Ello Roboszki
W domu najczęściejz kartki papieru  na bieząco skrojonej  na jednorazowego użycia. To zawsze jest w moim centrum dowodzenia pod ręka. 
W samochodowym schowku notesik z malymi zlaczonymi na gorąco karteczkami i opakowanie po fluidzie wykonane z twardego szkla.

Czasem jak nie ma nic pod ręką to kawałek oderwanego kartoniku z fajek

Kartka papieru najlepiej sztywna badz klasyka czyli banknot

Słomki,kilka razy w życiu ujebalem długopis w połowie w sensie ten plastik i z tego poszło parę kresek,ale uciąć to tak żeby się nie złamało to się graniczy z cudem xD

Że starycz czasów mam 3 plastikowe, które jakiś vendor dokładał do zamówień. Niedawno je odkopalem, chociaż używam ich tylko poza domem. Lekkie, nieduże, łatwe do czyszczenia

Kolejne pytanie:
Po kiego czyścić rurkę? Spoko rozumiem jak ktoś ma towary po pachy i lubi porządek, ale szczerze mówiąc ten brązowy kryształ Alfy od Pabla co przerobiłem 1,4 tak pooblepiał mi schludnie wykonaną rurkę z papieru i taśmy, że wyrzuciłem ją w obawie o to, że na ciśnieniu wezmę ją wyskrobię i walne niucha tych okruszynek, które wiem, że by delikatnie dały się odczuć przy tej potężnej mocy tej Alfy.

Czyscisz np. taka, która jest Twoja ulubiena, nie jednorazowa, której używasz do różnych tematów, zarówno tych o niskim i wysokim dawkowaniu. Poza tym kurz, paprochy, bakterie i tak z przyzwyczajenia żeby chigienicznie było. A i to co napisałeś, że na ciśnieniu wydrapujesz ze ścianek pozostałości też się kiedyś zdarzało heh

Naprawde warto zainwestowac w aspirator. To nie sa koszty nie do udzwigniecia

Beeniepatu pierwszy raz słyszę i widzę po tym co google na szybko przejrzałem. Niemal wszędzie pisze o zastosowaniu w celu odsysania wydzieliny z nosa. Podejrzewam, że można też przy jego użyciu wtłaczać do nosa temat, czy coś źle wnioskuje ?

fiodor nie, nie. Nie mam na mysli odsysaczy do nosa, w srodowisku rodzicielskim zwanym 'katarkami' 😂 To moze byc uzywane ale po dluzszych sesjach donosowych 😎 Mam na mysli kladyczny 'nasal aspirator' vel 'sniffer'