Wielu ludzi tak mowi, ze na pewno... Poza tym, obecnie jest wiele osob, ktore biora heroine i sa HFA (high functioning addict). Zdziwic sie mozna jak bardzo popularna jest wsrod "bialych kolnierzykow".

Nigdy w życiu nie tknę opio, widziałam wiele zmarnowanych żyć przez to gówno.
Nie wiem jak można się w to pakować, znając potencjał uzależniający tego swinstwa 😥

Już parę rzeczy było, których miałem nie ruszać, życie zweryfikowało także już nic nie zadeklaruje

Nie ma opcji abym świadomie ćpał kanna,opio, benzo ,żadnych kwasów i generalnie żadnych wynalazków.

Nie ma opcji abym świadomie ćpał kanna,opio, benzo ,żadnych kwasów i generalnie żadnych wynalazków.

Jak radzisz sobie wtedy z schizami? Skoro benzo nie bierzesz? Zastanawia mnie to czy masz na to jakiś inny sposób czy tak silna psycha.

Z czasem masz na to wyjebane.
Schizy przestały mnie już irytować.
Mam je czasem nawet jak 3cmc "przedobrzę".
Trzeźwienie po stimach bez pomocy benzo wzmacnia charakter 💪

U mnie szczury nic nie biora po alfie , żadnych specyfików benzo itp i żyją ja tralala

No bo taka prawda. Po chuj truć się podwójne?
Jak nie dajesz rady normalnie dojść do siebie to odpuszczasz stimy. Takie moje zdanie.

No są schizy,które idzie ogarnąć sam po sobie stwierdzić potrafię,ale podziwiam każdego kto radzi sobie na alfie bez benzo i żyje.Mocna psycha lub też kwestia przyzwyczajenia bo tak jak już wyżej wspomniane z czasem ma się wyjebane i idzie tak jakby przywczyczaić do nich

Psychę też mam mocną, ale myślę, że to też kwestia przyzwyczajenia, może wprawy?
Coś w ten deseń. Uodparniasz się po prostu.