Forum TOR
Już teraz zapraszamy na nasze forum w sieci TOR.dopal67vkvim2qxc52cgp3zlmgzz5zac6ikpz536ehu7b2jed33ppryd.onion
Kopiuj adres
Sny i zjawiska z nim związane - wasze przeżycia
03.03.2023, 09:32
Zachęcam w tym wątku do opisywania zarówno snów, jak i różnych zjawisk z nim związanych (paraliż przysenny, fałszywe przebudzenia, realistyczne sny mieszające się z rzeczywistościa, sny prorocze, LD)
Miałem kiedyś dzienniczek snów, istna kopalnia szalonych marzeń sennych, przytoczę parę przykładów, a wy kontynuujcie wątek !
- sen jak zabijałem ojca arszenikiem, potem obudziłem się, i wpadłem do jego pokoju z rana sprawdzić czy żyje xd
- cała gama paraliżów przysennych, głównie zaczynało się od realizacji, że nie mogę się poruszać > panika > halucynacje słuchowe w postaci np. słyszę jak ktoś obcy wchodzi do domu, trzaskając drzwiami. Towarzyszą temu przerażające szepty oraz ucisk w klatce piersiowej (jakby coś na niej siedziało...)
- fałszywe przebudzenia np. budzę się - widzę, że roleta jest poszarpana, a obok mnie siedzi cienista postać jakiejś kobiety. Budzę się ponownie - pokój jest dziwnie pomarańczowy. Budze się, wszystko jest ok ! To nie sen, w końcu ! Wstaję i idę do łazienki...
Budzę się. (Tu akurat opisałem ciąg fałszywych przebudzeń, lecz występować mogą one również jako jednorazowe zjawisko)
Tyle ode mnie - jest tego na pewno cała masa, i u was szanowni użytkownicy, wykażcie się więc aktywnością, i ciekawymi wpisami, a zdradzę więcej ze swojego sennego życia
Zapraszam do udzielania się w wątku !
Miałem kiedyś dzienniczek snów, istna kopalnia szalonych marzeń sennych, przytoczę parę przykładów, a wy kontynuujcie wątek !
- sen jak zabijałem ojca arszenikiem, potem obudziłem się, i wpadłem do jego pokoju z rana sprawdzić czy żyje xd
- cała gama paraliżów przysennych, głównie zaczynało się od realizacji, że nie mogę się poruszać > panika > halucynacje słuchowe w postaci np. słyszę jak ktoś obcy wchodzi do domu, trzaskając drzwiami. Towarzyszą temu przerażające szepty oraz ucisk w klatce piersiowej (jakby coś na niej siedziało...)
- fałszywe przebudzenia np. budzę się - widzę, że roleta jest poszarpana, a obok mnie siedzi cienista postać jakiejś kobiety. Budzę się ponownie - pokój jest dziwnie pomarańczowy. Budze się, wszystko jest ok ! To nie sen, w końcu ! Wstaję i idę do łazienki...
Budzę się. (Tu akurat opisałem ciąg fałszywych przebudzeń, lecz występować mogą one również jako jednorazowe zjawisko)
Tyle ode mnie - jest tego na pewno cała masa, i u was szanowni użytkownicy, wykażcie się więc aktywnością, i ciekawymi wpisami, a zdradzę więcej ze swojego sennego życia
Zapraszam do udzielania się w wątku !
03.03.2023, 11:12
Przez 4 lata trenowałem oobe. Miałem kilka dziennie na zawołanie. Nie do opisania rzeczywistość
03.03.2023, 19:00
Kilka lat temu miała trochę sytuacji z paraliżem. Najczęściej sytuację typu, że słyszę otwieranie drzwi, chodzenie po domu, a nie mogę otworzyć oczu ani się ruszyć. Najczęściej po rannym wybudzeniu i ponownym pójściu spać. Teraz od kilku miesięcy zdarza się problem przy zasypianiu. Dziwny lęk, szumy w uszach, próby chwycenia telefonu. Ale to raczej już problem, który jest następstwem jednej sytuacji.
04.03.2023, 00:57
Dawno temu kiedy suplementowałam się DMAE zauważyłam efekt uboczny w postaci bardzo wyraźnych snów. Takie senne HD bym powiedziała. Spotkał się ktoś z czymś takim?
04.03.2023, 16:00
Najbardziej realistyczny sen jaki miałem to jak mi wyrywali zęba, obudziłem się nagle i patrzyłem czy mam wszystkie zęby.
A drugi który mi się przypomina to było jak pracowałem na produkcji wody, był okres letni, gorąco, a woda wtedy schodzi jak świeże bułeczki, a rąk do pracy jak zwykle za mało. To przez 1,5 tygodnia chodziliśmy do pracy co 8 godzin. 8 godzin pracy, 8 godzin odpoczynku, 8 godzin pracy i tak w kółko. Obudziłem się pewnej nocy i myślałem że jestem w pracy. Wszystko zaczęło się zlewać. Szkoda że nie w drugą stronę ;P
A drugi który mi się przypomina to było jak pracowałem na produkcji wody, był okres letni, gorąco, a woda wtedy schodzi jak świeże bułeczki, a rąk do pracy jak zwykle za mało. To przez 1,5 tygodnia chodziliśmy do pracy co 8 godzin. 8 godzin pracy, 8 godzin odpoczynku, 8 godzin pracy i tak w kółko. Obudziłem się pewnej nocy i myślałem że jestem w pracy. Wszystko zaczęło się zlewać. Szkoda że nie w drugą stronę ;P