Od tramalu zaczęła się moja przygoda z substancjami psychoaktywnymi. W wieku 14 lat znalazłem mała buteleczkę z kroplami w apteczce domowej. Pamiętam że po zażyciu rzygałem jak kot po śmietanie. Poczułem oczywiście działanie rekreacyjne. 
Kilka lat później miałem dostęp do nieograniczonej ilości tego specyfiku i byłem w długim ciągu. Ja jakoś starałem się nie przesadzać z dawkami ale kilku znajomych przesadziło i nie ma ich wśród żywych. Umarli na niewydolność oddechową. Z tym specyfikiem trzeba na prawdę uważać. Ja już nie chce do niego wracać.

Ogólnie z opioidami i szczególnie mixami alko/benzo z opio trzeba uważać.

masakra nie chciał bym przeżyć takiej fazy żeby mnie musieli zbierać do szpitala

Mi średnio działanie pasuje,takie serotoninowe opio

Taka optymala dla osoby bez tolerki to ile ?
Tak, żeby poczuć namiastke działania opio.
Żeby było dobrze

Wg mnie 300-400mg powinno styknąć, żeby poczuć namiastkę opio, ale to nie będzie nie wiadomo jaki efekt od razu mówię

Maniek takie ilości brałem na ból zęba i właśnie nic nie czułem poza tym, że mniej bolało

Może z 1g ?

A z kodą można połączyć ?

A jak już rozmawiamy to clona ile max do takiej sałatki?

Ja bez tolerki brałem 400mg i mi się oczka lekko przymykały Widocznie kwestia organizmu i wyrobionych bądź nie receptorów.

Maniek No dobra ale czym bym mógł te receptory wyrobić? Benzo czy tam kanna smyrają się nimi ?

No właśnie czytałem trampek różnie klepie tak jak piszesz Tobie sie oczka przymykały a mi nawet całkowicie bol nie przeszedł

Receptory trzeba wyrobić opioidami Jedni mówią, że wyrabianie receptorów to mit, inni mówią, że to konieczne... A jak jest? Tego nawet nie wiedzą i nie śnili o tym fizjologowie, jakby to powiedział Ferdek Kiepski

A ból i to mocny ból kręgosłupa, gdzie żadne inne przeciwbólowe nie pomagały to już po 100mg przynosiło mi ulgę