Trojki z reguly jak juz to maja profil bardziej speedujacy

Czy można na testy u was z 5 max 10g Apvp?

Siemka, zamówienie poszło w ruch. Kontakt  oraz realizacja 10/10 polecam

Pipi7 
Już ta kwestia była poruszana wieeele razy. Niestety, polityka minimalnego zamówienia 25 gieta alfy była do tej pory nienegocjowalna.

Czy można na testy u was z 5 max 10g Apvp?

Weź sobie parę różnych środków i przejdzie raczej

I'm completely satisfied with my purchases from this supplier. They were quick, efficient, and delivered exactly as ordered. There's nothing to complain about. 100% professionalism.

Ja wam powiem ze nie ma za bardzo co się sugerować czy mokre czy nie. Ważne by klepało.
Tak samo nie ma co się  w 100% sugerować  opinią kogoś  do danej substancji. 
Bo każdy na forum może mieć inna tolerancję, inaczej już styki popalone, inny detox i żywienie.

Główna miarą opini z forum jak dla mnie jest czy paki na pewno latają i czy towar aktywny. (i czasami czy kryształ czy pył bo ludzie oczami patrzą inni xD) 

A reszta chuj. Jak paki latają i towar aktywny to bierzesz i sam testujesz jak na ciebie zadziała.

Szatan69 

No nie do końca - mokry towar oznacza: że nie był dobrze oczyszczony w ostatnich etapach reakcji chemicznych, że płaci się za wilgoć, która tylko szkodzi, ta wilgoć to nie jest woda tylko cięższe odczynniki chemiczne, które niszczą śluzówkę nosa i bardziej obciążają organizm... Do tego uczucie klepania przy pierwszych dawkach może wynikać właśnie z szoku organizmu nagle wystawionego na jeszcze większą ilość chemi. Tylko, że po 2-3 takich pozornie mocniejszych wjazdach, zaczną się o wiele silniejsze zjazdy fizyczne. Do tego mokry towar chujowo się układa, rozrabia, wciąga, wysypuje z samary.

no teraz to Szatan69  poleciałeś, a idealnym przykłądem ostatnich czasy jest Forsik1910  który dostał cudownego żółto-pomarańczowego mokrego mefa... i "płakał" ( bez urazy ) potem tydzień, ale coś czuję że się naumiał, że takich towarów lepiej nie tykać.
tak jak Konrad Curze wspomniał, taki "szajs" oznacza zazwyczaj nie do końca ogarniętą syntezę, oczyszczanie, a może nawet jakieś kopanie z czymś - co reaguje akurat z właściwym tematem. 

Sama nie raz się przejechałam na tego typu wynalazkach, a uboki - które towarzyszyły późniejszym zjazdom nie warte były fazy, jakie "subiektywnie" dawały takie koloorowo-mokre wynalazki. 

Nie bluźnij więcej 

Ja wam powiem ze nie ma za bardzo co się sugerować czy mokre czy nie. Ważne by klepało.

No nie nie,,wazne jest by klepalo ale jak widzisz ze inni wala piekne suche takie i wgl widac ze dobrej jakosci a ty walisz gowno mokre i jeszcze musisz wysuszyc i tracisz kurva na wadze to nie jest to samo,kopac kopie ale huja warte takie sorty .

hu ci w dup Mefek wiem ze sledzisz nie pozdrawiam.