horsii ale chyba lepsze to niz jak papier sie rozjebie w buzi i sie wszystko wysypie MNIAM!

Najlepiej i najszybciej to zawinąć w chusteczkę higieniczną - ja tak robię. Narazie się sprawdzało. Głównie fete tak brałam.

Pazyfea  jeszcze jak.
Bombka która rozwali się w japie to gorzej jak katastrofa Challengera

Aladina najszybciej, ale na pewno nie najlepiej. Przy fecie to moze nie ma az takiego znaczenia, ale przy srodkach, ktore sa chemicznie 'zrace', najlepiej w zelatynowa kapsulke.

10 stron tematu o robieniu bombki a wystarczy wpierdolic w kapsułkę

Za namowa czatu zajebalem w tamtym tygodniu pierwsza w zyciu bombeczke z 4cmc ale jak na ostroznego zawodnika pelne bhp zachowane czyli odsypac z jakis supli nasypac do kapsulki i wio taki maly poradnik sapera.

Kapsułka żelatynowa najlepiej, z internetu można zamówić takie puste.
Można tez dać w bletke jak do blanta i zawinąć i zakręcić, mniejsza szansa ze się rozerwie niż w przypadku higienicznych. 
Często tez do puszki coca coli 330ml wsypywalem tyle co do bombki, zamieszałem lekko i zakręciłem (wypiłem).
Jakby się komuś rozerwało w kapie to popić większa ilością wody np.

Rozpuszczac w napoju to raczej srednio, bo tak jak poprzednicy pisali jest kwestia, żeby substancja nie miała kontaktu z zębami

z 2 warstwy z jednej chusteczki jak sie nie ma kapsułek i jazda

Najlepiej temat luzem i przepic czyms