Forum TOR
Już teraz zapraszamy na nasze forum w sieci TOR.dopal67vkvim2qxc52cgp3zlmgzz5zac6ikpz536ehu7b2jed33ppryd.onion
Kopiuj adres
Tolerancja - co to jest?
22.12.2022, 17:25
Niech mi ktoś wyjaśni na chłopski rozum co to jest i jak to się je. Na przykładzie 3CMC.
Bo wszyscy tego słowa używają, a ja bez bicia się przyznaję że ni hu hu nie wiem od której strony to ugryźć.
Bo wszyscy tego słowa używają, a ja bez bicia się przyznaję że ni hu hu nie wiem od której strony to ugryźć.
22.12.2022, 17:37
https://farmacja.pl/farmaceuto-pamietasz...yfilaksja/
nie chce mi sie tłumaczyć, sam wywnioskuj stary
nie chce mi sie tłumaczyć, sam wywnioskuj stary
22.12.2022, 19:54
Na moj chłopski rozum to najprościej jak to ująć „czułość receptora na dana substancje”
Dodatkowo ważne tez ile mamy tych receptorów.
Dodatkowo ważne tez ile mamy tych receptorów.
(22.12.2022, 17:25)C84S napisał(a): Niech mi ktoś wyjaśni na chłopski rozum co to jest i jak to się je. Na przykładzie 3CMC.
Bo wszyscy tego słowa używają, a ja bez bicia się przyznaję że ni hu hu nie wiem od której strony to ugryźć.
Można to ująć tak, że jeżeli używasz danej substancji za pierwszym razem to powiedzmy 100 mg, że to masz 100% jej efektywności.
---> Kolejnego dnia to już 90% pierwotnego efektu i tak z każdym dniem stosunek efektywności do dawki się zmniejsza.
---> Pacjent stoi przed dylematem czy wziąć np. 120mg substancji X czy zrobić przerwę ( w początkowej fazie użytkowania może to być wymagane kilka dni, później tygodni, a nawet miesięcy) aby uzuskać pierwotną, lub zliżoną do pierwotnej efektywność działania .
Z reguły jak wszyscy wiemy, mało kto decyduje się na przerwy tylko zwiększa dawki i np. na przykładzie 3CMC z wyjściowej dawki 100 mg robi się 200 mg po powiedzmy 2 miesiącach.
Dodatkowo warto, też zauważyć, że nawet robiąc "dłuższe" przerwy i tak nie osiągamy pełnego spektrum działania czyli np. 3CMC nie działa jak pierwotnie, sniff może powodować tylko stymulacje bez euforii, lub ledwo wyczuwalne eufo.
Tolerancja to wróg, ale też system ostrzegawczy.
Czeslawo nigdy tego nie stosowałem, bo tego nie wiedziałem. Dzięki wam już wiem.
Powiedz mi, a idzie jakoś wyliczyć jak długie przerwy powinienem robić?
i czy idzie zwiększyć swoją tolerancję "szybciej" jakimiś "magicznymi" sposobami?
Dochodząc do wniosku:
że jak leciałem na 3CMC przez 7 dni, to...? No właśnie... Wynika z tego, że teraz mam niską tolerancje (nie chce mówić zerową, bo pewnie jakaś jest) i żeby czuć to co wcześniej będę musiał hipotetycznie 1g zrobić na raz, co jest niewykonalne.
Kurcze... tyle pytań się tli w głowie
Powiedz mi, a idzie jakoś wyliczyć jak długie przerwy powinienem robić?
i czy idzie zwiększyć swoją tolerancję "szybciej" jakimiś "magicznymi" sposobami?
Dochodząc do wniosku:
że jak leciałem na 3CMC przez 7 dni, to...? No właśnie... Wynika z tego, że teraz mam niską tolerancje (nie chce mówić zerową, bo pewnie jakaś jest) i żeby czuć to co wcześniej będę musiał hipotetycznie 1g zrobić na raz, co jest niewykonalne.
Kurcze... tyle pytań się tli w głowie
22.12.2022, 20:47
Wszystko zależy jak długo tę substację ( lub substancje z tej grupy ) bierzesz.
Może byc tak, że nie brałeś nigdy 3 CMC, ale od roku walisz fete np 2x w tygodniu, to musisz to wziac pod uwagę i zrobić przerwę zdecydowanie dłuższą, niż osoba która nie bierze nic.
Ile dłużej ? Jednemu wystarczy tydzień, drugiemu 2 tyg. innemu potrzeba jeszcze dłużej. Sama "przerwa" też wymaga odpowiedniego odżywnia/ suplementacji w celu maksymalnego wykorzytania wspomnianej przerwy, aby organizm "maksymalnie się odbudował "
Może byc tak, że nie brałeś nigdy 3 CMC, ale od roku walisz fete np 2x w tygodniu, to musisz to wziac pod uwagę i zrobić przerwę zdecydowanie dłuższą, niż osoba która nie bierze nic.
Ile dłużej ? Jednemu wystarczy tydzień, drugiemu 2 tyg. innemu potrzeba jeszcze dłużej. Sama "przerwa" też wymaga odpowiedniego odżywnia/ suplementacji w celu maksymalnego wykorzytania wspomnianej przerwy, aby organizm "maksymalnie się odbudował "
22.12.2022, 20:58
Tak w skrócie na chłopski rozum to przyzwyczajanie sie organizmu do danej substancji wywoluącej okreslone efekty i domaganie sie zwiekssania z czasem przyjmowania jej daawki w celu osiagniecia porzadanego efektu - co z reguly w koncu itak nie nastepuje bo z pustego to i salomon nie naleje
Tak o z głowy po mojemu
Tak o z głowy po mojemu
''Być nie mieć to odwieczny dylemat, Być nie mieć my we dwóch coś na temat''
22.12.2022, 21:01
A jak się dowiem, że akurat powiedzmy, minął miesiąc i stwierdzam, żę jestem w pełni zregenerowany, a jest całkowicie inaczej - bo mój organizm potrzebował 1,5 miesiąca?
A jeżeli chodzi o "przerwę" - gdzie zdobędę wiedze na ten temat.
bo mam takie małe postanowienie noworoczne, zrobić 3 miesiące pauzy.
A jeżeli chodzi o "przerwę" - gdzie zdobędę wiedze na ten temat.
(22.12.2022, 20:47)Czeslawo napisał(a): Sama "przerwa" też wymaga odpowiedniego odżywnia/ suplementacji w celu maksymalnego wykorzytania wspomnianej przerwy, aby organizm "maksymalnie się odbudował "
bo mam takie małe postanowienie noworoczne, zrobić 3 miesiące pauzy.
22.12.2022, 23:56
Odniosę się do tego co powiedział Czeslawo
Tolerancja to wróg, ale też system ostrzegawczy.
Tolerka spada, to generuje wyższe dawki a to szybki wzrost problemów zdrowotnych i zakończenie kariery.
Przy dobrych wiatrach to tylko zakończenie kariery, przy gorszych problemy zdrowotne z sercem, nerkami czy trzustka.
Jakież to zdziwienie dosięga wielu jak mają morfologię w normie, źle się czują ale pani doktor nie wie czemu.
Jakież to zdziwienie jak okazuje się, że tylko ok 80% chorób pokaże morfologia.
O całej gamie chorób wywołanych stresem (a ten generuje duża ilość dopaminy, problemy jelitowe) nie wspomnę, bo tych praktycznie nie pokazują podstawowe badania.
Tolerancja to wróg, ale też system ostrzegawczy.
Tolerka spada, to generuje wyższe dawki a to szybki wzrost problemów zdrowotnych i zakończenie kariery.
Przy dobrych wiatrach to tylko zakończenie kariery, przy gorszych problemy zdrowotne z sercem, nerkami czy trzustka.
Jakież to zdziwienie dosięga wielu jak mają morfologię w normie, źle się czują ale pani doktor nie wie czemu.
Jakież to zdziwienie jak okazuje się, że tylko ok 80% chorób pokaże morfologia.
O całej gamie chorób wywołanych stresem (a ten generuje duża ilość dopaminy, problemy jelitowe) nie wspomnę, bo tych praktycznie nie pokazują podstawowe badania.