W tym wątku piszecie recenzje i opinie na temat produktu NEP ze sklepu Duch.store

Nep świetnie się reprezentuje test na dniach, długa przerwa od stymulantów więc na pewno będą blisko prawdy.

Nep od @"duch" 





Świetnie wygląda, testy w najbliżych godzinach,  później recka produktu. 

Pierwsze wrazenia :
- dawka rozbita na dwa lejny, lacznie okolo 150 mg (pewnie troszke mniej), pierwszy poszedl 16;30 drugi 20;
Plusy : wszystko co po tym odczynniku mozna oczekiwac juz taka dawka gwarantuje, nie wjezdza na oczy, chec na dokladne malutka jak nie zerowa !
Minusy : potliwość, szczegolnie po 1 sniffie, odwadnia wiec piciu musi byc pod reka  !
Mily akcent to temat wpadl w zbitej grudzie, praktycznie bezzapachowy (alfa jebie bardzo dla porównania), oblizalem palec i zmrozilo lekko jezyk i warge, byc moze jest tam malutki dodatek jakiegos benzo/lidokainy ale doslownie malutki, kruszy sie wzorowo, splyw jest okej,
Cytujac klasyke jakby walil chrzanem to 9 na 10 osob by powiedziala ze to koks  
Pzdr byki !

Nep z innej perspektywy,wyraźniejszy i samarze z napisem produktu od samego duch 'aaa xD
Tak fatalnie się czułem że zaryzykowałem i mała lajne zaciągałem jak pompa do gnoju.
Taka 20mg i zapocilem się chwilkę,wstałem z wyra i napierdalalem szafkę,tzn naprawiałem.zero jakiejś schizki,spoerdolenia ale niestety choroby nie przebijesz dlatego to była próba uczuleniowa.
Poprawiło humor i dało wstać z wyra i coś z chęcią zrobić mimo spierdoliny co czuję.
Wolę na normalności to stratować ale już można się domyślić że po chorobie zabawa będzie na full,narzekać nie będę bo to dopiero pierwsza faza testów na siebie i osłabieniu i niechęci do życia,to coś poprawia na jakiś czas,ale nie ma co ryzykować,gardło szczesane a spływ w tym momencie to jezuuuu
Działać zadziałało wzmacniająco,alfy jutro też ciut szkubne,bo bym nie był sobą.

Znajomy próbował. Long około 100mg. Postawiło go na nogi, a miał już 0,5 białej w dupie. Mówi, że robi robotę
Ja będę testował w weekend

duch  
Dziękuję Ci ślicznie dobry duszku za cudowne kamcury n-ethylo-pentedronu.

Jutro napiszę swoją wersję recenzji o tym cudownym Nepie.

Jakość 10/10 towar w. Ogóle nie ryje, nie mam lęków, nie czuje żadnego niepokoju a waliłem i dociagalem bo byłem w takim nastroju. 

Łatwo przestać, sorry nie ma przestawiania bo nie ma ciągu :d
Co za tym idzie nie ma parcia na dorzutki. Takie 60mg to męczyłem 10 minut hehe.

Pojawiają się myśli typu: ale fajnie że jestem loaded i mam ten dobry sort od ducha... Za jakiś czas może przypierdolę w trąbę, ale jak zrobię już zakupy itd. etc.

Będę na dniach męczył tego nepa i robił podchody z wielu perspektyw to napiszę coś istotnego. Ja mu daję mu 10/10.

NEP

od kogo: duch.store
ilość: 1.3g
wygląd: twardy, kryształ, czysty

00:00 Przygotowałem kreskę 50mg, wyszedł ładny lajn, łatwo się robi na pył, wciągnąłem 
00:05 czuje odświeżenie, moje myśli przyspieszyły, orzezwilo mnie, mało spałem
00:15 milion pomysłów w głowie, szczególnie na nowy biznes, na nowe sposoby do czegos itd
00:30 do tego co wyżej doszła potrzeba silnej rozmowy z ludźmi (zadzwonił do mnie kumpel)
01:00 myśli troszkę zwolniły
01:30 czuc już bardziej lekkie roztrzesienie, nerwowość
03:00 powrót do stanu przed zażyciem

vapo:
* ładnie się topi
* czuc rush, dopaminowa euforia
* czas działania 15-20min
* dużo więcej uboków (roztrzesienie, mocniej na serducho wchodzi)
* pociłem się bardziej
* bardzo duża chęć na dopalenie


towar nie gryzie w nos, czuc mocno chemiczny spływ. Co do efektów ubocznych - wejścia na serce nie uświadczyłem, podoba mi się to ze gładko się sniffie tego nepa, moc oceniam jak sortow z 2017-2018r. Co wg mnie znaczy o wysokiej jakości.

Powiem tak. Pierwszy minimalny strzał dał lekką stymulację i jakby dość zainteresowania stronami XXX na tyle, że zawiesiłem się na szukaniu czegoś fajnego na jakieś pół h.
Po poczuciu lekkiego niedosytu postanowiłem poprawić i tu pojawił się... Dyskomfort psychiczny, jakiś taki dziwny oddech dość ciężki... bez schiz, kardiolotów itd., (ktoś może wie co to, skąd to?) ale odstawiłem NEP'a.
Podejdę do niego jeszcze. 
Może z benzo-podkładem?
Na pewno jest mocny. Uważajcie. 🙂

Też miałem problemy z oddychaniem, że z obawy wysmarkalem wszystko i otworzyłem okno żeby się wentylować, ale podejrzewam że to dlatego że zarzuciłem bombkę 250mg 3cmc i 70mg nepa na wejściu. Swoją drogą polecam ten miks. Pierwszy raz miałem taką sytuację, po późniejszych dorzutkach nawet ciut większych sytuacja już nie miała miejsca, dziwne.
Nep to oleista bryłka, przyjemnie i bezproblemowo jest uformować kreskę. Generalnie nep robi robotę, mam niska tolerke i wystarczyło mi 50mg snifem, aby czuć pełne  działanie ok 1.5h euforia, przyspieszenie i duza empatia do ludzi chce się coś robić, człowiek zdaje się bardziej kreatywny. Zejscie lajtowe, 150ml burbonu zrobiło robotę. Na drugi dzień zero efektów strucia. Nie jest to najmocniejszy nep jaki jadłem, ale jest zdecydowanie lepiej, niż dobry. Przy mniejszych dawkach świetny do pracy i wyjścia do ludzi. Po większych niestety nie, elektryczne ruchy ruszanie morda, straszny pot. Spróbowałem vapowania ok 30mg, świetnie krystaliczno-brazowa kropla i tutaj mnie zmiażdżyło totalne uderzenie obuchem, ale takie przyjemne euforyczne, coś jak... O kurwa ale mi dobrze. Szkoda że krótko działa ok 20min i schodzi, ale efekt vapo świetny.Dawno nie uświadczyłem takiej dopaminowej błogości, może dlatego że rzadko preferuje ta drogę podania. A więc skończyłem worek z rura i 10 zapalniczkami w łóżku. Daje 8,5/10 bardzo dobrej jakości towar, dobra cena. Może przed świętami się uda jeszcze zamówić 3g. 
Dzięki Duchu za sampla, fotki w dziale ogólnym. Polecam gościa bo robi mega robotę.