociaż to też pewnie dodaje suchości w jamie ustnej.

Ryż zawsze top. Fajna opcja jest też potrzymać surowy w mleku naturalnym albo roślinnym i później podgotować jak na sushi. Przyprawy, masełko, można topa 🥦dorzucić. Smacznego

No i schabowe moczone w mleku i smażone na maśle klarowanym, ojciec robil to o niebo lepsze byly to moge powiedziec ale o mleku roslinnym to pierwsze slysze i nigdy nie widzialem jest jest ale no 1 slysze

kurvvisko a widzisz a ja zaś przez 4 dni spale max. 2 papierosy i to tylko do tyksu, chciałem tym sposobem zaprzestać już palić ale pizda schodzi i trzeba czymś łapy zająć

Fidel lepiej pic mniej, ale czesciej, wlasnie dobrze pijesz i nie wiem dlaczego tak cie cisnie na sikanie co chwile, powinno tak byc jak pijesz duzo na raz, a druga sprawa, ze w ten pierwszy sposob nawodnienie masz wieksze, bo jak pijesz drugim spsobem i zaraz pojdziesz sie wysikac to nawodnisz sie caly chuj w tak krotkim czasie