też odebrałem, ten sam sort, kurewski rzeźnik, koledze od apihp u ducha, oczy spierdalały w przeciwne strony świata, po pol godziny siedzac przy fonie zgietym jak sfinks zapytal sie mnie, czy ja nie jestem zly na niego, ze tak siedzi i sie nic nie odzywa, zdecydowanie towar jest wykurwisty jak sam stwierdził, tak samo ja stwierdzam, tylko ten smród klefa (dla niektorych zapach) jest odrzucający, ale podczas wchlaniania nie jest tak wyczuwalny, jak przy wąchaniu samarki, ciekawa jest budowa wiekszych kamieni, bo z brazowych kamulców, po skrobaniu wychodzą przezroczyste mikrokrysztalki, ktore wrzucałem na stronie drugiej, a po ich rozkruszeniu biały materiał. Jesli mialbym dziś wybierać miedzy mirrorem, a cmc od ducha, wzialbym mirrora, tylko zaznaczam, nie przechowujcie tego owinietego gaciami, bo towar straci na wlasciwosciach. Znam asa co wzial 50tke tego, a po 2 dniach pisal mi zazalenia, zebym skonsultował się z Patronem, bo mu towar "napęczniał i zrobił się mokry". Jak mozna die domyslec, przechowywal towar w szafce miedzy gaciami i skietami. 

recenzja samego sortu jest na stronie drugiej, zapraszam do zapoznania się z działaniem tego skurwysyna.

Słabo oczyszczony sort i słabo wysuszony.

Moze blad w pakowaniu ? Pablo raczej dba o bhp ale wiadomo czynnik ludzki moze sie zdarzyc

Słabo oczyszczony sort i słabo wysuszony.

Tak jak kolega Pudzilla napisał towar jest bardzo dobry i wymaga starannego przechowywania. Nie można  "przechowywać tego owinietego gaciami....."   

DANE O LABORANCIE: 19/180/63
TOLERANCJA I STAN LABORANTA: tolerke uznalbym za umiarkowana, 200mg to dawka startowa z 3cmc, tryb zycia siedzacy, pale fajki, sporadyczna aktywnosc fizyczna, nie suplementuje sie, jem dosyc zdrowo, nie przyjmuje zadnych lekow ani nie mam zadnej diagnozy ze jestem pierdolniety albo cos, ostani raz kiedy cos walilem to czwartek (0.5g ulicznej fety, dzialane na granicy placebo, wyskrobalem samare po a-pihp i troche sie wyturbilem nie powiem ze nie xD)

ROA: sniff

DAWKA : 200mg z wagi
SET AND SETTING: domowy zacisz, jestem najedzony, lecz nieprzejedzony, wyspany, mam piwko na zasniecie, cala paczke papierosow, rozne plyny, slucham sobie muzyczki na sluchawkach, pisze z ziomkami na discordzie (na ktorego serdecznie zapraszam, wystarczy wiadomosc prywatna do mnie, horsiiego lub Pudzilli)

WYGLAD: bardzo niezachecajacy z zewnatrz, zapach odrzuca, w worku wyglada jak odpad - na pewno nie sprzedacie tego na ulicy, powiem tyle xD
jak sie go juz wysypie to jest to bialo-szary mikrokrysztal, przecudownie wygladajacy, mysle ze duzo osob powiedzialoby "ice" xD

WLASCIWOSCI: kruszy sie latwo, nie wypierdala go na wszystkie strony ze wzgledu na lekka wilgotnosc, co w sumie nie przeszkadza bo do karty sie nie klei ani nic, a nie trzeba bedzie trzepac dywanu zeby resztki wydobyc XD, wchlania sie bardzo dobrze, nie odczuwam potrzeby wysmarkiwania nosa 15 minut po narcie
dosyc niezle tnie nos, ale uczucue szybko przemija, doslownie max dwie minutki i czlowiek zapomina ze cokolwiek walil w klame, nie ma zapachu typowego klefa, ma taki slodkawy zapach jak i posmak

DZIALANIE:
ja pierdole no tego mi brakowalo XD
po prostu poezja, finalnie udalo sie osiagnac rush rozsadnymi dawkami. rush mialem 3 razy w zyciu - raz rok temu, drugi raz ze dwa tygodnie temu po 3cmc od ducha i wlasnie teraz, kiedy pisze te recenzje o 21:32 30.05.2023
wchodzi maksymalnie 3-5 minut, na onsecie juz wiesz, ze to bedzie dopaminowa pizda stulecia xDDD cos niesamowitego
ogolnie to nie pisze takich rozbudowanych recenzji, ale po tym klefie mam taka wene ze chuj, wszystko sie chce, a najbardziej to jebloby sie jeszcze zeby zobaczyc, czy moze byc jeszcze lepiej xDDD ciezko to opisac, mysle ze kazdy wprawiony wie o co chodzi, a jak ktos nie wie to kurwa zamawiac tego mirrora i sprobowac samemu, nawet ludziom ktorzy stronia od ketonow bo im sie znudzily czy cos - sprobujcie mirrora, to przekonacie sie na nowo xDDD (moze lepiej nie?)
(oczywiscie dzialanie bede uaktualnial z biegiem czasu [jak nie zapomne bedac wyjebanym xDDD])

rownac moze sie tylko z 3cmc od ducha, ale sa to bardzo podobne sorty - takie same choc tak bardzo niepodobne
gdybym mial wybierac miedzy 3cmc duchowym i 3cmc mirror - nie wybralbym

sort jest przecudowny, polecam sprobowac kazdemu
FLAGOWY PRZYKLAD WYKORZYSTANIA PRZYSLOWIA "NIE OCENIAJ KSIAZKI PO OKLADCE"

ocena obiektywna: nie jest on najpiekniejszy i najaromatyczniejszy, ale jak sie nie jest przyglupim nastolatkiem z ulicy ktory musi miec "DUZY KRYSZTAL PRZEZROCZYSTY BIALY" to sie go doceni bardzo mocno, ale ze wzgledu na estetyke 9.5 solidne i tak
ocena obiektwyna: w chuju mam co jak wyglada, wazne ze trzepie - a trzepie rowno. tak jak wczesniej wspomnialem, rownac moze sie tylko z 3cmc ducha, wspolnie zajmuja pierwsze miejsce na podium najlepszego 3cmc. daje 10/10 z calego serduszka, bo sort niesamowicie wydajny, a ja w chuju mam wyglad.

Kozacka recka i znowu namawiacie do zlego...

 

Ale jak porównujesz ją do guzmana to zamawiam w ciemno 

Sorty są zbliżone. Minęło już trochę czasu odkąd guzmana nie ma, ale pamiętam bardzo dobrze jak smakował.


Attenborough 
"DETOX JEST JAK YETI
WSZYSCY O NIM MÓWIĄ, ALE NIKT GO NIE WIDZIAŁ"
Jesteś mistrzem 😎
Uwielbiam taką grę słów❤️

wwojtuss 
Wzorowa recka. Tak to się robi 😎

Jestem po testach mirrorka pakowanie jak zawsze bardzo mocne mirrorek dobrze się kruszy i świetnie smakuje przerobiliśmy już około 6 gram we dwóch siedzimy gramy w karty piszemy coś na kartkach czy gramy na telefonach jest cudnie polecam gorąco napewno zamówimy po raz kolejny mirrora 5/5 paczka kolejny raz bardzo szybko na miejscu dziękuję .

mirror zniknal ze strony sklepu, wiadomo co z nim?

Mirror kryje się pod nazwą teraz LEmon

JureKiler skąd takie info?